Piwo 0%
-
Dziewczyny, czy będąc w ciąży pozwalacie sobie czasem na piwo bezalkoholowe z podkreśleniem, że jest 0%?
Nie mówię o takich niby bezalkoholowych, które w składzie mają napisane, że zawartość alkoholu do 0,5%.
I żeby nie było, alkoholowi w ciąży mówię stanowcze nie. Po prostu pytam
-
nick nieaktualny
-
Natalia05 wrote:Pytasz o piwa bezalkoholowe a konczysz post twierdzeniem "alkoholowi w ciazy mowie stanowcze nie" gdzie sens i logika postu?
Odpowiadajac na pytanie, tak pije a dlaczego nie?
-
Pilam i przy kp tez czasem. Ale wole dobrego soku sie napic czy koktajlu bo te owocowki to maja tyle cukru, ze lepiej 0.0% wypic nie smakowe albo wlasnie jakis sok czy lemoniade 😁
-
Piję. Tylko trzeba poszukać czegoś dobrego. Smakowe mają dziką ilość cukru. Popularne marki (np. Lech, Heinekken, łomża) robią moim zdaniem kiepskie bezalkoholowe piwo. Wyjątkiem jest Żywiec. To podstawowe piwo bezalkoholowe jest paskudne, ale mają też pszeniczne Żywiec Białe i Session IPA. Polecam zwłaszcza to ostatnie.
-
Pozwalam sobie na picie piwa 0% Nie piję go codziennie ale nie widzę problemu w wypiciu sobie kufelka jak spotykam się ze znajomymi Zresztą rozmawiałam o tym ostatnio z moją panią ginekolog oraz ona daje mi na to zielone światło
Dziewczyny w sklepach jest możliwość dostania rownież wina 0%, ja rownież ostatnio upolowałam cin cin. Jesli będziecie miały problem ze znalezieniem w sklepach stacjonarnych, są sklepy internetowe.
Polecam ten blog https://lupiko.pl/ Na blogu mozna sobie poczytać co mozna jeść a czego się nie powinno jeść.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2020, 14:12
-
Dla mnie jedyne, które naprawdę może udawać piwo zwykłe to Heineken. Cała reszta ma taki charakterystyczny dla 0% posmak.
Pozostałe, typu 0.5% czy "poniżej 0.5%" to już tylko przy karmieniu, Karmi wtedy może spokojnie być. Po soku jabłkowym ma się podobne promile ;P
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Piwo, które ma do 0,5% jest również napojem bezalkoholowym, jak ktoś wyżej napisał, niektóre pokarmy, które spożywamy mają podobną zawartość alkoholu.
Też miałam wątpliwości co do wypicia takiego piwa w ciąży, do momentu ,aż w google znalazłam wypowiedź doktora Tadeusza Oleszczuka. Dodam, że doktor ten napisał bardzo ciekawą książkę o wpływie naszej diety na cały nasz organizm, problemy z tarczycą oraz niepłodnością. Po przeczytaniu książki i eliminacji, niektórych pokarmów z diety udało mi się zajść w ciążę.
Wracając do piwa typowe "zerówki" mi nie smakują.
Z owocowych mogę polecić Okocim białe cytrynowe - mniej słodkie i można kupić w mniejszych butelkach.
Żywiec Białe i IPA - lubię te smaki, ale ciężko u mnie dostać "zerówki" w sklepach.
Zaś najulubieńsze to Miłosław Ipa bezalkoholowe, które ma właśnie do 0,5 % zawartości alk. - czasem sobie na niego pozwalam.
-