Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja robię maternit genome i też będę czekać na kuriera bo nie jestem z Wawy i pappe też jednak będziemy robić. Test zrobię po wizycie pod koniec marca.Kawuniaa wrote:Ja w poniedziałek mam miec pobranie na MaternitGenome
sporo kasy niestety.
A Pape też robicie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 11:34
Antosia 10tc[*] 17.03.2017
Tomuś 39tc [*] 6.03.2016 -
Zmęczona dzisiaj jakaś jestem i senna, jeszcze chwilę dzieci są w przedszkolu, ale zaraz trzeba po nich pójść. Z drugiej strony ciągle jestem głodna i sama nie wiem co bym zjadła... eh... głupie dylematy...
Co do clotrimazolum to nie wiem, ale skoro lekarz zapisał to chyba lepiej brać niż nic nie brać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 12:18
-
No ja to dziś nie wiem jak się nazywam.. siedzę w tej robocie i zasypiam przy biurku... masakra, chyba ciśnienie niskie z tym głodem to samo... i snickersa mam i bułki i jakieś paluszki sucharki... i nie wiem co mi się chce , obrzydza mnie wszystko, wody mi się chce... mam dziś marudzący dzień........
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 12:22
patulla lubi tę wiadomość
-
Teraz tak się zastanawiam, czy ludzie wyczuwają podejście do pracy... Serio, jak chciało mi się chodzić do pracy, to ludzie byli cacy.. A teraz , odkąd zaszłam w ciąże, to mam takiego lenia , że ciągle bym spała i dla mnie pójscie do pracy i siedzenie 7 godzin przed biurkiem to jakaś masakra, przychodzę do roboty już tak zmęczona, że chyba abrdziej się nie da.. No i ludzie - mam wrażenie , że sa tak okropni , jak nigdy robią na złość.. obrażają się bez powodu.. TRAGEDIA
-
Podziwiam was że dajecie rady chodzić do pracy, ja ledwie funkcjonuje w ciagu dnia i też wyczekuje niecierpliwie momentu kiedy te mdłości mina.
-
Melduje się po wizycie wszystko dobrze, maleństwo rośnie książkowo, dalej jest o 2 dni starsze więc doktorek stwierdził że bardzo ważne że rozwój nie spowalnia. Jedyne źle wieści to takie ze skoro ja mam celiakie to dzidzia też będzie miała praktycznie na 100%. 31.03 usg prenatalne
Diddlina, kiti, patulla, Natikka123, Asiaa91, 0202oliwcia, E_w_c_i_a, Kimmy, Mamao lubią tę wiadomość
-
oj jest co robićPazdziernikowaMama wrote:kiti, z rocznym maluchem pewnie też masz dużo pracy
Ja po powrocie do domu zajmuję się moim 3 letnim łobuziakiem
z pracy do pracy 
teraz śpi to mam chwile odpoczynku.
-
Dżdżownica lubie za dobre wieści z wizyty
dżdżownica lubi tę wiadomość
-
Też podziwiam, że chodźcie do pracy... Mi ciężko by było zawsze rano zdarzyć i nie zaspać. A tak to tylko "siedzę" w domu z dziećmi Tzn. Zaprowadzam ich do przedszkola i do 13 mam wtedy luz i mogę przynajmniej sama zakupy zrobić, pójść do lekarza itp... Zawsze coś się znajdzie, albo po prostu mam chwilę dla siebie w domu i mogę albo posprzątać, albo po prostu odpocząć bo do wieczora sama z chłopakami
-
spoko, na 8:30 mam i do 15:00 więc tragedii nie ma mdłości jakoś odpuściły ale za to zmęczenie sięga zenitu, czasem mam chęć zadzwonić do kierowniczki zeby już zaczela szukać kogoś na moje miejsce, bo bede chciała iść na L4, no ale.. póki nie mam karty ciąży to siedzę cicho
-
Mój starszy chodzi od września, a młodszy teraz od lutego. O małego bałam się, że będzie ryczec, ale ani razu nic. Na pewno pomogło to, że są razem w grupie. Szok będzie jak od września będą w innych grupach. Mój mały od Bożego Narodzenia wołał pisiu, z kupą było gorzej, ale też opanował. A w przedszkolu parę dni nie chodził nic w ogóle, a teraz już bez problemu. Każde dziecko w swoim tempie musi załapaćPazdziernikowaMama wrote:Też mojego młodego chciałam dać do przedszkola, w listopadzie skończył 3 lata.. ale.. nie chcą go bo ciągle płakał za mną i nie jest za bardzo samodzielny...
-
Ja od 7 do 15. Dziś poinformowałam w pracy. Skoczyłam do siedziby szefowa od razu się skapnela o co chodzi jak mnie zobaczyła była miła bardzo powiedziała że jakbym się źle czuła to mam iść na chorobowe na kilka dni i się nie przejmować. Śmiała się że wszystkie ja zostawiamy pokolei. Koleżanka miesiąc do przodu równo jest.
PazdziernikowaMama, patulla, Diddlina, kiti lubią tę wiadomość
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
witam się i ja w 10 tygodniu i już po wizycie. maleństwo ma całe 22,2 mm i wszystko jest jak należy.
24 marca robimy NIFTY, nie mogę się doczekać. kolejna wizytę mam za tydzień, bo wiem, że dłużej nie wytrzymam.
dżdżownica cieszę się, że u Ciebie również wszystko dobrze. ile ma Twój maluszek mm? jestem ciekawa bo jesteśmy w tym samym dniu
Diddlina, kiti, Natikka123, Łososiczka, E_w_c_i_a, A może by..., Kimmy lubią tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
