Po ilu cyklach ciaza?
-
WIADOMOŚĆ
-
DZIEKUJE wam z calego serduszka Tym, razem musi sie udac
DzejKej troche glupio mi sie przyznac ale jak znalazlam ovufriend przypadkiem weszlam na dzial gdzie dziewczyny ci gratulowaly bo akurat zafasolkowalas i tak sobie pomyslalam , ale szczesciara
Cieszylam sie jak mysz do sera jak widzialam posty z gratulacjami dziewczyn ktorym sie udalo.
Asiank nasze losy podobnie sie ukladaja, widze ze tez poronilas w 2012 ja troszku pozniej.. i teraz jestes 4 tyg wszesniej odemnie w ciazy
jak sie czujecie dziewczyny w ciazy?Ja w pierwszej nie mialam zadnyvh dolegliwosci.
Nie wiem czy moge tutaj pisac czy przejsc lepiej gdzies indziej?Inny dzial nie chce narobic balaganu -
asiank wrote:Vivien i ja gratuluję. I spokojnej ciąży życzę.
mam jeszcze jedno pytanko bierzesz teraz jakies leki?Ze wzgledu na wczesniejsze poronienie?
Czytalam w necie na temat nagietka...
"Nagietek w formie naparu można pić od początku ciąży przez całą jej pierwszą połowę. Uważa się, że nagietek wzmacnia ciążę i zapobiega poronieniom."
Slyszal ktos cos o tym? -
No widzisz Vivien. Niedawno mi gratulowały, a teraz Tobie. Ja to z kazdej ciazy na forum sie ciesze prawie tak samo jak z wlasnej. Dzieki Bogu nigdy nie mialam okazji przezyc rozczarowania jedna kreska, ale juz ten jeden miesiac staran byl dla mnie stresujacy.
Odpoczywaj teraz i niech lekarz sie dobrze o WAS zatroszczy! ))
A co do dolegliwosci to od 9 do konca 11 tygodnia to byla masakra, chociaz i tak znajome mowia, ze to co ja mam to i tak dobrze, bo inne musza co chwile latac wymiotowac. Teraz zaczal sie u mnie 12 tydzien, odzyskalam sile i czuje sie NORMALNIE Akurat tak na sesje na studiach mam sile sie uczyc -
DzejKej wrote:No widzisz Vivien. Niedawno mi gratulowały, a teraz Tobie. Ja to z kazdej ciazy na forum sie ciesze prawie tak samo jak z wlasnej. Dzieki Bogu nigdy nie mialam okazji przezyc rozczarowania jedna kreska, ale juz ten jeden miesiac staran byl dla mnie stresujacy.
Odpoczywaj teraz i niech lekarz sie dobrze o WAS zatroszczy! ))
A co do dolegliwosci to od 9 do konca 11 tygodnia to byla masakra, chociaz i tak znajome mowia, ze to co ja mam to i tak dobrze, bo inne musza co chwile latac wymiotowac. Teraz zaczal sie u mnie 12 tydzien, odzyskalam sile i czuje sie NORMALNIE Akurat tak na sesje na studiach mam sile sie uczyc
No bo jak tu sie nie cieszyc z takiego szczescia
tym razem nic nie pozostawie bez nadzoru.Zmienilam ginekologa i dodatkowo bede w Pl sie katrolowac
Pierwsza ciaza byla ostrzezeniem dlatego teraz wiem ze najwazniejsze jest zdrowko malenstwa i nic wiecej!
Ja pierwsza ciaze wogole nie czulam ze bylam w ciazy,zadnym wymiotow i jakis tam dolegliwosci tylko co to na poczatku bylam troszku zmeczona i senna
Ciekawa jestm jak teraz bedzie.
DzejKej kiedy masz kontrole i podkladanie kruszynki ?
Powodzenia na sesjiWiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2013, 20:26
-
Kontrole mam w przyszly czwartek Juz sie nie moge doczekac! Oby wszystko nadal bylo dobrze
A co do objawow... Od wczoraj mam... rzyganie z zaskoczenia... Robi mi sie niedobrze i mam max. 2 sekundy zeby doskoczyc do kibla... No, ale nie narzekam, bo tylko przed sniadaniem tak mam i ogolnie czuje sie super.
No ciekawe Vivien czy w tej ciazy tez tak bezobjawowo bedziesz sie czula. Moze pojawia sie pozniej jakies -
DzejKej napewno wszytsko bedzie super ja jak bylam w 12 tyg akurat wyrwalismy moment jak dzidzius byl bardzo aktywny
Ach cudowne przezycie wiem napewno ze cieszysz sie przed kazdym podgladnieciem dzidziusia.
Ach ty biedaczko,wspolczuje ze musisz sie tak meczyc to widze ze z rana musisz miec niezly sprint do toalety moja siostra meczyla sie 4 miechy codziennie z wymiotami
Ja we wczesniejszej ciazy bylam tylko zmeczona a teraz jeszcze chyba za wczesnie na jakies objawy
Moge nawet i wymiotowac cala ciaze najwazniesze zeby dzidzius byl zdrowy -
Nie jestem bardzo zwolenniczka ubierania dziewczynki na różowo, jednak sklepy wcale mi tego zadania nie ułatwiają wiec kilka różowych rzeczy czeka, co do tego czekania jak dziecko na rozpakowanie prezentu no cóż różnie to bywa szczególnie jak się nie wiem na czym się stoi jaki poród mnie czeka, najchętniej to poszłabym spać i obudziła się z córką przy boku
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Agnieszka wrote:Nie jestem bardzo zwolenniczka ubierania dziewczynki na różowo, jednak sklepy wcale mi tego zadania nie ułatwiają wiec kilka różowych rzeczy czeka, co do tego czekania jak dziecko na rozpakowanie prezentu no cóż różnie to bywa szczególnie jak się nie wiem na czym się stoi jaki poród mnie czeka, najchętniej to poszłabym spać i obudziła się z córką przy boku
Po porodzie zapomnisz o cierpieniach.. Jak juz bedziesz trzymala swoja kruszynke na rekach..
Tak mi siostra mowila Napewno troche prawdy w tym jestWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2013, 16:49
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Vivien po Twoim paseczku zauważyłam, że mamy różnicę 4 tygodni
Teraz biorę duphaston i acard. W tą sobotę miałam kontrolne USG i jak na razie kruszynka rozwija się prawidłowo. Mam nadzieję, że tak dalej będzie, bo nie ukrywam, że po poronieniu mam już większy lęk o maleństwo.
vivien lubi tę wiadomość
-
asiank wrote:Vivien po Twoim paseczku zauważyłam, że mamy różnicę 4 tygodni
Teraz biorę duphaston i acard. W tą sobotę miałam kontrolne USG i jak na razie kruszynka rozwija się prawidłowo. Mam nadzieję, że tak dalej będzie, bo nie ukrywam, że po poronieniu mam już większy lęk o maleństwo.
ja niestety dopiero za dwa tygodnie jade do PL i wtetdy dostane luteine albo cos podobnego z progesteronem.ze wzgledu na wczesniejsze poronieni.
Tutaj lekarze nie sa tacy skorzy do dawania tabletek.. natura..
Masz termin porodu na koniec sierpia poczatek wrzesnia?
Masz jakies dolegliwosci ciazowe ?
Ja tez sie strasznie boje ze moze byc cos nie tak ;( ;(
strasznie sie boje