Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
patulla wrote:.
-
dżdżownica wrote:Ja od samego początku zajadam się owocami. Szczególnie banany i jabłka. Teraz jeszcze winogrona i woda z duuuuzo cytryny
mięso mogłoby nie istnieć- a niby chłopak będzie
Hehe no nie byłam właśnie pewna z synem też się zajadałam ale niektarynkamitakże może będzie jednak wymażony braciszek
pomimo wymiotów i odrzuceniu od kawy :-p
-
Dziewczyny ja chyba bede kupowac wozek podwojny
jak moja wypuszcze luzem to ucieka mi we wszskie strony nic sie nie slucha... nie zeby byla jakims mega fanem wozka, ale jak wystarczajaco szybko zmienia sie przed oczami to I 1-2h godz prejedzie z flipsem w reku
Tylko ceny... dla dzieci rok po roku to dobre wozki 4-7tys nowy :o kupie uzywany pewni to z 2 tys mniej.
Nie wiem co myslicie? W sumi bedzie sezon zimowy, to czy znowu tak bedziemy chodzic?!?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2017, 20:52
-
patulla wrote:Najbliższe wizyty:
21.04 KaroLove, nadziejastru, Lola83, krisi
25.04 BurzaHormonów, Karola - mama Julci i ... ?, czekajacanacud1
26.04 Kimmy, Natikka123, kiti
27.04 Anuśka19
28.04 Gabisonka, Barbie24, madlene88
04.05 Bella_Bella
05.05 Nieśmiała, Patulla, dżdżownica, Karolina1309, Kimmy, KasieHeBe
08.05 Treselle
09.05 zuzanna
10.05 E_w_c_i_a, almaanies, Agnesque
11.05 Veira
15.05 Kimmy (połówkowe)
17.05 aaniluap, Myszaq
18.05 nadziejastru (połówkowe)
22.05 nika1986 (połówkowe)
28.05 kiti (połówkowe)
06.06 Agnesqe (połówkowe)
08.06 aaniluap (połówkowe), KasiaHeBe (połówkowe)KaroLove lubi tę wiadomość
-
Anuska
Gdzie twój awatar?
Patrzę myślę co to za Anuska bo przecież jedna była a tu zmiana.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
baassiia wrote:Patrze na twoje suwaczki I widze, ze mials b.mala roznice wieku miedzy pierwszym a drugim dzieckiem. Jak to ogarnelas? Moja ma teraz 13 mies I ma dalej swoj "problemy" duzo czasem energi I czasu pochlania. Z jedzeniem wybrzydza, ze spaniem jest roznie, poza tym wieczny nadmiar energii.
Nie pamiętam już
Wózek podwójny miałam i proponuje jak już "zwykły" i używany, bo nie wiadomo jak długo będziesz go używać. A może dwa wózki, ale to rozwiązanie dla dwóch osób? Mój starszy nie chodził jak się maluszek urodził. Z drugiej strony jak do samochodu to łatwo było wziąć jednego na ręce, drugiego w nosidełko, bo mało wazyliSwoją drogą to na zimowe spacery nie wiadomo ile pochodzimy, a wtedy wiosna i rowerek biegowy dla starszej, a wozeczek dla małego. A dostawka z możliwością siedzenia?
A co do całej reszty to jakoś poszłoMały cyca tylko ciągnął, więc z nim był spokój, dobrze spał, kilka pobudek w nocy. A starszy w nocy jedną, dwie - nie budził się przy młodszym. Właściwie to naprawde nie pamiętam jak to dokładnie było <szok>. Starszy miał drzemkę w dzień jak do tej pory. Kurczę, tak myślę i myślę i próbuje sobie przypomnieć jak to było?!? I niewiele pamiętam
Na pewno nie było źle - wszystko da się ogarnąć. Najgorzej było wychodzić na spacery, bo albo jeden spał,albo drugi, albo ten jadł, albo ten. I kurde, naprawdę nie pamiętam szczegółów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2017, 21:21
-
madlene88 wrote:Malwa 88czyba jestesmy z tego samwgo rocznika:)A ja od poprzedniej ciazy czyli od sierpnia ubieglego roku rzucilam cwiczenia a bylam w super formie bo robilam bez zadyszki skalpel chodakowskiej.Pozniej niepowodzenie z ciaza i sie zapusvilam a w styczniu dowiedzialam sie o ciąży wiec balam sie cwiczyc.Gdyz chuchalam i dmuchalam na siebie.Teraz mysle co by tu robic zeby spalac uda a zeby sobie nie zaszkodzic nie cwiczac przed ciaza.
madlene88 lubi tę wiadomość
-
nadziejastru wrote:Melduje się po wizycie, wszystko w porządku, dzidziuś rośnie
ChłopakJulian wita
testosteron :*
nadziejastru lubi tę wiadomość
-
patulla wrote:Nie pamiętam już
Wózek podwójny miałam i proponuje jak już "zwykły" i używany, bo nie wiadomo jak długo będziesz go używać. A może dwa wózki, ale to rozwiązanie dla dwóch osób? Mój starszy nie chodził jak się maluszek urodził. Z drugiej strony jak do samochodu to łatwo było wziąć jednego na ręce, drugiego w nosidełko, bo mało wazyliSwoją drogą to na zimowe spacery nie wiadomo ile pochodzimy, a wtedy wiosna i rowerek biegowy dla starszej, a wozeczek dla małego. A dostawka z możliwością siedzenia?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2017, 21:17
-
Co do lekarza to na 0 ale raz byłam tez z dwudniowym zarostem.
Co do owoców. Przy synku zajadalam się mandarynkami A teraz raz na Ruski rok banana zjem czy jabłko. Rzadko jem owocejakiś odrzut ale przed ciaza na kilogramy jadłam....