*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNuskaw wrote:Maud a z jakiej części Krk jesteś i która przychodnie wybrałaś? Ja myślę że postąpie podobnie tylko wogole zacznę od 3 msc. Bede czekać na informacje od Ciebie z niecierpliwością, a mój mąż jeszcze bardziej bo to on jest taki bardzo cięty na szczepienia i chcemy to zrobić z głową
Nuskaw, ciężko powiedzieć że wybraliśmy przychodnię, bo każda do której dzwoniliśmy mówiła że "nie ten rejon", że miejsc już nie mają, że Państwo to macie bliżej do innej itp. Wyobraź sobie że w jednej mówili że wy podlegacie pod taka i taką, dzwonimy tam a oni że nie, podlegacie na pewno pod tamtą... Ogólnie masakra.
Ale zapisaliśmy w końcu do najbliższej - po wizycie u Kierowniczki przychodni i uzyskaniu zgody że nas dopiszą o_O
A zapisaliśmy w ogóle tylko dlatego że trzeba w szpitalu podać, bo tam wysyłają kartę szczepień i właśnie żeby chodzić na szczepienia, bo tak to będziemy korzystać z Luxmedu.
A mieszkam niedaleko Galerii Bronowice. Przychodnia na ul. Pachońskiego (szału nie ma).
Nuskaw lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOliOla wrote:Paula na zastoje najlepsze jest dziecko. Od wczoraj tak strasznie bolała mnie prawa piers, ale dzieki Oliwce już jest dobrze. Nawet te pare min
Zgadza się Jak mój Tomek ssie, to mam wrażenie że mi łopatki wciąga 
Na laktatorze takiego efektu nie ma
Agus89, isabelle, OliOla lubią tę wiadomość
-
A ja mam pytanko.
W książeczce zdrowia Ali mam napisane że ma małe ciemiączko. I czytałam o tym troszkę i zaczynam się martwić. Niby gdy ciemiączko jest małe to nie podaje się wit. D3, a ja codziennie daję ją Ali. I teraz nie wiem co robić. Pewnie niepotrzebnie panikuję. Chyba w szpitalu by mi powiedzieli żeby nie dawać tej witaminy. A ja głupia naczytałam się i teraz będę o tym myśleć non stop.
Może któraś z was ma podobny problem? Bądź słyszała coś o tym ciemiączku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 21:44
-
Maud11 wrote:Nuskaw, ciężko powiedzieć że wybraliśmy przychodnię, bo każda do której dzwoniliśmy mówiła że "nie ten rejon", że miejsc już nie mają, że Państwo to macie bliżej do innej itp. Wyobraź sobie że w jednej mówili że wy podlegacie pod taka i taką, dzwonimy tam a oni że nie, podlegacie na pewno pod tamtą... Ogólnie masakra.
Ale zapisaliśmy w końcu do najbliższej - po wizycie u Kierow.
Z tego, co wiem to nie ma już rejonizacji przychodni i każdy ma prawo zapisać się gdzie mu się podoba i może zmienić przychodnię chyba nawet dwa albo trzy razy w roku. Dziwię się, że tak cię potraktowali. Zanosi się deklarację i niezależnie, gdzie się mieszka, można się zapisać. Zastanawiam się tylko, czy jeśli zapisalibyśmy się do oddalonej od domu przychodni to czy przyszłaby do nas położna czy by jej się nie chciało?
-
Chanela wrote:a
A mam jeszcze pytanie do dziewczyn które mają adapter do samochodu. Bo mój się tylko da wsadzić w ten sposób że dziecko jest ustawione tyłem do kierunku jazdy. U was też tak jest? Teraz to wiadomo że jej to będzie obojętne ale jak podrośnie to może się denerwować że tylko fotel widzi i kawałek nieba. No i jak będę z nią sama jechać to u męża w aucie nie da się wyłączyć poduszek i musiałaby z tyłu jechać sama tyłem. Trochę głupio.
Chanela, to ustawianie fotelika tyłem do kierunku jazdy to bardzo potrzebna rzecz. W razie wypadku fotelik jest blokowany przez pałąk, który opiera się o oparcie kanapy i dziecko jest bezpieczne, bo nie uderza o kanapę. Można kupić takie lusterko do zawieszenia na wprost fotelika i możesz w lusterku kierowcy widzieć maleństwo.
My adaptera nie kupujemy, zapinanie fotelika w pasy to tylko kwestia wprawy, a mamy póki co samochód 3-drzwiowy i da się
Chanela lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, my dalej w szpitalu, mlody sie naswietla. Jutro mamy obiecany dom. Strasznym jest ssakiem. Moja laktacja rozkrecona na maksa, mam nawal, ktorego nie doswiadczylam przy pierwszym dziecku. No i sie pochwale. Mareczek rosnie jak na drozdzach, od wczoraj przybral 130
Chanela, belldandy, isabelle, Agus89, szpilka, renia83, Nuskaw, Paula44, Maud11, bluegirl89, M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
Ja kiedyś otrzymałam poradę koleżanki "po fachu"- wypróbuj okłady żelowe. Takie które w zależności czy potrzebujesz ciepły czy zimny wkładasz do mikrofalówki bądź lodówki. Po karmieniu rób ciepłe okłady na pobudzenie laktacji- lub gdy pokarmu masz za dużo i piersi bolą to zaaplikuj sobie zimny.Paula44 wrote:Problemy?
Z laktacją. Nawał pokarmu, teraz zastój. Mały leniwy. Położna sobie nie poradziła. Doradca laktacyjny też nie. Walczę. Odciagam. . Okłady. Kapusta. Itd. Ciężko z tym.
Podobno metoda bardzo skuteczna.
Paula44 lubi tę wiadomość
-
Wiki81 wrote:Nie ma mnie jeden dzień i nadrobić trudno. Dzisiaj przyjmowałam gości,bo kończę 34 lata!!!
Śliczne maluszki. Każde dziecko jest inne i każde przepiękne!!!
Polaola położna kazała mi sie na łóżku ruszać. Raz całe ciało na prawo a raz na lewo. Mówiła ze przez to będzie emu lepiej wstać po 12 h. I tak bylo.
Renia Glowa do góry. Wiesz ile kobiet marzy o tym żeby byc na Twoim miejscu??? Jak możesz zostawić z kimś dzieci to wyskocz na troche z domu. Godzinka na zakupach? Kino? Trzymaj się!
Wiki wszystkiego NAJ z okazji urodzinek
Wiki81 lubi tę wiadomość
-
Marta znajdz opcje kopiuj i wklej w opcjach pisania, jak robisz dluzszy wpis to go kopiuj zanim wyslesz na forum, bo najczesciej jak sie duzo napisze to wtedy przy dodawaniu wpisy znikaja i jest to bardzo wnerwiajace.
tez najczesciej korzystam z tel, chyba ze mam laptopa w lozku, wiadomo z lapka najwygodniej, moge cytowac, polubic i normalnie obejrzec zdjecia a na tel cytowac sie nie da a polubienia i zdjecia tylko wybiorczo i to tel wybiera ktore
MartaKD lubi tę wiadomość
Aniołek listopad 2013
[/ur
