Pozycja do spania
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, mój małż już mruczy, że nie mogę spać na brzuchu, a ja się naczytałam, że póki jest nam wygodnie i dzidziuś się nie awanturuje to można spać na brzuchu. Za 2 tygodnie mam wizytę to wtedy zapytam, ale jak Wy spicie? Mnie na prawdę ciężko usnąć w innej pozycji niż na brzuchu. Jeśli uda mi się to, ewentualnie na lewym boku, to w nocy się budzę i jestem na brzuchu.
-
nick nieaktualnyPodobno można spać na brzuchu do ok. 3 miesiąca, jeśli jest jeszcze wygodnie. Ja nie byłam za bardzo przywiązana do tej pozycji, więc w miarę szybko z niej zrezygnowałam. Ostatnio pytałam lekarza o to i odpowiedział, że najlepiej spać na lewym boku, ale jeśli na prawym nic się nie dzieje (np. zawroty głowy lub inny dyskomfort), to też można. Na plecach raczej nie, bo jest za duży ucisk na żyłę główną dolną, a co za tym idzie ryzyko niedotlenienia dziecka i dolnych partii ciała. Ale to wszystko do ok. 3 m-ca, więc wcześniej jeszcze można spać jak tylko jest wygodnie
-
A właśnie ja się naczytałam na jakimś forum ostatnio, jak dziewczyny pisały, że lekarze nie zabronili spać na brzuchu, pod warunkiem, że im i dziecku wygodnie. Później jak zaczyna się odczuwać ruchy dziecka, to podobno samo daje znać czy mu się podoba spanie na brzuchu czy go nie ciśnie przypadkiem. Ograniczam spanie już na plecach, no ale też ile można na jednym boku, odleżyn dostanę
wizytę mam dopiero za 2 tyg. to niestety dopiero wtedy się dopytam, ale mnie póki co jest dość wygodnie na brzuchu i nic mnie nie uwiera.
-
Dajcie spokój z tym jednym bokiem, chyba bym zwariowała. Pamiętam o tym lewym, ale dla mnie nie da rady przespać całej nocy na lewym boku. Fakt, że na wznak zaczyna mi się już robić niewygodnie i zauważyłam ostatnio, że w tej pozycji brzuch mi niekiedy twardnieje, więc zmieniam sobie prawo-lewo.
monaaa lubi tę wiadomość
-
Ja zawsze spałam na brzuchu i też nie wyobrażałam sobie inaczej i ba początku ciazy w nocy i tak przekręcalam sie na brzuch ale jak tylko urusł to automatycznie przestałam. Staram się na bokach poduszka fasola bardzo pomaga od jakiegoś 6 miesiąca ale teraz np łapie się na tym ze najwygodniej mi na wznak a niby też nie wskazane
-
Mi nic lekarz nie mówił o pozycjach do spania..myślę, żeby spać tak, aby nam było wygodnie,wtedy maluszek też zadowolony. Nie ma takiej opcji, zebym przespała całą noc na jednym boku.
Mój M już ma taki nawyk, że robi mi za podpórkę, żebym się tak za często jednak na te plecy nie kładła
Moja szwagierka z kolei w ciąży spała tylko na prawym boku, bo słyszała, że spanie na lewym ugniata serce czy jakoś tak.
I bądź tu mądry.
-
ja po 10t staralam sie nie spac na brzuchu:P średnio mi to wychodzilo, ale wraz ze wzrostem brzuchalka bez problemu przestawiałam się na boki i plecy, teraz zasypiam na lewym lub prawym i najczęściej śpie właśnie na bokach(różnie), a zdarza się, że i na plecach też zasypiam i wstaję. Nie ma to większego znaczenia. Spiąc na jednym boku dostałabym chyba kota! Zaraz wszystko mnie boli... A tak to bez stresowo, na brzuchu już nie sypiam.
monaaa, Kajoni lubią tę wiadomość
-
Bea_tina wrote:ja po 10t staralam sie nie spac na brzuchu:P średnio mi to wychodzilo, ale wraz ze wzrostem brzuchalka bez problemu przestawiałam się na boki i plecy, teraz zasypiam na lewym lub prawym i najczęściej śpie właśnie na bokach(różnie), a zdarza się, że i na plecach też zasypiam i wstaję. Nie ma to większego znaczenia. Spiąc na jednym boku dostałabym chyba kota! Zaraz wszystko mnie boli... A tak to bez stresowo, na brzuchu już nie sypiam.
no tak, ale nie sypiasz nie dlatego, że nie wolno, ale dlatego, że Ci nie wygodnie, prawda? O to mnie chodzi, bo mnie powolutku rośnie brzuch i póki co jest mi wygodnie. Pewnie z czasem zacznie być to dla mnie nieprzyjemne i nie będę się mordować na siłę. Chodzi mnie o to czy to bezpieczne
-
na wizycie się dowiedziałam, że jeszcze ze 2 tyg, mogę spać na brzuchu, a do około 20 tygodnia można jeszcze spać na plecach lub na prawym boku, a później to oszczędnie te pozycje bardzo. A jak leżeć na plecach to w pozycji "półsiedzącej" z poduchami pod plecami.
-
nick nieaktualnyA ja mam na odwrót najchętniej spała bym na plecach a tu dupa nie mogę lekarz kazał spać na boku przynajmniej sie starać i poukładać poduszki za plecami w razie gdybym sie przekrecila na plecy zeby nie leżeć na płasko co mi sie często zdarza w nocy kłade sie na boku budze na plecach
mąż czuwa i co chwile mnie budzi żebym znów na bok sie przekrecila śmieje sie ze to trening snu przed narodzinami małej.
-
Oj to Ci współczuję Miriam Dla mnie już nie istnieje coś takiego jak wygodna pozycja do spania
ciągle mi niewygodnie. A jakby mnie jeszcze mąż ciągle budził, kiedy się przekręcę na plecy, to już w ogóle bym chyba nie spała po nocach!
https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
https://www.maluchy.pl/li-71282.png -
U mnie ze spaniem to pół biedy, raz na lewno raz na prawo, rzadko na wznak, najgorsze jeste jednak to że strasznie się rzucam w nocy! tzn gwałtownie zmieniam pozycje! nie umiem się tego oduczyć a najwygodniej mi na lewym boku jak się opieram o męża - takie łyżeczki ze mną z tyłu
stardust87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHihi ja tak samo jak w większości z was lubiłam spać na brzuszku i mogę do teraz ponieważ jeszcze za wcześnie żebym go miała :p ale z tego co czytałam w książce to można tak spać jak nam jest wygodnie "najlepiej na boczku" jeżeli maluszek nam wierzga w brzuszku to znaczy że mu niewygodnie i trzeba ułożyć się inaczej dodatkowo lepiej będzie jeżeli będziemy spały z "lekkim" podwyższeniem pod głową
-
Ja też spałam na brzuchu ale w pewnym momencie stało się to nie wygodne,teraz śpię na boku .Najbardziej odpowiada mi na lewym ale całej nocy tak nie prześpię, na plecach nie śpię bo strasznie bolą mnie biodra w tej pozycji. W nocy budzę się gdy zmieniam bok;-) .
-
nick nieaktualny
