💚STYCZEŃ 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Bella88 ja bardziej czuje taką ciężkość w brzuchu, czasami lekkie bóle jak okresowe ale to dosłownie chwilę, piersi mnie trochę bolą i bywam bardziej zmęczona a tak to w sumie spoko ☺️
31+0 - 1813g 😍
21+2 - 450g szczęścia 🥰
22.07 będzie córeczka - Amelka 🥰
06.05 zarodek z serduszkiem 💗
27.04 16dpo - 540,90; 18 dpo - 1238 😍 -
_lucky_ wrote:U mnie czasami pobolewanie miesiączkowe. Ciągnie mnie tylko prawa strona z której była owulacja co trochę mnie martwi, ale przyrost beta hcg byl okej, progesteron wysoko, plamień nie mam więc ryzyko pozamacicznej niewielkie. Ale stresuję się. Ciąża to stresujący okres.
Jestem po poronieniu w listopadzie 2019 i teraz boję się cieszyć
mam nadzieję że ta radość niedługo przyjdzie 
Kochana, tutaj jest dużo kobiet po poronieniach... będziemy się wspierały
ja ostatnie poronienie miałam w październiku 2019, więc podobnie jak TyWiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2020, 20:58
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
mimi00 wrote:2 dni przed @ testy negatywne, chyba nic z tego ❤️ było 19 i 22, cykle 29 dni. Ból jajnika, boję się kolejnej pozamacicznej
tzn wyszedł Ci test pozytywny a teraz dwa dni przed @ negatyw?
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Tydzień temu jakoś jeden pozytywny - pewnie jakiś wadliwy, drugi negatyw, wczoraj dwa negatywne, a dziś przyszła @. Nie tym razem niestety. Dane mi się z wami pozegnacLaBellePerle wrote:tzn wyszedł Ci test pozytywny a teraz dwa dni przed @ negatyw? mam nadzieję, że może luty... trzymam za was wszystkie kciuki i życzę wyjątkowo nudnych ciąż :*
-
Cześć dziewczyny! Nieśmiało tu zaglądam, choć jeszcze wcześnie, żebym mówiła o sobie 'styczniówka'. Nie tak dawno byłam sierpniówką, niestety krótko. A dziś rano 12dpo taka kreseczka (wcześniej były cienie):
Jutro wybieram się na betę. Biorę duphaston od owulacji. Na ostatniej wizycie lekarka sugerowała mi, że ze względu na poronienia jak się uda trzeba będzie przemyśleć heparynę... Tylko ja nie miałam żadnych badań w kierunku zespołu antyfosfolipidowego i zastanawiam się czy profilaktycznie też się daje? Mówiła też od zwolnieniu od początku, a ja tak się boje komukolwiek powiedzieć przed 13tc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2020, 06:41
Mamba91, Marcelina715 lubią tę wiadomość
2017 - 👦, 2021 - 👶
2016 - [*] 6tc 👼
2019 - [*] 6tc 👼
2022 - cb💔 -
_lucky_ wrote:Dziewczyny napiszcie mi na kiedy termin wedlug OM. Najwyzej po wizytach bedziemy zmieniac.
I na kiedy wizyta
U mnie z om 2 stycznia
Wizyta 6 maja (5t6d)
Syśka91 lubi tę wiadomość
31+0 - 1813g 😍
21+2 - 450g szczęścia 🥰
22.07 będzie córeczka - Amelka 🥰
06.05 zarodek z serduszkiem 💗
27.04 16dpo - 540,90; 18 dpo - 1238 😍 -
mimi00 wrote:Tydzień temu jakoś jeden pozytywny - pewnie jakiś wadliwy, drugi negatyw, wczoraj dwa negatywne, a dziś przyszła @. Nie tym razem niestety. Dane mi się z wami pozegnac mam nadzieję, że może luty... trzymam za was wszystkie kciuki i życzę wyjątkowo nudnych ciąż :*
Kochana, wybacz, ale w takim razie uważam, że to niemożliwe, by test wyszedł pozytywny 7 dni przed @...
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
U mnie z OM 3 stycznia. Wizytę mam jutro. Bardzo się boję
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie kalkulator terminu porodu wskazuje na termin 8 styczeń.
mimi00,
To chyba faktycznie musiał być wadliwy test. Mam nadzieję, że kolejny cykl będzie dla ciebie szczęśliwy. Może będziesz lutówką? Bardzo Ci tego życzę i trzymam kciuki.
Dziewczyny po poronieniach - bądźcie silne! Wasze ciąże już nigdy nie będą takie "beztroskie", ale wierzę, że tym razem będzie u Was szczęśliwe zakończenie.
LaBellePerle,
Rozumiem Cię. Pamiętam do dzisiaj swój strach przed pierwsza wizytą podczas pierwszej ciąży. Siedziałam w poczekalni i cała się trzęsłam. Próbowałam coś czytać, ale nie byłam w stanie się na niczym skupić. Do gabinetu wchodziłam na drżących nogach. A gdy lekarz powiedział "zakładamy kartę ciąży, ciąża jest żywa, o tutaj ma pani serduszko" to... się rozryczalam ze szczęścia, ulgi i z tych wszystkich targających mną emocji. Strach to normalne uczucie w Twojej sytuacji, ale niech towarzyszy mu nadzieja i wiara, że będzie dobrze.
Edyciak,
Faktycznie chyba wykupiłaś pół apteki, ale trzeba być zabezpieczonym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2020, 15:07
Edyciak lubi tę wiadomość
Listopad 2018 - syn
Styczeń 2021 - córka. -
Annja wrote:U mnie 7styczen
A wizyta planuje jakoś 14 maj, bo nie wiem po co miałabym iść wcześniej skoro nic nje będzie widać
Ja muszę iść po zwolnienie tak to też bym poszła tydzień/dwa później żeby się dowiedzieć coś więcej 😉
31+0 - 1813g 😍
21+2 - 450g szczęścia 🥰
22.07 będzie córeczka - Amelka 🥰
06.05 zarodek z serduszkiem 💗
27.04 16dpo - 540,90; 18 dpo - 1238 😍 -
Mi ginka kazała przyjść jak najwcześniej, żeby ustalić plan. Nie wiem, czy mnie wyśle na zwolnienie, czy nie. akurat 12.05 rano wezmę ostatnią tabletkę Duphastonu, więc tak czy siak muszę iść po receptę. Póki co jestem na zasiłku ze względu za zamknięcie przedszkola i szczerze mówiąc nie uśmiecha mi się wracać do pracy.
Dziewczyny a jak się czujecie? Wiem, że to dopiero początek i może niektóre popukają się w czoło, ale ja już odczuwam zmiany. Ostatnie 2 dni miałam okropne mdłości i wypieki na twarzy, do tego bóle w dole pleców i brzucha - myślę, że to była implantacja. Dziś już ok, choć czuję, że już mnie drażnią powoli zapachy
aaaa no i kot za mną łazi, w każdej ciąży tak było, z synem namiętnie gryzł mnie po łydkach 
2017 - 👦, 2021 - 👶
2016 - [*] 6tc 👼
2019 - [*] 6tc 👼
2022 - cb💔
