Picie wody w ciazy.
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem, ze to troche durny temat, ale bardzo zaprzata mi glowe.
Wszedzie pisze, zeby pic conajmniej 2 litry wody dziennie. Robicie tak? Dla mnie to prawie niemozliwe. Na codzien udaje mi sie okolo 1l. napic. Czasami 1,5l. Prawie nigdy nie wypijam 2l.
Sa jakies skutki jak sie za malo pije? Nic na ten temat nie znalazlam - wszedzie tylko pisze, ze trzeba duzo pic, a nigdzie nie jest napisane dlaczego... -
ja sie staram wypic 1,5l wody niegazowanej zywiec plus rano i wieczorem herbatka ,w poludnie kubek kakao.talerz zupki to tez woda hehe no i od czasu woda smakowa dla odmiany.a jak mnie meczzyly mdlosci to zdarzalo sie wypic lekko odgazowana pepsi,sokow unikam bo nie przepadam w sumie,ale da sie tyle wypic.hehe.mysle ze filtruja sie lepiej nerki i oczyszcza sie nasz uklad moczowy zapobiegajac zapaleniom.na zaparcia tez pomaga picie wody bynajmniej ja tak widze po sobie.no i oczywiscie dzidziul mieszka w wodach plodowych wiec pic trzeba.heheh
-
Organizm ludzki sklada sie w 70% z wody wiec dziecko tez potrzebuje wody zeby sie rozwijac.
DzejKej ja mieszkam w cieplym klimacie i tez czasem nie wypijam 2l. wody.
2l. sa zalecane, ale jak wypijesz mniej to tragedii nie bedzie.
Ja staram sie zawsze miec szklanke wody w zasiegu wzroku i pic kilka lykow co kilka minut nawet jak mi sie nie chce pic.
Poza tym do 2l litrow wlicza sie herbate, zupe, maslanke czy kefir.
Jesli sama woda Ci nie wchodzi, dodaj troche soku, albo soku z cytryny czy swiezej miety. -
Lekarz z " fantastycznego" szpitala w ktorym bylam ostatnio na badaniu powiedzial, ze moja macica slabo jest przygotowana do porodu ( cokolwiek to znaczy) i powinnam pic min 3 litry wody dziennie. Nie wiem co to ma zmienic. Staram sie pic wiecej niz pilam ale jestem na etapie 1,5-1,8 litra dziennie? Pompierwsze zapiminam, a po drugie raczej mam ograniczona pojemnosc zoladka
monalisa lubi tę wiadomość
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
DzejKej wrote:Wiem, ze to troche durny temat, ale bardzo zaprzata mi glowe.
Wszedzie pisze, zeby pic conajmniej 2 litry wody dziennie. Robicie tak? Dla mnie to prawie niemozliwe. Na codzien udaje mi sie okolo 1l. napic. Czasami 1,5l. Prawie nigdy nie wypijam 2l.
Sa jakies skutki jak sie za malo pije? Nic na ten temat nie znalazlam - wszedzie tylko pisze, ze trzeba duzo pic, a nigdzie nie jest napisane dlaczego...
moze teraz zimowa pora nie dasz rady pic duuzo,ale jak nam przyjdzie chodzic latem z obciazeniem to na pewno ci sie zachce wiecej pic.hihi -
nick nieaktualnyDzejKej wrote:Wiem, ze to troche durny temat, ale bardzo zaprzata mi glowe.
Wszedzie pisze, zeby pic conajmniej 2 litry wody dziennie. Robicie tak? Dla mnie to prawie niemozliwe. Na codzien udaje mi sie okolo 1l. napic. Czasami 1,5l. Prawie nigdy nie wypijam 2l.
Sa jakies skutki jak sie za malo pije? Nic na ten temat nie znalazlam - wszedzie tylko pisze, ze trzeba duzo pic, a nigdzie nie jest napisane dlaczego...
Są bardzo poważne skutki jeśli nie pijesz wystarczająco dużo w ciąży np.:
1. odwodnienie - to chyba oczywiste i zazwyczaj łączy się z infekcją, biegunką etc. tylko, że w ciąży może skończyć się poronieniem bądź wcześniejszym porodem bo wody zaczną się rozchodzić.
2. zaparcia - w ciąży jelito grube zabiera więcej wody ze stolca niż normalnie stąd m.in. trudniej się wypróżnić
3. wolniejsza wymiana wód płodowych - Twoje dziecko spędza więcej czasu w starych wodach do których siusia więc nie jest mu za czysto
4. gorsza praca mózgu i słabsza koncentracja - oczywiście Twoja, nie dziecka
5. gorsza elastyczność skóry - większa skłonność do rozstępów
6. skłonność do puchnięcia i zatrzymania wody w kończynach - wbrew pozorom im więcej pijesz tym więcej sikasz więc woda się tak nie odkłada jak przy niedoborach płynów
7. gorsza przemiana materii - metabolizm wolniejszy przy mniejszej podaży płynów więc możesz trochę więcej przybrać
8. skłonność do infekcji pęcherza - w ciąży skłonność do takich infekcji jest naturalna, słabsze płukanie pęcherza może je tylko pogłębiać...
więcej, sorry, nie pamiętam...
monalisa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjeszcze sobie coś przypomniałam! napełniony pęcherz działa jak ciepły kompres na macicę, hamuje czynność skurczową więc jak dużo pijesz ograniczasz jej pracę a tym samym ryzyko, że skurcze wpłyną na szyjkę
poza tym, szczególnie dużo pić muszą dziewczyny z niskim ciśnieniem, bo przy niedoborach płynów jest słabe krążenie łożyskowe
2 litry dziennie to naprawdę nie tragedia, w moim przypadku było tak, że na początku ciąży miałam tak niskie ciśnienie, że musiałam pić ok. 5 l. wody z dużą zawartością sodu (ohydna w smaku Kropla Minerałów. Muszynianka, wody zdrojowe etc.) żeby poprawić krążenie i żeby łożysko się normalnie wykształciło, po tym straciłam sentyment do wody na długie miesiące...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2013, 21:30
monalisa lubi tę wiadomość
-
Zwróciłam się ostatnio z tym tematem do lekarza, że też mam problem z wypijaniem tak dużej ilości wody. Tym bardziej, że jest zimno, od początku ciąży do poniedziałku pracowałam ( praca w terenie) i nie mogłam pozwolic sobie na wypijanie takiej ilości płynów, bo zamiast pracować co chwilę musiałam się zatrzymywać do wc. A co najgorsze, było mi strasznie zimno. Lekrz powiedział, że mam się postarać pić ok 1-1,5l płynów (różnych), ale nie mogę się też zmuszać. Przyjdą cieplejsze okresy, wtedy zaczniemy pić więcej
-
nick nieaktualny
-
ja za woda szczegolnie niegazowana nie przepadam, po jej wypiciu czuje sie fatalnie dlatego jak juz to pijam lekko gazowana i raczej nie wypijam jej samej 2l ale jak wliczyc w to inne plyny to pewnie tyle sie uzbiera, bo nie trzeba pic samej wody zeby dobrze nawodnic organizm
wiem ze przy malej ilosci spozywanych plynow moze dojsc do malowodzia moja szwagierka tak miala ale u niej to cala ciaza byla patologia - palenie papierosow, zla dieta i styl zycia takze nie musisz sie za bardzo przejmowac tym ze nie wypijasz czystych 2l wody dziennie -
nick nieaktualny
-
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Mi tez sie dosc czesto chce pic, ale nie az tak zebym byla w stanie te 2 litry roznych plynow do siebie przyjac.
Chyba zwieksze ilosci herbaty - to jedyne co nawet chetnie pije.
Yoku, dzieki za wypisane wszystkich skutkow. Nie pomyslalabym, ze jest tego az tyle.
Co do koncentracji to zauwazyłam, ze podczas nauki do sesji spokojnie te 2 litry samej wody wypijałam, bo tez mnie bardziej suszylo.
Jak bede szla nastepnym razem do sklepu to kupie sobie takie geste soki co sie do wody dolewa to moze troche bardziej bedzie mnie do tego ciagnelo -
JA piję wodę z sokami (wiejskim ) samej wody nie toleruje wywołuje u mnie odruch wymiotny Dodatkowo robię sobie soki z buraków marchwi owoców.
A i od tyg odrzuciłam całkowicie ukochaną cole pepsi..... wcześniej dawkowałam sobie np raz w tyg 2 razy.. -
nick nieaktualny
-
Moj gin kaze mi pic 3 litry wody..nie jestem w stanie bo mnie mdli i jest nie do przelkniecia totez pije soki ktore sama robie i kompoty herbatki wszystko byle nie sama wode brrr
monalisa lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15