Ruchy dziecka
-
Ja jestem 19+4 i chyba coś zaczynam czuć od wczoraj . Wydaje mi się że to właśnie są ruchy dzidziusia 👶
Również mam łożysko na przedniej ścianie
Ale również się stresuję czy to na pewno ruchy i czy z dzieckiem wszystko dobrze
Szczególnie że ostatnią wizytę miałam prawie 4 tyg temu
We wtorek mam prenatalne a w środę wizytę
4 tyg to strasznie długo i stres jest szczególnie właśnie że się nie czuję ruchów . -
Ja na początku też się stresowałam, że nie czuję ruchów. Czułam tylko czasami takie napinanie się skóry poniżej pępka raz po prawej a raz po lewej stronie. Nie wiedziałam czy to to czy jeszcze nie, bo zdarzało się raz na jakiś czas.
Wszystko przyjdzie z zaskoczenia 😉
A jeśli jesteś bardzo zaniepokojona to zawsze można zgłosić się na izbę przyjęć i tam lekarz sprawdzi czy wszystko z maluchem ok.
-
Faelwen90 wrote:Ja na początku też się stresowałam, że nie czuję ruchów. Czułam tylko czasami takie napinanie się skóry poniżej pępka raz po prawej a raz po lewej stronie. Nie wiedziałam czy to to czy jeszcze nie, bo zdarzało się raz na jakiś czas.
Wszystko przyjdzie z zaskoczenia 😉
A jeśli jesteś bardzo zaniepokojona to zawsze można zgłosić się na izbę przyjęć i tam lekarz sprawdzi czy wszystko z maluchem ok.
Dziękuję za odpowiedź:* mam detektor serduszko bije jak dzwon
No ale ruchów nie czuc. Ciekawe czy moja spora oponka na brzuchu przeszkadza małej 😅😅 -
Iza97 wrote:Ja jestem 19+4 i chyba coś zaczynam czuć od wczoraj . Wydaje mi się że to właśnie są ruchy dzidziusia 👶
Również mam łożysko na przedniej ścianie
Ale również się stresuję czy to na pewno ruchy i czy z dzieckiem wszystko dobrze
Szczególnie że ostatnią wizytę miałam prawie 4 tyg temu
We wtorek mam prenatalne a w środę wizytę
4 tyg to strasznie długo i stres jest szczególnie właśnie że się nie czuję ruchów .
Kochana, bardzo to rozumiem
Ja chodzę co 3 tyg i wraz się stresuje. Myślałaś jad kupnem detektora tętna? Mi ratuje życie. -
Malinka1996 wrote:Kochana, bardzo to rozumiem
Ja chodzę co 3 tyg i wraz się stresuje. Myślałaś jad kupnem detektora tętna? Mi ratuje życie.
Tak myślałam ale razem z mężem stwierdziliśmy że znając mnie to by mnie jeszcze bardziej on stresował niż teraz
Więc odpuściliśmy ten zakupMartynka.98 lubi tę wiadomość
-