Spadek libido do zera po tabletkach antykoncepcyjnych

dziewczeta,
od jakiego czasu moje libido jest na poziomie 0...przypuszczam, ze jest to wina brania tabletek anty od kilku lat...bardzo mi to przezkadza bo wydaje mi sie ze jakas dziwna jestem...jeszcze 2 lata temu moglam sie pukac kilka razy dziennie a teraz nic... czy któras z was miala podobnie? czy zmiana tabl pomoze?
z gory dziekuj za odp

...szukalam podobnego tematu ale nie moglam nic znalezc...nie wiedzialam gdzie go umiescic a wiec w razie czego proszę panie moderatorki o przeniesienie

warto sprobowac czegos nowego, a jesli nadal libido bedzie niskie to moze libido therapy?

Hej hej 😊.

Ja brałam proszki anty przez 3 lata i moje łonie też było zdrowe i podczas przytulanka cały czas musiałam żelu do nawilżania używać bo miałam sucho 🙈 po trzech latach sama z siebie odstawiłam nie chciałam już się " truć " proszkami codziennie pamiętać żeby coś łykać jak odstawiłam to było już długo lepiej i komfort współżycia był już inny 😊.

Może idź z tym do gin powiedz co i jak albo proszki zmień.


Ja już nie brak proszków potem zaszłam w ciążę ❤ za jakiś czas znowu ❤😁, obecnie mam wkładkę domaciczną na 5 lat 😊. Mój Pan ginekolog mi ją założył pi moim 5 porodzie na tą metodę antykoncepcyjną się zdecydowałam.

no wlasnie zastanawiałam się nad wspomaganiem się takimi tabletkami ale zastanawiam sie czy to jest normalne ze tabl anty dzialaja tak ze sie nie chce...kurde dla mnie S moglby nie istniec wrrrr...

dodam, ze biore mercilon

Ja brałam kontracept i libido leżało i kwiczalo i to nie z rozkoszy. Masakra. Odstawilam, zaszłam w ciąże i to dopiero był seks 🔥. Dwukrotnie tak samo. Po ciąży decyduję się na wkładkę.

spadek libido jest jednym ze skutkow ubocznych brania tabl. anty. tylko jakos to dziwne ze dopiero po paru latach Cie dopadlo : Moze raczej znudzilas sie partnerem???? Tak czy inaczej sama brałam libido therapy prawie 4 miesiące i mi bardzo pomogło chociaż wcześniej w to za bardzo nie wierzyłam.

myslalam o tym ale wlasnie to nie tak...
dla mnie sex moglby nie istniec...zaden facet (ani kobieta ) mnie nie pociąga...
najgorzej jest zaczac...bo jak sie rozkrece to jest super...tylko ten poczatek... wrrr...

jak rok temu zrobilam przerwe (4 miesiace) od tabl...to po dwoch miesiacach sie tak rozkrecilam, ze moglam sie pykac miminum raz dziennie ...wiem,wiem ze zaraz ktos napisze ""to odstaw tabl"" ale ja nie chce... szukam tylko info czy jakies inne tabl moga sprawic, ze bede czula sie prawie tak jakbym ich nie brala?? Czy ogólnie te libido therapy na libido mozna brać razem z tabletkami? Czy to się ze soba nie gryzie?

Nie gryzie się, jednak moim zdaniem dla pewności powinnaś zmienić tabletki antykoncepcyjne na inne bo może to po prostu wina niedopasowanych hormonów (chocaiż i tak dziwne jest dla mnie, ze Cię tak wzięło dopiero po kilku latach).

Po dłuższym braniu tabletek antykoncepcyjnych taki poważny spadek libido jest bardzo prawdopodobny. Jest to jednak wpływ na hormony i nie tylko. Ja brałam dłuższy czas i miałam podobnie. Stosowałam różne preparaty, żele nawilżające, różne tabletki ziołowe itp... żeby pomóc i niewiele to dało, przebadałam hormony wszystko w normie. Dopiero pomogło branie przez jakiś czas tabletek ziołowych o nazwie Feminam Libido to takie egzotyczne zioła o których głośno w internecie i rzeczywiście po kilku dniach libido wróciło jak dawniej ale ja brałam inaczej jak napisane na butelce a dokładnie zamiast jednej to 3 tabletki dziennie i już po 2 dniach znaczna poprawa. Polecam zastosować ale z wyłączeniem jednoczesnej antykoncepcji bo mogą one mieć wpływ na skuteczność, tez działają również na kobiece hormony. Tak czy inaczej według mnie - po kilku miesiącach poszukiwań remedium ten Feminam Libido to jest w tym momencie najskuteczniejszy sposób na zwiększenie libido i ochoty na seks u kobiet porównywalny z Viagrą dla mężczyzn ale przy większej dawce niż napisane w etykiecie. Tera gdy już można powiedzieć jest ok biorę sporadycznie żeby poszaleć. Polecam

Spróbowałam tego o czym piszesz raz (wzięłam troszkę więcej) i nie mogłam się powstrzymać – pewnego wieczoru zaproponowałam zabawę na tylnym siedzeniu samochodu. Tak, jak za młodych lat. Partner był w szoku, ale teraz ciągle mi to przypomina z uśmiechem.