*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Selene wrote:Dziewczyny proszę natychmiast przestać sie martwić!
Ja od samego początku czuje sie idealnie, nawet nie czuje żebym miała brzuch, żadnych mdłości, żadnego bólu piersi, dziś nawet energii mam pełno i duży apetyt. Jedynym objawem u mnie jest zmęczenie, ale ogolnie duzo pracuje wiec tez nie musi byc ono wynikiem ciąży.
I co? Usłyszałam od znajomej pielęgniarki ze powinnam sie cieszyć, bo raczej ciągły ból brzucha jest bardziej niebezpieczny niż brak objawów. Przecież jest znaczny procent kobiet, które dowiadują sie o ciąży dopiero w 2 lub 3 miesiącu - dlaczego, bo nie odczuwaly najmniejszego objawu.
Dlatego jak zacznie mnie coś męczyć to sie poskarżę, ale do tego czasu zamierzam cieszyć sie dobrym samopoczuciem, i proszę kobietki.. Nie stresujcie się
Selene wreszcie ktoś mi poprawił troche humor..Selene lubi tę wiadomość
-
Cynamonek30 wrote:jak radzicie sobie z zaparciami...
Bo u mnie pojawił sie ten problem i nie wiem jak sobie z ty poradzic..."
z góry dziekuję za odp
miłego dniaa
Słyszałam ze dobry jest błonnik, w sklepach często dostępny w postaci płatków, dosypywac sobie do śniadania, np. do jogurtu. Dobre tez sa płatki z mlekiem, ogólnie dużo białka.. i pic dużo wody, rano na czczo woda z cytryną, a jak nie pomoże to najlepiej skontaktować sie z lekarzem..
Sis - trzymam kciuki za zdrowie twoje i maluszka, trzeba wierzyć, że wszystko bedzie dobrze i nie poddawać się, u nas zawsze masz wsparcieCynamonek30 lubi tę wiadomość
-
Selene wrote:Słyszałam ze dobry jest błonnik, w sklepach często dostępny w postaci płatków, dosypywac sobie do śniadania, np. do jogurtu. Dobre tez sa płatki z mlekiem, ogólnie dużo białka.. i pic dużo wody, rano na czczo woda z cytryną, a jak nie pomoże to najlepiej skontaktować sie z lekarzem..
Sis - trzymam kciuki za zdrowie twoje i maluszka, trzeba wierzyć, że wszystko bedzie dobrze i nie poddawać się, u nas zawsze masz wsparcie
dzis w chwili desperacji wypiłam malutka filżanke kawy rozpuszczalnej- bo po tym zawsze leciałam do Wc.
Duzo zdrówka dla Was -
Sis wrote:Hej, byłam dziś na pierwszej wizycie, miałam iść dopiero w przyszłym tygodniu ale okazało się że całą majówkę miałam kontakt z dzieckiem chorym na rumień a jest to choroba niebezpieczna dla płodu.
Niestety jeśli chciałabym się przebadać to muszę jechać do szpitala zakaźnego a i tak na tą chorobę nie ma lekarstwa.
Pani doktor zrobiła mi usg i z ciążą wszystko dobrze.
Ale... okazało się że mam podwójną macicę jest to wada genetyczna przy której ciężko utrzymać ciąże ;(( nie wiem co teraz będzie, wizytę u mojego lekarza mam we wtorek i ciekawa jestem co powie..
nie martw się1 Czytałam o tym i to wcale nie oznacza, że ci się nie uda! Czytałam raz o przypadku, gdzie kobieta w obu przegrodach miała po dzidziusiu i urodziła Zdrowa i ona i dzieciaczki. Był też przypadek trojaczków, a Ty z jednym nie dasz rady? Kochana POZYTYWNE NASTAWIENIE, nie stresuj się! Będziesz miała zdrowe Maleństwo:)Wiola25, Maraska lubią tę wiadomość
-
Ja śluzu nie mam prawie wcale, piję chyba więcej, tzn częściej mnie suszy:)
Sis czytałam trochę o tym i myślę, że nie ciężko utrzymać ciążę ale ciężej co nie znaczy, że trzeba ją z góry przekreślać. Wiem, że dobrze mi mówić ale nie stresuj się bo na pewno wszystko będzie dobrze.
-
nick nieaktualny
-
Wiola a jak tam u ciebie, jak się czujesz?
Ja dziś powiedziałam Mamie, gdy byłam z nią na ciastku w przerwie. Strasznie się ucieszyła, nawet nie spodziewałam się, że sprawię jej tym aż taka radość No nie wytrzymałam do badania, bo już za dużo razy jej odmawiałam pewnych rzeczy, które sugerowały ciążę, tak więc wolałam jej powiedzieć, nim się domyśli w końcu -
Ag... wrote:Ja mam też czasem mleczny kremowy śluz a czasem wodnisty tak bardzo ze mam wrażenie jakby się okres zaczął.
Chyba też więcej pije, tak mi sie wydaje:)
właśnie wróciłam z lunchu, potrzymam go jeszcze chwilę w brzuchu ale chyba coś mnie zaczyna mulić
Napij się wody, mi czasem pomaga.Ag... lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Wam za wsparcie zdenerwowałam się strasznie..wiem że może niepotrzebnie się martwić na zapas ale w szoku byłam..zwłaszcza że dopiero co miałam laparoskopię i przed zabiegiem wiele razy usg robione i nikt mi nie powiedział.
29+1, 44 cm, 1430 g -
nick nieaktualny