STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHashimoto i insulinooporność są dowodem na to, że układ odpornościowy nie działa tak jak trzeba. Tarczyca i jajniki to są najłatwiejsze do zaatakowania cele. Możemy mieć ogarnięte lekami jedno i drugie, ale to nie zmienia faktu, że coś innego może nie grać. Niestety układ odpornościowy nie jest przewidywalny i często przez całe życie nie dojdziemy do tego, co wysiada. Seli, ja w przeciwieństwie do Ciebie biorę glucophage w ciąży i zdaję sobie sprawę, że większość lekarzy jest przeciw. Mój jest za, więc się słucham i jak na razie dotrwałam najdalej jak do tej pory.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 17:09
Sung lubi tę wiadomość
-
Z tego co wiem... Od niepłodnościowca - a wydaje się rzeczowy, to nie ma badań na temat io, które by pokazywały, że jest problem z zajściem w ciąże... Ani z ciążą potem Lekarze badają tarczycę i zbijają tsh i io bo nie wiedzą co leczyć... A jak się zrobi szczegółowe badania, komórki jajowej i plemników to wychodzą prawdziwe problemy, albo hormony. Ja podobno nie miałam szans na ciążę bo wskaźnik io prawie 5 lekarz jeden powiedział, że to już chwilowa niepłodność... I mam się leczyć u diabetologa i brać metę 18 dni w sumie brałam glucophage bo zaszłam w ciażę, ale lh, fsh, amh, prolaktynę, shgb, 17-oh progesteron, DHEAS, androgeny miałam w porządku A TSH - 2,5 Długo się nie starałam bo 7 cykli, w tym 1 był bezoowulacyjny po tabletkach, wywołany sztucznie - więc można powiedzieć, że 6... I byłoby szybciej gdybym nie zaufała jednej gince i nie wzięła distreptazy ;/ bo rozwaliło mnie to na 2 miesiące.
-
isto wrote:Hashimoto i insulinooporność są dowodem na to, że układ odpornościowy nie działa tak jak trzeba. Tarczyca i jajniki to są najłatwiejsze do zaatakowania cele. Możemy mieć ogarnięte lekami jedno i drugie, ale to nie zmienia faktu, że coś innego może nie grać. Niestety układ odpornościowy nie jest przewidywalny i często przez całe życie nie dojdziemy do tego, co wysiada. Seli, ja w przeciwieństwie do Ciebie biorę glucophage w ciąży i zdaję sobie sprawę, że większość lekarzy jest przeciw. Mój jest za, więc się słucham i jak na razie dotrwałam najdalej jak do tej pory.
a jaki miałaś wskaźnik? bo lekarze rożnie przyjmują... Mi jeden mówił też, że w razie ciąży mam brać, inny kazał odstawić, wolałam odstawić. Bo mam wrażenie, że u mnei to naszukali się wiele "problemów" - a że jestem z jednym jajnikiem to chciałam się przebadać, a jak się przebadałam to i od razu w ciąże zaszłam więc widocznie wszystko jest w porządku. Plamień nie mam, ciąża rozwija się tam gdzie powinna, więc wierzę, że będzie dobrze i nie dam się ponieść szaleństwu -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySeli wrote:Z tego co wiem... Od niepłodnościowca - a wydaje się rzeczowy, to nie ma badań na temat io, które by pokazywały, że jest problem z zajściem w ciąże... Ani z ciążą potem Lekarze badają tarczycę i zbijają tsh i io bo nie wiedzą co leczyć... A jak się zrobi szczegółowe badania, komórki jajowej i plemników to wychodzą prawdziwe problemy, albo hormony. Ja podobno nie miałam szans na ciążę bo wskaźnik io prawie 5 lekarz jeden powiedział, że to już chwilowa niepłodność... I mam się leczyć u diabetologa i brać metę 18 dni w sumie brałam glucophage bo zaszłam w ciażę, ale lh, fsh, amh, prolaktynę, shgb, 17-oh progesteron, DHEAS, androgeny miałam w porządku A TSH - 2,5 Długo się nie starałam bo 7 cykli, w tym 1 był bezoowulacyjny po tabletkach, wywołany sztucznie - więc można powiedzieć, że 6... I byłoby szybciej gdybym nie zaufała jednej gince i nie wzięła distreptazy ;/ bo rozwaliło mnie to na 2 miesiące.
Lekarz lekarzowi nierówny a Twój niestety, przepraszam, się nie zna. Oczywiście że IO ma wpływ. I tarczyca. U nas faktycznie lekarze boją się mety w ciąży, ale nie wszyscy.
Moja znajoma trafiła do słynnej Jerzak. Chore ceny za wizytę i podejście jak królowa do debilnych poddanych. Ale wyniki ma rewelacyjbe. Dlaczego? Bo bada IO, mthfr, trombofilie i daje, jeśli potrzeba, metę i heparyne w ciąży. Takie proste i takie skuteczne.
Marsy a jaki masz poziom progesteronu w ciazach? Trombofilia wykluczona?
Minie Black lubi tę wiadomość
-
Sung jeśli chodzi i progesteron to teraz nie pamiętam.. musiałabym sprawdzić, ale lekarz zawsze mówił, że niski. Robiłam ostatnio badania pod kątem trombofilii ale jeszcze nie byłam u lekarza, ale jakiś czas temu kazał acard brać.. i tak go sobie biorę.. ale pójdę na następny tydzień po heparynę.. bo wcześniej mi dał
Sung lubi tę wiadomość
-
Sung wrote:Lekarz lekarzowi nierówny a Twój niestety, przepraszam, się nie zna. Oczywiście że IO ma wpływ. I tarczyca. U nas faktycznie lekarze boją się mety w ciąży, ale nie wszyscy.
Moja znajoma trafiła do słynnej Jerzak. Chore ceny za wizytę i podejście jak królowa do debilnych poddanych. Ale wyniki ma rewelacyjbe. Dlaczego? Bo bada IO, mthfr, trombofilie i daje, jeśli potrzeba, metę i heparyne w ciąży. Takie proste i takie skuteczne.
Marsy a jaki masz poziom progesteronu w ciazach? Trombofilia wykluczona?
Nie lecze sie u nieplodnosciowca mowie co bylo na wykladach i co lecza w Invicie. Jak widac nie mam problemow to nie szukalam innego lekarza niz ten co jest. Mialam zamiar isc do Invicty ale zaszlam w ciaze. -
nick nieaktualnymersy wrote:Sung jeśli chodzi i progesteron to teraz nie pamiętam.. musiałabym sprawdzić, ale lekarz zawsze mówił, że niski. Robiłam ostatnio badania pod kątem trombofilii ale jeszcze nie byłam u lekarza, ale jakiś czas temu kazał acard brać.. i tak go sobie biorę.. ale pójdę na następny tydzień po heparynę.. bo wcześniej mi dał
No ale wyszła Ci trombofilia?
Jak będziesz robiła badania krwi to zrób d-dimery.
Nie przychodzą mi powiadomienia mimo, że zaznaczyłam -
Sylwunis wrote:Dziewczyny a co myślicie o moim progesteronie 14,20 w 13dpo (termin spodziewanej miesiączki) przy becie 91,5, laboratorium nie podało norm dla kobiet w ciąży. Troszkę się boję ze względu na wcześniejsze poronienie, które zaczęło się plamieniami, później szpital niby wszystko było dobrze, wypuścili mnie ze szpitala już bez plamienia i z bijącym serduszkiem po czym na kolejnej wizycie okazało się, że serduszko już nie bije. Ale wtedy miałam ogromnie dużo stresu. Teraz plamień brak. Jutro powtórzę Betę i progesteron to będzie 18dpo.
Wlasnie odebralam swoj wynik progesteronu i mam 13,6 w 11 dpo wiwc.tez telefon go gina co mam brac i ileSzymon - 07.02.2012
Mateusz - 02.08.2016
Mamy to trzecia ciąża
Wyniki bety: 11 dpo - 20, 14 dpo - 96, 18 dpo - 475 -
KlaudyŚ wrote:Rok 2 miesiące 3 tygodnie i 4 dni
Skoro teraz twój synek ma już ponad rok to nie może być różnicy 15 miesięcy między dziećmi
A tak swoją drogą też mam Mikołaja ale ze stycznia I nie ukrywam że tym razem fajnie by było jakby w brzuszku siedziała córeczka (pomijając oczywiście najważniejsze aby było zdrowe)
Olaa86, Minie Black, Sung lubią tę wiadomość
-
alex0806 wrote:Dziewczyny jest dzidziuś i serduszko;) ciąża młodsza o tydzień z powodu późnej owu i pewnie późnego zagniezdzenia:) beta która się nie podwoiła po 48h po prostu miała dużą wartość i nawet po 4 dniach mogła się podwoić także nie ma co się tym kierować dziewczyny. Oddech i czekać na rozwój zdarzeń
Ale się ciesze alex tak bym chciala zobaczyć moje małe serduszko...Grudzień 2018 - 10tc [*] - puste jajo płodowe
Julcia 18.01.2019
mommytobe
-
nick nieaktualnySung, jak Cię czytam to już Cię lubię a za Twoja wiedzę, jeszcze bardziej, piątka!
Ja dzisiaj zrobilam trochę badań.. Mam cześć wyników, dalej czekam na ana 2 (mimo, że po ostatniej stracie były ujemne) biało s i antytrombine 3.
czekam dalej na piątkowa wizytę jak na sciecie. No i na komentarz doktorka na moje wyniki... Chyba kolejny raz cukrzyca ciążowa się szykuje.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d53de6399311.pngWiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 19:21
Milano lubi tę wiadomość
-
Zobaczysz na pewno U mnie wyszło, że ciąża młodsza o tydzień, czyli ok 6t 3-4 dzień pewnie. W trakcie ciąży wyjdzie Na pewno data porodu później niż 1 stycznia, ale najwazniejsze żeby dziecko zdrowe było i żeby donosić spokojnie
Minie Black lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Minie Black wrote:Sung, jak Cię czytam to już Cię lubię
Ja dzisiaj zrobilam trochę badań.. Mam cześć wyników, dalej czekam na ana 2 (mimo, że po ostatniej stracie były ujemne) biało s i antytrombine 3.
czekam dalej na piątkowa wizytę jak na sciecie. No i na komentarz doktorka na moje wyniki... Chyba kolejny raz cukrzyca ciążowa się szykuje.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d53de6399311.png
Jaki piękny wynik HCG Zazdroszczę! Ja nie robię, aby się nie stresować.. TO już serduszko na USG będzie widać! -
nick nieaktualnymersy wrote:Jaki piękny wynik HCG Zazdroszczę! Ja nie robię, aby się nie stresować.. TO już serduszko na USG będzie widać!
Milano lubi tę wiadomość