❤️Sierpień 21❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
DziękujęGosha1510 wrote:Przeżyłam to samo, nie zgadzaj się od razu na zabieg, sproboj farmakologicznie. Wiem ze latwiej szybko i do domu, ale mozna uniknac powiklan, bo o uszkodzenia mechaniczne nie trudno. I trzymaj się. Pozwol sobie na żałobę ♡
Gosha1510 lubi tę wiadomość
„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Bardzo mi przykro 😪Ola777 wrote:Hekate brak słów które mogą cokolwiek wyrazić 😔😔😔 tak bardzo mi przykro 😭😭😭
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Hekate. Wyrazy współczucia. Trzymaj się., Daj sobie czas a potem wracajcie do walki o maluszka. Nie poddawajcie się. Będzie dobrze.
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Pewnie wrócimy, ale mi czas płynie szybciej niż Wam młodszym ☹️Lucy2323 wrote:Hekate. Wyrazy współczucia. Trzymaj się., Daj sobie czas a potem wracajcie do walki o maluszka. Nie poddawajcie się. Będzie dobrze.„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Dziś rano znów spiął mi się brzuch, więc pojechałam do dr. Na szczęście wszystko jest ok. Dzidzia się kręciła i machała nóżkami. Szyjka się nie skraca i jest zamknięta. Dr mówił żebym brała magnez i nospe. Macica się powiększa, dziecko się kręci i to może powodować skurcze. Także odetchnelam 🙂
Ola777 lubi tę wiadomość
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
Hekate, nie pewnie tylko na pewno. Nie wszystkie dziewczyny tutaj to 20stkiHekate42 wrote:Pewnie wrócimy, ale mi czas płynie szybciej niż Wam młodszym ☹️
. Ja w tym roku koncze 38 lat. O pierwsza ciażę walczylam 5lat z pomoca medyczna. Przeszlam 2 pelne procedury ivf i 7 transferow. Ostatni transfer byl tym szczesliwym. Po urodzeniu corki wszystkie problemy (tak jak by bo doszly nowe) poszly w niepamięć. Od 3 lat okres jak w zegarku, ba w wieku 36 lat po raz pierwszy poczulam co to owulacja! A ta ciaza pokazuje ze zarosniete jajowody od zewnatrz? Tez daja rade! Marzenia sie spelniaja, musimy w nie tylko bardzo wierzyc ❤
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2021, 21:46
Grabka, Ola777, Sto_krotka, BusiaT lubią tę wiadomość
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
super, że wszystko OKKika wrote:Dziś rano znów spiął mi się brzuch, więc pojechałam do dr. Na szczęście wszystko jest ok. Dzidzia się kręciła i machała nóżkami. Szyjka się nie skraca i jest zamknięta. Dr mówił żebym brała magnez i nospe. Macica się powiększa, dziecko się kręci i to może powodować skurcze. Także odetchnelam 🙂
ja też teraz biore 8 tabletek magnezu dziennie
Dziewczyny, które czuły już ruchy - dziś po kolacji położyłam się na kanapie i poczułam w dole brzucha takie pekniecie banieczki albo jakby pukniecie od wewnatrz
Może to być dzidzia? Staram sie nie spinać z czekaniem na ruchy bo to pierwsza ciąża, ale serio czegoś takiego tak nisko nie miałam i w sumie od dwoch 2 mi tak brzuszek wywalilo ze nie idzie już ukryć, zawsze mialam wzdety, ale rano już widać ładnie a wieczorem to moge rodzić 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2021, 21:54
Agi83, Kika, Ola777, Sto_krotka lubią tę wiadomość
08.2021 - synek 💙
06.2024 - synek 💙 -
Karolina, te pierwsze ruchy to wlasnie jest odczucie takiego strzelajacego popcornu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2021, 21:57
bezsilna lubi tę wiadomość
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Karolina możliwe, że to dzidzia 😁
Jestem po USG 1 trymestru i wszystko wyszło bardzo dobrze i na 90% chłopak 🙊🙈 ja i mąż widzieliśmy jajka i siusiaka 😅 a lekarz tak to pewnie powiedział.
Cicho liczyliśmy na dziewczynkę, ale czułam że będzie chłopiec 🤭
Agi83, agulineczka, Elleen, Ola777, Sto_krotka, Kika, BusiaT, Agnies66, ❤️ Heart ❤️ lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Agnieszkam super, że wszystko dobrze🙂 ja do swojego ginekologa nie mogę zabrać męża. A szkoda.
Dlaczego liczyliscie na dziewczynkę druga? Macie już córeczkę, zobaczysz, że chłopcy też są wspaniali. Mój synek jest taki kochany i dojrzały jak na swój wiek 🥰 I z siostra super się dogaduje, a myślałam, że na tej płaszczyźnie mogą być problemy. Tyle, że córka woli teraz koparki i dzwigi od lalek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2021, 23:23
aganieszkam lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
A bo nie musiałabym za dużo kupować i wiem jak ogarnąć dziewczynkę 😅 Mąż na początku był zawiedziony, ale za chwilę, jak do niego to dotarło to zaczął się cieszyć 🤭 mam nadzieję, że córka się dogada z Małymagulineczka wrote:Agnieszkam super, że wszystko dobrze🙂 ja do swojego ginekologa nie mogę zabrać męża. A szkoda.
Dlaczego liczyliscie na dziewczynkę druga? Macie już córeczkę, zobaczysz, że chłopcy też są wspaniali. Mój synek jest taki kochany i dojrzały jak na swój wiek 🥰 I z siostra super się dogaduje, a myślałam, że na tej płaszczyźnie mogą być problemy. Tyle, że córka woli teraz koparki i dzwigi od lalek
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Bardzo się siedzę dziewczyny ze u was wszystko dobrze .Ona 👱🏼♀️ 34 lata
7 nieudanych inseminacji 😕
21.11.2020 - początek In-vitro
2.12.2020 - punkcja
7.12.2020 - transfer ET 5 dn. blastki 12.12.2020 - test kreseczka 5dpt
14.12.2020 - beta 90,02 7dpt 🤩✊🏼
16.12.2020 - beta 277 9dpt 🤩🤩🤩
19.12.2020 - beta 877 12dpt 🥰
21.12.2020 - beta 2105 14 dpt 🥰🥰
28.12.2020 - beta 13630 21dpt 😻
29.12.2020 - 22dpt usg jest bejbik, jest ❤️
15.01.2021 - usg 2cm człowieczka serce 165 uderzeń na minutę
16.02 ~> ~> ~> badanie prenatalne 🙏🏻
Dzidziuś już jest z nami
Wracamy po rodzeństwo
25.11 transfer - ❌ beta 0
Luty 2023 II procedura
16.02 transfer ET 3 dn.
24.02 beta 51 - 8dpt✊🏼✊🏼
27.02 beta 220 - 11dpt✊🏼
1.03 beta 477 - 13dpt ✊🏼
03.03 beta 870 - 15dpt
07.03 beta 2480 - 19dpt
14.03 -26dpt jest serduszko ❤️
04.04- 2,53cm człowieczka 🥰
25.04 ———> badania prenatalne 🙏🏻 -
Hej. Ja od wczoraj w nerwach. Nie czułam pykania w brzuchu. Nawet wtedy kiedy zawsze dziecko czułam, czyli kąpiel i jazda autem. Poszłam na wizytę, rusza się i wierci. Ale już że łzami w oczach jechałam. Za 2 tyg dopiero wizyta u mojej lekarki bo teraz byłam u pożal się Boże lekarza w medicover.
5 Cykl starań
8dpo - II
5t5d - 3,6 mm szkraba i bijące
-
Hej dziewczyny. Mam na imię Dorota mam 31 lat. Rok temu bylam aktywna na ovufriend. Moja historia jest dość dluga, tak w skrócie o dzidzie staraliśmy sie 6-7 lat.. W koncu sie udalo, mial być synek..w 15tyg5d pekl mi pęcherz plodowy, krwotok, brak wód plodowych i..koniec bajki. Zalamalam sie. Mieliśmy zrobić sobie pol roku przerwy, zrobiliśmy rok..znowu sie udalo, jestem teraz w 12tyg3d, termin porodu 22.08.2021. Wczoraj mialam usg 1 trym...no i sie podlamalam...wszystkie pieknie, dzidzia duża, wszytko ok oprócz przyzierności karkowej tzn dzidzius sobie grzecznie spał, mial lekko zgieta glowe i nie dalo sie tak zmierzyć ale przyziernosc wyszla raz 2.0 pozniej 2.1 a największy pomiar to byl 2.2... Nosz kurcze, lekarz juz nastraszyl mnie,że duże prawdopodobieństwo zespołu downa... Bo ta przyziernosc i moj wiek.. Kurde ja mam dopiero 31 lat a nie 45 zaproponował pape...ale sie nie zgodzilam. Powiedzcie mi jaką przyziernosc mialy wasze dzidzie?
Pozdrawiam -
EveB wrote:Hej. Ja od wczoraj w nerwach. Nie czułam pykania w brzuchu. Nawet wtedy kiedy zawsze dziecko czułam, czyli kąpiel i jazda autem. Poszłam na wizytę, rusza się i wierci. Ale już że łzami w oczach jechałam. Za 2 tyg dopiero wizyta u mojej lekarki bo teraz byłam u pożal się Boże lekarza w medicover.
U mnie też pojawiło się to pykanie czy babelkowanie, zwłaszcza wieczorem. Dwa ostatnie dni nic nie czułam, do tego te spięcia brzucha... Pobiegłam do lekarza w stresie, okazało się że wszystko ok. Także myślę, że na tym etapie raz będziemy coś czuły, a raz nie. Niestety, trzeba czekać cierpliwie jeszcze kilka tygodni na te solidne kopniaki 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2021, 10:50
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
Witaj Dorota, z tego co wiem to z badaniem przezierności jest różnie, do tego może się mylę to dziewczyny mnie poprawia ale norma jest chyba do 2,5. A czemu nie zdecydowałaś się na Pappe? Może to badanie mogłoby Cię uspokoić? Ja za chwilę kończę 39lat i te badania miałam na NFZ ale pewnie gdyby były jakieś wątpliwości to zrobiłabym również Nifty, żeby mieć pewność. Myślałaś o Nifty?Dorota1989 wrote:Hej dziewczyny. Mam na imię Dorota mam 31 lat. Rok temu bylam aktywna na ovufriend. Moja historia jest dość dluga, tak w skrócie o dzidzie staraliśmy sie 6-7 lat.. W koncu sie udalo, mial być synek..w 15tyg5d pekl mi pęcherz plodowy, krwotok, brak wód plodowych i..koniec bajki. Zalamalam sie. Mieliśmy zrobić sobie pol roku przerwy, zrobiliśmy rok..znowu sie udalo, jestem teraz w 12tyg3d, termin porodu 22.08.2021. Wczoraj mialam usg 1 trym...no i sie podlamalam...wszystkie pieknie, dzidzia duża, wszytko ok oprócz przyzierności karkowej tzn dzidzius sobie grzecznie spał, mial lekko zgieta glowe i nie dalo sie tak zmierzyć ale przyziernosc wyszla raz 2.0 pozniej 2.1 a największy pomiar to byl 2.2... Nosz kurcze, lekarz juz nastraszyl mnie,że duże prawdopodobieństwo zespołu downa... Bo ta przyziernosc i moj wiek.. Kurde ja mam dopiero 31 lat a nie 45 zaproponował pape...ale sie nie zgodzilam. Powiedzcie mi jaką przyziernosc mialy wasze dzidzie?
Pozdrawiam
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
Kika wrote:U mnie też pojawiło się to pykanie czy babelkowanie, zwłaszcza wieczorem. Dwa ostatnie dni nic nie czułam, do tego te spięcia brzucha... Pobiegłam do lekarza w stresie, okazało się że wszystko ok. Także myślę, że na tym etapie raz będziemy coś czuły, a raz nie. Niestety, trzeba czekać cierpliwie jeszcze kilka tygodni na te solidne kopniaki 🙂
dokladnie..;P no coz spanikowałam, jak wczoraj córka mówiła do brzucha "dobranoc dziecko" to myslalam ze sie popłacze, bo mowie nie ma ruchów wiec masakra
chyba jednak kupie dzisiaj detektor, po prostu dla swojego spokoju.
Kika lubi tę wiadomość
5 Cykl starań
8dpo - II
5t5d - 3,6 mm szkraba i bijące
