❤️Sierpień 21❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Trochę się niepokoje tym moim covidem...
Niby tylko brak węchu i smaku i kręci mnie ciagle w nosie to już 6 doba objawow ale bardzo skacze mi tętno .. dziś prasowałam i za każdym razem jak robiłam 5 metrów żeby odłożyć ciuchy poskładane serce waliło jak młot , założyłam pulsoksymetr a tamalarm tętno 130 ..
Jak leżę jest 70-80 ale martwię sięWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 13:29
2013 synek natural ♥️
Starania od 06.2018
Po 5 latach mireny —-> mega atrofia endometrium , stany pozapalne
08.2019 MedART
10.2019 ICSI 5 zapłodnień , 2 zarodki 4.11 , ❄️ 2.11
10.2019 transfer 4.11 😔 beta 0
01.2020 purogen na endometrium —-> 14 pęcherzyków (przerwana stymulacja —> endo zapadnięte , bez punkcji 🤦♀️)
03.2020 transfer ❄️2.11 beta 8dpt 28,01 9dpt 1,59 😔 CB
04.2020 Novum
06.2020 ICSI
04.06 punkcja 3 dojrzałe komórki
06.06 mamy dwa zarodki 4a i 6a
06.06 transfer 4a
13dpt beta 66
16dpt beta 33 prog 52 Ciąża pozamaciczna 😔
09.20 r transfer wczesnej blastocysty beta 0😔
10.20r sami leczymy escherichia coli w szyjce macicy . Odpuszczamy leczenie w klinice .
27.11.2020 cud!!! Naturalny !! ♥️
30 dc beta 3200
30.11.2020 33dc beta 14200
Usg jest pęcherzyk !! 4t4d
Termin porodu moje 35 urodziny 02.08.2021
Amh 12.2018 1,7
08.2019 1,2
01.2020 0,7
Cud 04.2020 1,6!! -
Grabka wrote:Trochę się niepokoje tym moim covidem...
Niby tylko brak węchu i smaku i kręci mnie ciagle w nosie to już 6 doba objawow ale bardzo skacze mi tętno .. dziś prasowałam i za każdym razem jak robiłam 5 metrów żeby odłożyć ciuchy poskładane serce waliło jak młot , założyłam pulsoksymetr a tamalarm tętno 130 ..
Jak leżę jest 70-80 ale martwię się
Nie dziwię się, że się martwisz, pewnie też bym przeżywała ale to kolejna rzecz, na którą nie mamy wpływu i musimy przeczekać, wierząc, że będzie dobrze.
Mi natomiast nie odpuszczają opryszczki na ustach, mam już 4 .. rozumiem, że w ciąży spada odporność, plus biorę długi czas leki immunosupresyjne, ale też się stresuje, tyle legend o tej oprszczce kraży.. A usg prenatalne za 13 dniWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 15:52
-
Kasdsia, Wersax - witajcie🤗
Wszystkie mniej więcej na ten sam czas mamy termin😉
Mój nastolatek jeszcze nie wie.
Wie partner i moja mama.
Reszcie świata powiem po pozytywnych prenatalnych, a w pracy jak będzie widać.
Z L4 nie korzystam póki co, zresztą mam sporo zaległego urlopu, wiec w razie czego mam ten komfort nie mówienia przez jakiś czas pracodawcy.„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Grabka wrote:Trochę się niepokoje tym moim covidem...
Niby tylko brak węchu i smaku i kręci mnie ciagle w nosie to już 6 doba objawow ale bardzo skacze mi tętno .. dziś prasowałam i za każdym razem jak robiłam 5 metrów żeby odłożyć ciuchy poskładane serce waliło jak młot , założyłam pulsoksymetr a tamalarm tętno 130 ..
Jak leżę jest 70-80 ale martwię sięGrabka lubi tę wiadomość
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
I am waiting for a miracle wrote:Ja też mam tachykardię, w nocy się budzę i serce mi tak wali, że nie mogę tego opanować... To chyba przez stres...
Jejku mi też sie zdarza teraz, że serce wali jak szalone. Ja covida przeszłam przed zajściem w ciąże ale widocznie jakieś powikłania są😬
Dziewczyny czasami nie ma wpływu co nas spotyka, ja właśnie złapałam zapalenie dziąsła. Na szczescie opanowane -
Anaaa90 wrote:Jejku mi też sie zdarza teraz, że serce wali jak szalone. Ja covida przeszłam przed zajściem w ciąże ale widocznie jakieś powikłania są😬
Dziewczyny czasami nie ma wpływu co nas spotyka, ja właśnie złapałam zapalenie dziąsła. Na szczescie opanowane
Pomogły mi spacery (3-4h) i picie minimu 3l wody... ale teraz jest zimno i nie wychodzę...„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Anaaa90 wrote:Jejku mi też sie zdarza teraz, że serce wali jak szalone. Ja covida przeszłam przed zajściem w ciąże ale widocznie jakieś powikłania są😬
Dziewczyny czasami nie ma wpływu co nas spotyka, ja właśnie złapałam zapalenie dziąsła. Na szczescie opanowane
Jakby to był dalszy ząb to bym dała radę bez, ale to jest 2, która jest bardzo czuła...„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Mam pytanie do mam z Łodzi...
Do kogo wybieracie się na prenatalne?„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
I am waiting for a miracle wrote:A ja mam dziurę w zębie dopiero dzisiaj ją odkryłam, a nie można w ciąży robić znieczulenia...
Jakby to był dalszy ząb to bym dała radę bez, ale to jest 2, która jest bardzo czuła...
Z tego co wiem można znieczulenie w ciąży robić. Najlepiej chyba w 2 trym. Poszukaj dobrego stomatologa. Ja mam pozwolenie od gin na znieczulenie. Mam jeden mały ubytek.I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość
-
I am waiting for a miracle wrote:A ja mam dziurę w zębie dopiero dzisiaj ją odkryłam, a nie można w ciąży robić znieczulenia...
Jakby to był dalszy ząb to bym dała radę bez, ale to jest 2, która jest bardzo czuła...I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Cześć dziewczyny...
Ja już po USG... To maleństwo tam jest 🥺 Nie mogę uwierzyć, mała krewetka naprawdę jest we mnie.
I widziałam to cudowne, bijące serduszko...
Popłakałam się tam na miejscu, po prostu łzy poszły mi ciurkiem...
Wg OM 6+6, a według USG jest 7+1Elleen, kluskaaa, Anaaa90, aganieszkam, I am waiting for a miracle, BusiaT, Zielona@, Lucy2323 lubią tę wiadomość
-
I am waiting for a miracle wrote:Mam pytanie do mam z Łodzi...
Do kogo wybieracie się na prenatalne?
Co prawa nie jestem z Łodzi, ale mieszkam niedaleko i znajoma robiła USG prenatalne i generalnie prowadziła ciąże u Michała Pietrzaka - była zadowolona, prowadzi teraz jej drugą ciążę.I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość
-
I am waiting for a miracle wrote:A ja mam dziurę w zębie dopiero dzisiaj ją odkryłam, a nie można w ciąży robić znieczulenia...
Jakby to był dalszy ząb to bym dała radę bez, ale to jest 2, która jest bardzo czuła...
Też słyszałam, że w drugim trymestrze można znieczulenie😊 podpytaj gina i stomatologa.
Ja jak nie boje sie igieł tak znieczuleń u dentysty nie cierpie i zawsze ide na żywioł 🙈
I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja w 2 trymestrze będę miała osądzany w kości implant także jak to mi moja dr powiedziała w drugim try można wszystko
A Zeby w ciąży do wyleczenia to podstawa ! Na prawdę można mieć kiepskie powikłania i ze zwykłej dziury często kończy się antybiotykiem jak się nie wyleczy w poręWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 20:51
I am waiting for a miracle, Anaaa90 lubią tę wiadomość
2013 synek natural ♥️
Starania od 06.2018
Po 5 latach mireny —-> mega atrofia endometrium , stany pozapalne
08.2019 MedART
10.2019 ICSI 5 zapłodnień , 2 zarodki 4.11 , ❄️ 2.11
10.2019 transfer 4.11 😔 beta 0
01.2020 purogen na endometrium —-> 14 pęcherzyków (przerwana stymulacja —> endo zapadnięte , bez punkcji 🤦♀️)
03.2020 transfer ❄️2.11 beta 8dpt 28,01 9dpt 1,59 😔 CB
04.2020 Novum
06.2020 ICSI
04.06 punkcja 3 dojrzałe komórki
06.06 mamy dwa zarodki 4a i 6a
06.06 transfer 4a
13dpt beta 66
16dpt beta 33 prog 52 Ciąża pozamaciczna 😔
09.20 r transfer wczesnej blastocysty beta 0😔
10.20r sami leczymy escherichia coli w szyjce macicy . Odpuszczamy leczenie w klinice .
27.11.2020 cud!!! Naturalny !! ♥️
30 dc beta 3200
30.11.2020 33dc beta 14200
Usg jest pęcherzyk !! 4t4d
Termin porodu moje 35 urodziny 02.08.2021
Amh 12.2018 1,7
08.2019 1,2
01.2020 0,7
Cud 04.2020 1,6!! -
Dziękuję za cenne rady i wskazówki, zapytam ginekologa jak będę na USG...
Ja też wolę bez znieczulenia, ale ze względu na to, że później się męczę kilka h po ze zdrętwiałą buzią... więc wolę przecierpieć... ale teraz mam 2, która jest strasznie czuła
Nawet pomyślałam o laserowym leczeniu zęba, ale nie wiem czy to bezpieczne... nigdy nie miałam leczonych zębów laserowo...„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
niewyspana wrote:Cześć dziewczyny...
Ja już po USG... To maleństwo tam jest 🥺 Nie mogę uwierzyć, mała krewetka naprawdę jest we mnie.
I widziałam to cudowne, bijące serduszko...
Popłakałam się tam na miejscu, po prostu łzy poszły mi ciurkiem...
Wg OM 6+6, a według USG jest 7+1
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Hej! Dziewczyny dziś mam wizytę nawet dwie, tak się stresuję ze nie mogę spac od 5.00🙈 trzymajcie kciuki żeby fasolka tam była 🥺
Wczoraj w pracy musiałam wszystkim powiedzieć, najpierw kierowniczce, powiedziała ze się domyślała - a ja mówię jak ??? Ona ze po twarzy 😁😂okrąglejsza mam buzie.. potem szefom - tu nie byli aż tak zachwyceni bo dowiedzieli się o dwóch ciążach prawie równocześnie i musza szukać zastępstwa- ale gratulowali i mówili ze potrzebujemy w tym kraju żeby inteligentni ludzie się rozmnażali 🤣🤣co mnie rozbawiło. Chciałam zaczekać do 12 tygodnia ale sytuacja na mnie to wymusiła- z szefami widze się raz na miesiac. A kierowniczka nalegała. No nic mam nadzieje ze będzie wszystko dobrze i nie będzie mi głupio 🙈
Trzymajcie ✊✊Lucy2323 lubi tę wiadomość
-
I am waiting for a miracle wrote:Gratuluję z całego serca Napisz nam jak i ile mm ma dzieciątko
A serduszko... Nie wiem! Nie mam pojęcia, nie pomyślałam, żeby zapytać, a Pani Doktor nie powiedziała.
W piątek idę już do lekarza prowadzącego, teraz było tylko USG.
Jeśli chodzi o badania w Łodzi, to moja przyjaciółka wszelkie USG robi już w Diasonie, ja pewnie będę robiła tak samo.
Chociaż sama nie mam pojęcia co się teraz robi. 😬
Jestem w szoku, szczęśliwa i od rana wiszę nad kibelkiem... Nie mam siły nawet się ruszać, nie mam jak pracować. Nie chciałam iść na L4, ale chyba inaczej po prostu nie dam rady...I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość
-
BusiaT wrote:Hej! Dziewczyny dziś mam wizytę nawet dwie, tak się stresuję ze nie mogę spac od 5.00🙈 trzymajcie kciuki żeby fasolka tam była 🥺
Wczoraj w pracy musiałam wszystkim powiedzieć, najpierw kierowniczce, powiedziała ze się domyślała - a ja mówię jak ??? Ona ze po twarzy 😁😂okrąglejsza mam buzie.. potem szefom - tu nie byli aż tak zachwyceni bo dowiedzieli się o dwóch ciążach prawie równocześnie i musza szukać zastępstwa- ale gratulowali i mówili ze potrzebujemy w tym kraju żeby inteligentni ludzie się rozmnażali 🤣🤣co mnie rozbawiło. Chciałam zaczekać do 12 tygodnia ale sytuacja na mnie to wymusiła- z szefami widze się raz na miesiac. A kierowniczka nalegała. No nic mam nadzieje ze będzie wszystko dobrze i nie będzie mi głupio 🙈
Trzymajcie ✊✊
Na pewno będzie wszystko dobrze!
U mnie szefostwo też wie o wszystkim. 😊BusiaT lubi tę wiadomość
-
I am waiting for a miracle wrote:Dziękuję za cenne rady i wskazówki, zapytam ginekologa jak będę na USG...
Ja też wolę bez znieczulenia, ale ze względu na to, że później się męczę kilka h po ze zdrętwiałą buzią... więc wolę przecierpieć... ale teraz mam 2, która jest strasznie czuła
Nawet pomyślałam o laserowym leczeniu zęba, ale nie wiem czy to bezpieczne... nigdy nie miałam leczonych zębów laserowo...
Odnośnie znieczulenia. Są teraz tzw. Komputerowe. Nie wszędzie je mają. Ale nie boli nic. 🙂 Polecam.I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość