X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2025
Odpowiedz

Październikowe mamy 2025

Oceń ten wątek:
  • Patkaa94 Autorytet
    Postów: 610 1137

    Wysłany: 4 sierpnia, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarara wrote:
    Jak było na początku?
    U mnie trochę inna bajka, bo drugie maleństwo urodziło się z problemami zdrowotnymi także szpitale, rehabilitację, mały pobudki miał co 30 min… było w cholerę ciężko 🙈 niewiem jakby to było gdyby był zdrowy i mniej wymagający, ale skoro dało się mając na stanie roczniaka i malucha wymagającego to ty sobie napewno też świetnie poradzisz 🥰
    Oni są ja bliźniaki 🙈 od dawna ten sam rozmiar noszą i chcą wszystko to samo 😅 nawet kolor lizaka czy coś musi być taki sam 😅

    Korki, Klarara, Wera92, Herbatka95, Palaczowa, Zło_snica, Anettka10, ananas123, Nati_96, EwiczekM lubią tę wiadomość

    02.2018r. 👦
    03.2019r. 👦

    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
    1.02 betaHCG 65,2
    6.02 betaHCG 744 progesteron 29
    12.02 sam pęcherzyk ciążowy
    20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
    13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
    19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
    26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
    02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
    (12+6)
    6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
    10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
    23.04 🩺

    preg.png
  • Judyta_ Autorytet
    Postów: 455 838

    Wysłany: 4 sierpnia, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uuch, udało mi się wszystko nadrobić, od piątku mieliśmy zakręcony czas.
    Szpitalne dziewczyny trzymam kciuki, żeby wszystko dalej już było dobrze 😘

    Przyszłamama no niepoważni są Ci Wasi sąsiedzi, rozumiem w ciągu dnia, ale w nocy takie rzeczy robić? Jeśli to się będzie utrzymywać to uważam, że powinniście zainterweniować. Relacje relacjami, ale zauważ, że oni nie są empatyczni utrudniając Wam sen, a tym bardziej, że piszesz, że są czepialscy.

    Zuzka cieszę się, że laktacja ruszyła, nieustannie trzymam za Was kciuki 🥰

    Werson, zgadzam się z tym, co pisały dziewczyny, ja sama czułam oburzenie czytając opis Twoich wizyt. Wiadomo, nie chce się już zmieniać lekarza pod koniec ciąży, ale jeszcze parę wizyt Ci pozostało i warto być dobrze prowadzoną, tym bardziej, że miałaś już szpitalne wizyty.

    My byliśmy w piątek na weselu, na którym było mega głośno, bo dj tak podkręcał bas, że dudniło jak w klubie.
    Potańczyłam dwa razy na początku, a potem wracaliśmy na salę tylko w przerwach od muzyki, a jak tylko zaczynali grać to wychodziliśmy na dwór. Nie chciałam narażać małego na taki hałas. Ogólnie wiadomo, że na weselu jest głośno, ale na tym to naprawdę wyjątkowo... A z kolei na dworze połowa palaczy i tak miejsca sobie nie mogłam znaleźć, więc jakoś chwilę przed 22 pojechaliśmy do domu.

    W sobotę z kolei też byliśmy na takiej imprezce rodzinnej, ale z dwie godzinki, a w niedzielę urodziny mojego taty. Lubię się spotykać z rodziną i naprawdę doceniam ten czas, ale wymęczył mnie ten maraton, a w piątek mamy kolejne wesele 🙈 Tak jak Wy ja też czuję coraz mocniej trzeci trymestr, brzuch mam wielki jakbym połknęła arbuza w całości, a tu jeszcze trochę przed nami. I też mam takie dziwne uczucie w nocy, w górze brzucha. Taki jakby ucisk, rozciąganie, w okolicy żołądka. No i coraz trudniej znaleźć dobrą pozycję do spania, a nad ranem też mam skurcze w łydkach, choć biorę magnez (Pueria).

    przyszłamama96, Anettka10, Nati_96 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Mama4 Autorytet
    Postów: 362 474

    Wysłany: 4 sierpnia, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja najczęściej słyszałam o zalecanej przerwie 1 roku po urodzeniu dziecka przez cięcie cesarskie. Wiadomo wszystko musi się dobrze zagoić. Po porodzie siłami natury to zdania wśród lekarzy są podzielone. Ja osobiście uważam, że organizm sam wie kiedy może sobie "pozwolić" na kolejną ciążę i tak płodność wraca w różnych momentach.

    Judyta_, Zło_snica, Anettka10 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Judyta_ Autorytet
    Postów: 455 838

    Wysłany: 4 sierpnia, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku dziewczyny dopiero zaczęłam analizować pewną kwestię i czuję, że zaraz będę płakać. Proszę doradźcie mi i powiedzcie czy nie uważacie, że histeryzuję i panikuję.

    Mój mąż na samym początku ciąży pytał się mnie czy będzie ok jeśli pojedzie na wyjazd z pracy do Szwajcarii na początku września na kilka dni. Ja wtedy powiedziałam, że ok no bo miesiąc do terminu i zapomniałam o temacie. A teraz jak to wszystko zaczęło się zbliżać, a poród zrobił się taki namacalny, to zaczęłam snuć czarne wizje, że zacznę przedwcześnie rodzić, a on będzie za granicą. Będę wtedy w 36 t. Wiem, że zaleca się pakowanie torby do szpitala ok. 36 tc, ja nie będę chciała zostać sama, więc będę musiała pojechać do moich rodziców, którzy mieszkają godzinę drogi ode mnie i pewnie tę torbę w razie czego będę musiała zabrać ze sobą. Już myślę o tym, że najchętniej przespałabym te dni i obudziła się jak wróci, wiedząc, że nic się nie wydarzyło. Nie pociesza mnie myśl, że w razie czego moi rodzice będą ze mną, bo kocham ich, ale nie wyobrażam sobie porodu z nikim innym u mojego boku jak mój mąż i nie chcę rodzić w innym mieście.

    Nie mam zagrożenia przedwczesnym porodem, będę jeszcze na wizycie przed jego wyjazdem, choć wiem, że ten wyjazd jest już opłacony. Kurczę myślę sobie, że poród akurat w ciągu tych kilku dni i to tak wcześnie byłby mega pechem, ale po prostu mój umysł zaczął mi podsuwać przeróżne scenariusze... Co myślicie o tym? 🥺

    preg.png
  • szlamek Autorytet
    Postów: 700 1117

    Wysłany: 4 sierpnia, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judyta_ wrote:
    Jejku dziewczyny dopiero zaczęłam analizować pewną kwestię i czuję, że zaraz będę płakać. Proszę doradźcie mi i powiedzcie czy nie uważacie, że histeryzuję i panikuję.

    Mój mąż na samym początku ciąży pytał się mnie czy będzie ok jeśli pojedzie na wyjazd z pracy do Szwajcarii na początku września na kilka dni. Ja wtedy powiedziałam, że ok no bo miesiąc do terminu i zapomniałam o temacie. A teraz jak to wszystko zaczęło się zbliżać, a poród zrobił się taki namacalny, to zaczęłam snuć czarne wizje, że zacznę przedwcześnie rodzić, a on będzie za granicą. Będę wtedy w 36 t. Wiem, że zaleca się pakowanie torby do szpitala ok. 36 tc, ja nie będę chciała zostać sama, więc będę musiała pojechać do moich rodziców, którzy mieszkają godzinę drogi ode mnie i pewnie tę torbę w razie czego będę musiała zabrać ze sobą. Już myślę o tym, że najchętniej przespałabym te dni i obudziła się jak wróci, wiedząc, że nic się nie wydarzyło. Nie pociesza mnie myśl, że w razie czego moi rodzice będą ze mną, bo kocham ich, ale nie wyobrażam sobie porodu z nikim innym u mojego boku jak mój mąż i nie chcę rodzić w innym mieście.

    Nie mam zagrożenia przedwczesnym porodem, będę jeszcze na wizycie przed jego wyjazdem, choć wiem, że ten wyjazd jest już opłacony. Kurczę myślę sobie, że poród akurat w ciągu tych kilku dni i to tak wcześnie byłby mega pechem, ale po prostu mój umysł zaczął mi podsuwać przeróżne scenariusze... Co myślicie o tym? 🥺

    A nie będzie miał możliwości wcześniejszego powrotu w razie czego? Jak często są loty? Z wielu miejsc w Europie podróż trwa teraz krócej niż na terenie Polski 😉 A poród z kolei też zwykle nie idzie tak rach ciach tylko ładnych kilkanaście godzin. Ale rozumiem, że się stresujesz, przeanalizujcie sobie takie awaryjne scenariusze i zobaczcie ile czasu realnie zająłby mu powrót.

    @Zuzka wspaniałe wieści, ściskam Was mocno!!!

    👩‍🦰34 🧔‍♂️38
    Warszawa

    insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia

    marzec 2019 - poronienie
    2019-2025 bez starania
    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 887, progesteron 47
    3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
    26.02 betaHCG 133137
    28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
    26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
    5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
    14.05 🩺 połówkowe
    20.05 🩺 następna wizyta
    💊Euthyrox 25
    💉Neoparin 0,4

    preg.png
  • Emusiowa Ekspertka
    Postów: 127 140

    Wysłany: 4 sierpnia, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Judyta_ przed jego wylotem będziesz mieć wizytę. Wtedy sprawdzą co i jak. Będzie wiadomo czy istnieje zagrożenie wcześniejszym porodem, w tym w ciągu kilku dni. Nie stresuj się na zapas. Z tego co piszesz to tylko kilka dni. Oczywiście, że różne rzeczy mogą wydarzyć się, ale chyba nie ma co zakładać najgorszego.

    Korki, Judyta_ lubią tę wiadomość

  • Korki Autorytet
    Postów: 510 766

    Wysłany: 4 sierpnia, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judyta_ wrote:
    Jejku dziewczyny dopiero zaczęłam analizować pewną kwestię i czuję, że zaraz będę płakać. Proszę doradźcie mi i powiedzcie czy nie uważacie, że histeryzuję i panikuję.

    Mój mąż na samym początku ciąży pytał się mnie czy będzie ok jeśli pojedzie na wyjazd z pracy do Szwajcarii na początku września na kilka dni. Ja wtedy powiedziałam, że ok no bo miesiąc do terminu i zapomniałam o temacie. A teraz jak to wszystko zaczęło się zbliżać, a poród zrobił się taki namacalny, to zaczęłam snuć czarne wizje, że zacznę przedwcześnie rodzić, a on będzie za granicą. Będę wtedy w 36 t. Wiem, że zaleca się pakowanie torby do szpitala ok. 36 tc, ja nie będę chciała zostać sama, więc będę musiała pojechać do moich rodziców, którzy mieszkają godzinę drogi ode mnie i pewnie tę torbę w razie czego będę musiała zabrać ze sobą. Już myślę o tym, że najchętniej przespałabym te dni i obudziła się jak wróci, wiedząc, że nic się nie wydarzyło. Nie pociesza mnie myśl, że w razie czego moi rodzice będą ze mną, bo kocham ich, ale nie wyobrażam sobie porodu z nikim innym u mojego boku jak mój mąż i nie chcę rodzić w innym mieście.

    Nie mam zagrożenia przedwczesnym porodem, będę jeszcze na wizycie przed jego wyjazdem, choć wiem, że ten wyjazd jest już opłacony. Kurczę myślę sobie, że poród akurat w ciągu tych kilku dni i to tak wcześnie byłby mega pechem, ale po prostu mój umysł zaczął mi podsuwać przeróżne scenariusze... Co myślicie o tym? 🥺
    Ja myślę że jak to pierwszy poród, to w 41 tygodniu będziesz wspominać, jak się zastanawiałaś czy nie urodzisz wcześniej ;)
    Mój zapytał ostatnio „przypomnij mi na kiedy masz termin?” I kminil, że CHYBA w takim razie nie pojedzie na jakąś konferencję 6.10 :D także ten

    03.2021 synek 👦🏼

    🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼

    Prenatalne 3 17.07


    url=https://www.tickerfactory.com]preg.png[/url]
  • Pdes Ekspertka
    Postów: 176 451

    Wysłany: 4 sierpnia, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś byłam na wizycie. Bobas( jeszcze nie wybraliśmy imienia 🤣🫣) waży +/- 1370g. Wymiarami wypada na 8 dni do przodu. Dostałam na moją hemoglobinę sorbifer. Kolejna wizyta 2 września, po drodze wizyta NFZ( po 7 tyg 🙄) i echo serca płodu.
    Nie mam zalecenia robić 3 prenatalne, echo wypada na 30+4 i wtedy zbadają inne narządy 🫣
    Za to lekarz zaleca szczepienie na krztusiec i RSV. Ciekawe czy uda się ogarnąć w moim ośrodku zdrowia bo mamy lekarza 70+ 🫣

    Anettka10, pupuś, KASIEEK, szlamek, przyszłamama96, Patkaa94, Wera92, OlgaB87, Emusiowa, ananas123, Carolyn, OniloraK, Nati_96 lubią tę wiadomość

    ♀️'95 ♂️ '92
    🧒 04.2018
    💔 04.2024 cb
    ⏸️ 18.02.2025
    04.03.2025 beta 5369,00
    11.03.2025 USG 6+2(OM 7+0) pęcherzyk ciążowy z echem zarodka, crl 0,54 cm
    08.04.2025 USG 11+0(OM 11+0) 4,1 cm człowieczka z ❤️ 140
    18.04.2025 badanie prenatalne 5,77 cm. ❤️171
    18.04.2025 443g, na 90% 🩵
    preg.png
  • pupuś Autorytet
    Postów: 452 1110

    Wysłany: 5 sierpnia, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) Mamy dzisiaj warsztaty online „Bezpieczny maluch”, jutro szkoła rodzenia i tajemniczy temat „Poród”, pojutrze krzywa cukrowa. A co u Was się szykuje dzisiaj lub niebawem?

    Anettka10, szlamek, Emusiowa, Pdes, ananas123, przyszłamama96, Nati_96 lubią tę wiadomość

    34 👩🏼‍❤️‍👨🏻 56
    Świnoujście 🏖

    12.02.2025 ⏸️
    06.03.2025 (6+4) crl 0,95 cm, jest ❤
    26.03.2025 (9+3) crl 3,25 cm, 165 bpm ❤
    09.04.2025 (11+3) crl 5,93 cm, 157 bpm ❤
    14.04.2025 (12+1) prenatalne! niskie ryzyka
    16.06.2025 (21+1) II prenatalne! wszystko w normie
    ⏳ 25.08.2025 (31+1) III prenatalne!
    preg.png
  • Anettka10 Autorytet
    Postów: 354 895

    Wysłany: 5 sierpnia, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pupuś wrote:
    Cześć :) Mamy dzisiaj warsztaty online „Bezpieczny maluch”, jutro szkoła rodzenia i tajemniczy temat „Poród”, pojutrze krzywa cukrowa. A co u Was się szykuje dzisiaj lub niebawem?

    Hej hej 😊 My w czwartek prenatalne. Liczę na to, że mały pokaże buzię do zdjęcia, chociaż szanse są średnie 😅

    pupuś, Pdes, Nati_96 lubią tę wiadomość

    👩🏻32

    preg.png
  • szlamek Autorytet
    Postów: 700 1117

    Wysłany: 5 sierpnia, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pupuś wrote:
    Cześć :) Mamy dzisiaj warsztaty online „Bezpieczny maluch”, jutro szkoła rodzenia i tajemniczy temat „Poród”, pojutrze krzywa cukrowa. A co u Was się szykuje dzisiaj lub niebawem?

    U mnie dzisiaj ostatnie zajęcia w szkole rodzenia (z psychologiem), w czwartek badania krwi i zobaczymy czy ta morfologia się poprawiła 🫣 a w pon wreszcie wizyta po 6 tygodniach 😀 Ciekawa jestem ile mała podrosła, czuję wyraźną różnicę w brzuchu. Bezpiecznego malucha mamy za 2 tygodnie stacjonarnie o ile nic nam nie wypadnie 😊 Powodzenia na krzywej, powtarzasz czy to pierwsze podejście?

    👩‍🦰34 🧔‍♂️38
    Warszawa

    insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia

    marzec 2019 - poronienie
    2019-2025 bez starania
    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 887, progesteron 47
    3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
    26.02 betaHCG 133137
    28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
    26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
    5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
    14.05 🩺 połówkowe
    20.05 🩺 następna wizyta
    💊Euthyrox 25
    💉Neoparin 0,4

    preg.png
  • Emusiowa Ekspertka
    Postów: 127 140

    Wysłany: 5 sierpnia, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Pdes też jeszcze nie wybrałam imienia. Nie wiedziałam, że to będzie takie trudne.

    @Korki haha rozbawiło mnie to ;)

    U mnie dzisiaj szkoła rodzenia i jakieś ćwiczenia do porodu, a jutro wizyta :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia, 09:03

  • Korki Autorytet
    Postów: 510 766

    Wysłany: 5 sierpnia, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pupuś wrote:
    Cześć :) Mamy dzisiaj warsztaty online „Bezpieczny maluch”, jutro szkoła rodzenia i tajemniczy temat „Poród”, pojutrze krzywa cukrowa. A co u Was się szykuje dzisiaj lub niebawem?
    Ja dziś w nocy zamówiłam majtki z freemina, z nadzieją że w końcu jakieś mi się nie będą zwijały pod brzuchem, i kolejny top, bo na razie mam jeden i aż mi smutno jak musi trafić do pralki 😂 a że promki….
    A poza tym chyba zgnije mi oko zaraz, bo mam to zapalenie spojówek ale boję się użyć kropli na których jest napisane, że „w ciąży tylko w absolutnej konieczności”. I czuję się jak złom, liczę że sobie wyleczę plukajac szałwią 🤦🏽‍♀️

    03.2021 synek 👦🏼

    🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼

    Prenatalne 3 17.07


    url=https://www.tickerfactory.com]preg.png[/url]
  • Klaudia89 Ekspertka
    Postów: 208 559

    Wysłany: 5 sierpnia, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pracuję z domu dzisiaj, całe szczęście, ale jest mi tak nie wygodnie, że nie mogę sobie miejsca znaleźć 😂 Wyprowadziliśmy już biurko z sypialni, więc wędruje sobie od stołu w salonie na kanapę i z powrotem, a najchętniej poszłabym na drzemkę 😅

    Kupiłam też karnet na zajęcia dla ciężarnych, na przyszły tydzień już nie było miejsc, ale zapisałam się na zajęcia "Oddech w porodzie" od 17.08 i chcę jeszcze jogę, ale zapisy są na 1 tyg w przód. Planuję sobie tam chodzić 2 razy w tygodniu, bo już nie będzie biurowej jogi 😜

    W piątek mam wizytę u swojej prowadzącej. Ciekawa jestem ile Mała przybrała od zeszłego tygodnia. Niby nie jest duża, a mam wrażenie, że już ma strasznie mało miejsca. Kopie jak szalona 😁 Szok, że zaraz zaczynamy 8 miesiąc! 😳

    Robiłam morfologię i hemoglobina spadła poniżej normy... nie zbadałam jeszcze tej ferrytyny, ale wygląda to średnio 😕 Muszę pogadać z lekarką w piątek czy coś z tym żelazem robimy.

    Wera92 lubi tę wiadomość

    Kraków

    👱‍♀️35 👦 41


    Pierwsza ciąża ❤️
    ⏸️ 31/01

    Czekamy na Zuzię 🩷

    preg.png
  • Duśka202 Ekspertka
    Postów: 180 279

    Wysłany: 5 sierpnia, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziewczyny po wizycie u mojego prowadzącego i udało nam sie dzisiaj uniknąć szpitala. Ilość wód płodowych jest w dolnej granicy, jeszcze w normie ale niewiele brakuje. Na szczescie dziecko fajnie przyrasta wagowo, ale teraz ktg i wizyty mam miec co tydzień.

    Laura jest ułożona pośladkowo - lekarz mówi że marna szansa że sie obróci jeszcze. Znacie jakieś sposoby na obrócenie dziecka? Albo przypadki że jednak po tym 30 tygodniu sie obróciło? 🙈🙈 Chciałabym uniknąć tej cesarki, bo mieliśmy w planach drugie dziecko jakoś niedaleko w przyszłości (nie wspominając że marzy nam sie 4 tak ogółem 😅 )

    pupuś, EwiczekM, EwiczekM lubią tę wiadomość

    18 cs o ciąże

    29.01 -> ⏸️
    Beta -> 285 (31.01) -> 885 (03.02) -> 10 134 (10.02)
    24.03 -> 5,6 cm bejbika, 151 BPM <3

    preg.png
  • Carolyn Autorytet
    Postów: 469 838

    Wysłany: 5 sierpnia, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duśka202 wrote:
    Ja dziewczyny po wizycie u mojego prowadzącego i udało nam sie dzisiaj uniknąć szpitala. Ilość wód płodowych jest w dolnej granicy, jeszcze w normie ale niewiele brakuje. Na szczescie dziecko fajnie przyrasta wagowo, ale teraz ktg i wizyty mam miec co tydzień.

    Laura jest ułożona pośladkowo - lekarz mówi że marna szansa że sie obróci jeszcze. Znacie jakieś sposoby na obrócenie dziecka? Albo przypadki że jednak po tym 30 tygodniu sie obróciło? 🙈🙈 Chciałabym uniknąć tej cesarki, bo mieliśmy w planach drugie dziecko jakoś niedaleko w przyszłości (nie wspominając że marzy nam sie 4 tak ogółem 😅 )

    Gdy pytałam moją doktor o ułożenie w którym tygodniu już powinno tak zostać, to powiedziała, że to nigdy do końca nie jest pewne. Miała przypadki, ze dziecko bylo główką w dół w ostatnich tygodniach, a na sam koniec sie odwróciło i była cesarka. Ale tez opowiadała, że szykowali dziewczynę do cesarki, a wyszło naturalnie, bo w ostatniej godzinie dziecko się odwróciło. Takze z jej słów nie przejmuje sie na tym etapie jak jest. A co do wód nie wiem ile w tym prawdy, ale od znajomej słyszałam, ze miala małe ilości i zaczela duzo więcej pic wody i może nie tyle sie zwiększyły, co pozostały na tym samym poziomie do końca.

    A ja oficjalnie (zgodnie z OM) wkroczyłam w trzeci trymestr 🫡

    pupuś, OniloraK, EwiczekM lubią tę wiadomość

    27.02 dwie kreseczki
    06.03 pęcherzyk
    21.03 zarodek z ❤️
    04.04 2,8 cm 👶
    11.04 3,9 cm 👶
    24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
    05.05 7,4 cm 👶

    preg.png
  • Wera92 Przyjaciółka
    Postów: 90 131

    Wysłany: 5 sierpnia, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duśka202 wrote:
    Ja dziewczyny po wizycie u mojego prowadzącego i udało nam sie dzisiaj uniknąć szpitala. Ilość wód płodowych jest w dolnej granicy, jeszcze w normie ale niewiele brakuje. Na szczescie dziecko fajnie przyrasta wagowo, ale teraz ktg i wizyty mam miec co tydzień.

    Laura jest ułożona pośladkowo - lekarz mówi że marna szansa że sie obróci jeszcze. Znacie jakieś sposoby na obrócenie dziecka? Albo przypadki że jednak po tym 30 tygodniu sie obróciło? 🙈🙈 Chciałabym uniknąć tej cesarki, bo mieliśmy w planach drugie dziecko jakoś niedaleko w przyszłości (nie wspominając że marzy nam sie 4 tak ogółem 😅 )


    Super, że przyrosty są ładne ❤️
    Co do zmiany pozycji to myślę, że jeszcze spokojnie jest czas,na wrześniowym wątku dziewczyny pisały, że i w 34 TC potrafiły się dzieciaczki obrócić:)


    Dziewczyny, czy Wy jesteście badane wziernikiem podczas wizyt kontrolnych? Moja prowadząca bada mnie palpacyjnie, później USG dopochwowe i przez powłoki brzuszne. Od 15 TC chyba nie używała wziernika.
    A ta na wczorajszej wizycie awaryjnej dwa razy wsadzała mi wziernik i jeszcze nim mocno majstrowała, tak jak wspominałam najpierw nie było widocznego plamienia, aż nagle jak mnie zabolało to trochę tej krwi popłynęło.
    Od tej pory mija równe 24 h i co prawda nie mam widocznego krwawienia/ plamienia na wkładce, jedynie rano widziałam śluz z małą domieszką krwi.
    I tak się zastanawiam, czy to grzebanie wziernikiem może mieć wpływ na szyjkę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia, 10:37

    Duśka202 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • OniloraK Autorytet
    Postów: 644 724

    Wysłany: 5 sierpnia, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duśka202 wrote:
    Ja dziewczyny po wizycie u mojego prowadzącego i udało nam sie dzisiaj uniknąć szpitala. Ilość wód płodowych jest w dolnej granicy, jeszcze w normie ale niewiele brakuje. Na szczescie dziecko fajnie przyrasta wagowo, ale teraz ktg i wizyty mam miec co tydzień.

    Laura jest ułożona pośladkowo - lekarz mówi że marna szansa że sie obróci jeszcze. Znacie jakieś sposoby na obrócenie dziecka? Albo przypadki że jednak po tym 30 tygodniu sie obróciło? 🙈🙈 Chciałabym uniknąć tej cesarki, bo mieliśmy w planach drugie dziecko jakoś niedaleko w przyszłości (nie wspominając że marzy nam sie 4 tak ogółem 😅 )

    1. Ćwiczenia i pozycje wspierające obrót dziecka

    🔹 Pozycja kolankowo-łokciowa (ang. "inversion")

    Uklęknij na podłodze, opierając się na łokciach i kolanach, z biodrami wyżej niż barki.

    Trzymaj tę pozycję przez 5–10 minut dziennie, najlepiej 2–3 razy dziennie.

    Pomaga dziecku "wyjść" z miednicy i znaleźć lepsze ustawienie.


    🔹 Leżenie na lewym boku

    Leżenie po lewej stronie z lekko uniesioną miednicą może pomóc dziecku ustawić się głową w dół.


    🔹 Mostek z poduszką

    Połóż się na plecach z ugiętymi kolanami, stopami płasko na podłodze.

    Pod biodra włóż poduszkę tak, by unieść je o ok. 20–30 cm. Utrzymaj pozycję przez kilka minut.
    2. Ruch i aktywność fizyczna

    Spacery – regularne chodzenie sprzyja lepszemu ustawieniu dziecka w macicy.

    Joga prenatalna – niektóre pozycje, jak np. pozycja kota-krowy, mogą wspierać obrót.

    Ćwiczenia na piłce gimnastycznej (fitballu) – delikatne bujanie i krążenie biodrami może pomóc.

    3. Stymulacja zmysłów dziecka

    Światło – przyciemnione pomieszczenie i świecenie latarką w dolnej części brzucha może zachęcić dziecko do obrotu (dzieci kierują się światłem).

    Dźwięk – mówienie lub puszczanie muzyki w dolnej części brzucha.

    4. Metody alternatywne (zawsze po konsultacji z lekarzem)

    🔹 Moksoterapia

    Tradycyjna metoda chińska polegająca na ogrzewaniu punktu akupresurowego na małym palcu stopy.

    Badania sugerują, że może zwiększać szanse na obrót dziecka.


    🔹 Osteopatia lub terapia czaszkowo-krzyżowa

    Terapeuta może pracować z napięciami w miednicy i kręgosłupie, co może ułatwić dziecku obrót.

    I czytałam że lekarz może wystawić skierowanie do szpitala na obrót dzidzi, ale robią to dopiero po którymś tygodniu (nie pamiętam) no i to takie 50/50 że się uda, bo dochodzi kwestia ilości wody płodowych i miejsca na bezpieczny obrót 😔

    Duśka202, Emusiowa lubią tę wiadomość

    🙋🏻‍♀️41 🫣
    Okolice Poznania
    29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
    06/02/25🩺👀🥚
    27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
    20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
    27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
    PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
    10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
    11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
    08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
    21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
    29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
    17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
    15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅👌🏻
    29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, KTG ✅👌🏻
    04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅👌🏻
    12/08/25🩺1867g, Doppler ✅👌🏻
    26/08/25 🩺⏳
    09/09/25🩺⏳
    21/09/25⏳planowana indukcja w 38tc ....🤰🏻...🤱🏻

    preg.png
  • KASIEEK Autorytet
    Postów: 294 522

    Wysłany: 5 sierpnia, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duśka202 wrote:
    Ja dziewczyny po wizycie u mojego prowadzącego i udało nam sie dzisiaj uniknąć szpitala. Ilość wód płodowych jest w dolnej granicy, jeszcze w normie ale niewiele brakuje. Na szczescie dziecko fajnie przyrasta wagowo, ale teraz ktg i wizyty mam miec co tydzień.

    Laura jest ułożona pośladkowo - lekarz mówi że marna szansa że sie obróci jeszcze. Znacie jakieś sposoby na obrócenie dziecka? Albo przypadki że jednak po tym 30 tygodniu sie obróciło? 🙈🙈 Chciałabym uniknąć tej cesarki, bo mieliśmy w planach drugie dziecko jakoś niedaleko w przyszłości (nie wspominając że marzy nam sie 4 tak ogółem 😅 )
    Mój synuś też leży albo pośladkowo albo w poprzek i pytalam lekarza do kiedy powinien się obrócić to powiedział, że praktycznie do samego końca jest szansa i ze mial pacjentke ktora sie zgloaila na cesarke bo ulozenie posladkowe a tu dziecko sie przewrocilo glowka na dol 😄Wiadomo w te ostatnie tygodnie mniejsza ale myślę że 34-35 tyg na spokojnie dzidzia może fiknąć 😄 też się tym stresuję bo chciałabym przed końce macierzyńskiego zajac w kolejna ciążę a wiadomo przy cesarce to trochę niebezpieczne🤨
    Co do wód to slyszalam, żeby właśnie duzo pić.

    Gratulacje dziewczyny udanych wizyt! Super, że maluszki rosną prawidłowo 😊
    @zuzka ciesze sie, że udało Ci się rozkręcić laktacje!
    Ja dzisiaj oficjalnie wkraczam w 3 trymestr i mam wrażenie, że przez ostatni tydzień moje dziecko uroslo x2 bo tak okropnie mocno się rusza, że czasami az zaboli 😁

    Anettka10, pupuś, OniloraK, Nati_96, Emusiowa lubią tę wiadomość

    Małopolska
    Starania od 09.2024
    Cud w ostatnim cyklu stymulacji przed laparo
    19.02 ⏸️
    28.02 🩺 pecherzyk ciazowy 0.86cm
    07.03 🩺 malutki czlowieczek 0.26cm z ❤️
    14.03 kolejna wizyta
    22.04 I prenatalne - wszystko w porządku, CRL 6.38cm, na 90% chłopczyk 🩵🩵
    2.05 wizyta u prowadzacego
    30.05 kolejna wizyta - chłopiec potwierdzony🩵
    10.06 II prenatalne
    preg.png
  • Klaudia89 Ekspertka
    Postów: 208 559

    Wysłany: 5 sierpnia, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ćwiczeń wspomagających obrót, ćwiczenia z tej rolki mogą pomóc: https://www.instagram.com/reel/DLm5ZS6i6LK/?igsh=YmY3Zmpka3NhdjQ2

    U nas na razie ułożenie główkowe, ale jeszcze się nie przywiązuje do tego 😜

    Duśka202, Emusiowa lubią tę wiadomość

    Kraków

    👱‍♀️35 👦 41


    Pierwsza ciąża ❤️
    ⏸️ 31/01

    Czekamy na Zuzię 🩷

    preg.png
‹‹ 599 600 601 602 603 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ