🌷MedArt w ciąży🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
Sanprobi super forte taki dr mi zaleciła.
Napisalam się i nic się nie zapisało 🙉 Mnie mocno bolalo w plecach i dr powoedziala, że taki ból to nerki i pewnie mam bakterie i że szkoda czasu na badania zaraz dala mi ta saszetkę i faktycznie przeszlo.
Mnie boli z prawej strony. Zwlaszcza jak leżę na prawym boku i siku mi się chce to najsilniejszy bol. Jak na dusze to też troche boli. Zaczelo się krotko przed krwawieniem. Krwiak jest z prawej strony, ale zaczynam się bać czy to nie wyrostek 😱 Z drugiej strony noe wiem czy tak dlugo wyrostek boli, czy juz dawno nie dostalabym zapalenia🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 17:32
JustynaFrog lubi tę wiadomość
-
Mnie też czasem boli z prawej strony, robiłam już kilka razy próby wątrobowe bo dr Kru to podejrzewal i się okazało że mam podwyższone alat norma jest do 40, a ja miałam 88, kazał nie jeść słodyczy 😉😉😱😅i faktycznie ograniczyłam (ale nie do końca oczywiście) i już jest lepiej teraz mam wynik ok 48, więc spada😉
-
no spróbuj zrobić te próby wątrobowe, mi też dr Kru mówil że dużo leków biorę i powoli niektóre wykluczamy ale więcej się nie da heh, mówi że u facetów to zazwyczaj przez grille piwo itp. A u kobiet głównie przez słodycze 😅😉Anulas wrote:O to w sumie moze też byc wątroba, nie pomuslalam. Tyle tych leków ciagle biorę 😡 W sumie od poczatku ciąży przez tego krwiaka to jeszcze nic nie mam odłożone.
-
Jak się lepiej poczuję to podjade do laboratorium i zrobię. Co do słodyczy to święta nie jestem, ale naprawde nie jem ich zbyt wiele i gdyby od takiej ilości watroba miala wysiadać to polowa moich znajomych czekałaby już na przeszczep 😉
Niezapominajka12345, Glonojadek lubią tę wiadomość
-
Anulas wrote:Sanprobi super forte taki dr mi zaleciła.
Napisalam się i nic się nie zapisało 🙉 Mnie mocno bolalo w plecach i dr powoedziala, że taki ból to nerki i pewnie mam bakterie i że szkoda czasu na badania zaraz dala mi ta saszetkę i faktycznie przeszlo.
Mnie boli z prawej strony. Zwlaszcza jak leżę na prawym boku i siku mi się chce to najsilniejszy bol. Jak na dusze to też troche boli. Zaczelo się krotko przed krwawieniem. Krwiak jest z prawej strony, ale zaczynam się bać czy to nie wyrostek 😱 Z drugiej strony noe wiem czy tak dlugo wyrostek boli, czy juz dawno nie dostalabym zapalenia🤔
To faktycznie może być wątroba. Zrób badanie, nie zaszkodzi A zawsze będziesz miała większą wiedze czy to akurat to.21.09.2020 - ❤❤ -
nick nieaktualnyJustynaFrog wrote:Hmmm Ciebie straszy że szyjka krótka A jak ja na wizycie w 15 tyg miałam 3.5 to mówił że jest ok. Teraz w 18 tyg było 3.8.
A co do tych bólów to ja miałam jak na razie najmocniej odczuwalne ok 12 tyg, potem jakoś przeszło. Teraz jestem w 19 tyg i tylko jak za duzo pochodzę to tak jakby podbrzusze mnie ciągnie. -
JustynaFrog wrote:Dziewczyny udało się którejś wygrać walkę z bakteriami w posiewie z pochwy?
Po pierwszym posiewie wyszło mi coli i brałam antybiotyk. Teraz drugi posiew i coli nadal jest a do tego doszło jeszcze enterococcus faecalis. Co ja robię nie tak? Może zacząć brać jakiś probiotyk?
No ja teoretycznie miałam bakterie w posiewie i po antybiotyku miałam posiew i jej już nie było. Sama byłam zdziwiona. Ciekawe kiedy wróci 🙈
Za dużo, bóli w krzyżu nie miałam, ale ciągnięcia to i owszem. Chyba dr przesadza z tą szyjką Fajnie, że jesteś i fajnie, że suwak zrobiłaś Między nami równe 3 tygodnie!
Dziewczyny jak chcecie to mogę na pierwszej stronie zrobić jakąś listę z terminami porodówWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 20:18
Catlady lubi tę wiadomość
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
hehehe jestem tego samego zdania, sama nie jem tak dużo może z 2 razy w tygodniu, moi znajomi żrą codziennie heh ale widocznie taka moja natura dr Kru powiedzial, że mam bardzo wrażliwa wątrobę, do tego masa leków no i może coś w tym jest 🙄😅😉Anulas wrote:Jak się lepiej poczuję to podjade do laboratorium i zrobię. Co do słodyczy to święta nie jestem, ale naprawde nie jem ich zbyt wiele i gdyby od takiej ilości watroba miala wysiadać to polowa moich znajomych czekałaby już na przeszczep 😉
-
Za dużo za dużo wrote:Ja tu do was się przyłączę. Dziewczyny powiedzcie mi proszę bo większość z was już w ciąży była i zna różne bóle i dolegliwości a ja nie wiem czy to normalne czy nie . Mam takie coś że zaczęło mnie boleć w krzyżu takie cierpnięcie . I w dole brzucha też jak by taki dyskomfort takie ciągnięcie . Rozumiem że wszystko się powiększa macica będzie się rozciągać . Ale Kru mnie nastraszył że szyjka krótka 3.62 ( moim zdaniem nie jest źle ) i ja się stresuje czy coś się gorszego nie dzieje .
To u mnie w 17 tyg zmierzył szyjkę i z 3,5 skróciła się na 3,2 - przepisał mi luteinę podjęzykową i powiedział że woli mi dać niż jak ma się okazać na następnej wizycie że mnie musi "położyć" oczywiście kilka dni panikowałam ale potem mi przeszło
antonna - popieram listę!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 21:31
-
Dziewczyny po ivf jaki termi porodu bierzecie pod uwage? Dr K liczy od ostatniej mieiaczki. Dr Sz podal 3 terminy. Liczac od miesiączki podal inna date niz dr K. Potem od dnia transferu kolejny termin i ostatni termin to wielkpsc dziecka🙉 Mam termin w przedziale od 01.01 do 09.01😁
-
Anulas wrote:Dziewczyny po ivf jaki termi porodu bierzecie pod uwage? Dr K liczy od ostatniej mieiaczki. Dr Sz podal 3 terminy. Liczac od miesiączki podal inna date niz dr K. Potem od dnia transferu kolejny termin i ostatni termin to wielkpsc dziecka🙉 Mam termin w przedziale od 01.01 do 09.01😁
Ja brałam ten z OM - jest najbardziej adekwatny. Na prenatalnych też mi wyszło starsze dziecko i szybszy termin porodu o 4 dni, ale nic nie poprawiałam. A dr K mi się np pomyliła obliczając termin porodu, więc może u Ciebie też skoro inny lekarz podał inny TP z tej samej daty OM. Mi wpisała w książeczkę 17.01, ale jak byk 40+0 będzie 15.01 hehe👧 2017 ❤ 👶 2021
-
antonna wrote:Ja brałam ten z OM - jest najbardziej adekwatny. Na prenatalnych też mi wyszło starsze dziecko i szybszy termin porodu o 4 dni, ale nic nie poprawiałam. A dr K mi się np pomyliła obliczając termin porodu, więc może u Ciebie też skoro inny lekarz podał inny TP z tej samej daty OM. Mi wpisała w książeczkę 17.01, ale jak byk 40+0 będzie 15.01 hehe
Dr K to mi się o miesiąc pomyliła na 1 wizycie🙉 W domu zwatpilam i się zalamalam, że miesiąc później mam rodzic niż myslalam😡 Ale na kolejnej wizycie przyznala, że pomyliła miesiac okresuGlonojadek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U mnie z transferu wychodził tp na 29.05 a z OM na 31.05 - Kru wpisał w kartę ciąży termin z OM.
A u Sz zawsze mi wychodził wcześniejszy termin, między 23 a 27.05. Ostatecznie urodziłam 30.05Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Anulas wrote:Dziewczyny po ivf jaki termi porodu bierzecie pod uwage? Dr K liczy od ostatniej mieiaczki. Dr Sz podal 3 terminy. Liczac od miesiączki podal inna date niz dr K. Potem od dnia transferu kolejny termin i ostatni termin to wielkpsc dziecka🙉 Mam termin w przedziale od 01.01 do 09.01😁
Ja mam w kartę ciąży wpisany termin z transferu, na usg wychodzi zawsze inny i jak zapytałam o to na prenatalnych dr Kru, to powiedział żeby się trzymać tego liczonego od transferu bo ten z usg będzie się to jeszcze zmieniać
Antonna, myśle że lista jest dobrym pomysłemstarania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
nick nieaktualnyGaja88 wrote:Ja mam w kartę ciąży wpisany termin z transferu, na usg wychodzi zawsze inny i jak zapytałam o to na prenatalnych dr Kru, to powiedział żeby się trzymać tego liczonego od transferu bo ten z usg będzie się to jeszcze zmieniać
Antonna, myśle że lista jest dobrym pomysłem
A mi Kru wpisał termin z usg