*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
To może zrób obiad 17, 21 danie, 23 tort a 2 barszczyk
A swoja droga to podziwiam cię ze ty masz jeszcze sile na planowanie wesela:)
Po wizycie, jak szyjka będzie ok 35mm to domek.wpadlo ich chyba z 15 na sale, aż mnie wmurowalo i nie wiedziałam co powiedziećWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 09:46
-
Ag... wrote:To może zrób obiad 17, 21 danie, 23 tort a 2 barszczyk
A swoja droga to podziwiam cię ze ty masz jeszcze sile na planowanie wesela:)
Po wizycie, jak szyjka będzie ok 35mm to domek.wpadlo ich chyba z 15 na sale, aż mnie wmurowalo i nie wiedziałam co powiedzieć
A kto ma to planować, narzeczony?jemu to wszystko jedno co podamy i o której:p
To sie pakuj! Szyjke pewnie masz około 4cm:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 09:48
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Hej. Ja siedzę w poczekalni. Przyjechałam za wcześnie ale droga była w miarę pusta i zamiast 2h jechała 1,30h.
Renia mój syn poszedł na szczęście do szkoły. Wykąpałam go wczoraj w soli bocheńskiej (jakoś tak) i dzisiaj juz czuje się dobrze. Na moje szczęście.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 09:59
renia83 lubi tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
Witajcie , widzę że niedziela u nas należy chyba do typowego leniuchowania bo zawsze w niedzielę mało wpisów się pojawia, za to od poniedziałku widzę ruszamy pełna parą
Ja swoich snów Wam opowiadać nie będę bo są tak popaprane , że uznały byście mnie za jakąś wariatkę.
Mogę Wam tylko powiedzieć, że dzisiaj miałam koszmar-
śniło mi się , że miałam ROMANS Z PUTINEM... a sny w ciąży mam bardzo realistyczne...
Udanych wizyt, czekam na relacjęKawa, ania_29, renia83, Agus89, MonikaDM lubią tę wiadomość
-
Wiki81 wrote:Hej. Ja siedzę w poczekalni. Przyjechałam za wcześnie ale droga była w miarę pusta i zamiast 2h jechała 1,30h.
Renia mój syn poszedł na szczęście do szkoły. Wykąpałam go wczoraj w sili bocheńskiej (jakoś tak) i dzisiaj juz czuje się dobrze. Na moje szczęście.
Sól z mojego miasta, także musi być cudownaWiki81 lubi tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualnyWróciłam z całą reklamówą na wagę- 13zł ot co!
-2pajace(jeden z h&M)
-komplet bluzeczka + getry NEXT
-bluzeczka na dł rękaw
-półśpioch
-kombinezon polarkowy na 62r
Jeszcze dziś tam chyba zajadę, ale tym razem na wycenę
Boziu nie miałam gdzie zaparkować i musiałam zostawić auto pod jakimś blokiem i 8min spacerkiem tam dojść. A na hali co chwilę było słychać:
-właściciel białego mondeo, proszony jest o przestawienie samochodu, bo chcę wyjechać!!!
-właścieciel zielonego.... itpGwiazdeczka27, jonka91, Malenq, Ag... lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej Wam! Ja znów wpadam po weekendzie. "Szybko" was nadrobiłam.
W piątek byłam na wizycie kontrolnej u swojej ginki. Otóż bez proszenia dostałam L4, nawet nie zdążyłam zapytać.
Weszłam do gabinetu prosto z dworu i rejestracji. Pielęgniarka od razu zmierzyła mi ciśnienie - 150/90/89 - obie się wystraszyły!
Zważyła - w ubraniu i butach, czego wcześniej nie robiła - 1 kg do przodu (moim zdaniem waga, jak przed miesiącem) - byłam wcześniej ważona tylko w bluzeczce i majtach)
Nie pytając - poprosiła o NIP pracodawcy. Zwolnienie do 10.10.14, 3 razy dziennie mierzenie ciśnienia - zapis w zeszycie, do tego dieta - ograniczyć cukry i węglowodany (dała kilka propozycji)
Więc, wnioski ogólne - mam jeść chleb ciemny - 2-3 razy w tyg., makaron 1x tyg., kasze i ryże ciemne do woli, do tego białe mięsko (najlepiej jak najmniej smażyć) i rybki...
Grzeszki jedzeniowe dozwolone tylko raz w miesiącu. Zalecenie - dużo pić, jeść warzywa i owoce/soki owocowe (ale max 2x dziennie) - skupić się na piciu wody, siusiać często - nawet jak się nie chce (mam moczany w moczu, chcemy się pozbyć).
Od dziś więc mierzę ciśnienie (póki co nie przekracza 100/80), jemy lżej - 5 razy w tygodniu, więcej błonnika - idzie w ruch chrupkie pieczywo (dobrze, że lubię). Pieczywo ciemne - z ziarnami - 6 kromek w tygodniu maks. (3 dni po 2 kromki). Pasuje mi to. Tylko będę tęskniła za mac'kiem. Ale mogę jeść pizzę na mące razowej i z warzywamiBędę robiła we środę - czwartek
A teraz te przyjemniejsze rzeczy:
MAŁA kopie jak szalona, w różnych miejscach brzucha mam falowanie. Jestem przeszczęśliwa, choć czasami to jest krępujące, np. podczas służbowego spotkania. Byliśmy na dożynkach w sobotę - denerwują ją basy (kopie nieprzyjemnie mocno), woli chyba muzykę spokojniejszą - od dziś mamy fazowanie na muzykę i głośne czytanie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 10:10
aswariatka, rastafanka, Kawa, M4DZI4, Agus89 lubią tę wiadomość
-
marrtka wszystkiego najlepszego
Tort rewelacyjny. Jak smakował?
Maud11 dzięki za linki o testach fotelików. Teraz już wiem, że wybrałam jeden z najlepszych
polaola w Wielkiej Brytanii dupka nie dają ponieważ został wycofany z obiegu, nie wnikam dlaczego. Dają progesteron nie syntetyczny pod inną nazwą.
Co do leków to też nie płaci się ani grosza, tzn ciężarne i dzieci. Cała reszta płaci ale wszystko ma jedną cenę, już nie pamiętam czy 4 czy 7 funtów. Plusem jest, że niema mowy o powiązaniach firmy farmaceutycznej z apteką czy lekarzem bo czy najdroższy czy najtańszy lek są w tej samej cenie.
W UK kobieta ma comiesięczny pomiar brzucha a w ostatnich miesiącach nawet co tydzień i wiem z doświadczenia i obserwacji wśród znajomych , że jest to bardzo pomocne.
Zgaga mnie do grobu wpędza
A tak w ogóle mąż w pracy, synek w szkole ZACZYNAM WEEKEND
ps. pizza zjedzona tylko nie wiem dlaczego ciasto jak kamień twarde na brzegach wyszło ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 10:51
-
Wróciłam i forum nadrobiłam
z brzuszkiem w górachNie byłam jedyną ciężarówką na szlakach, a ile się napatrzyłam na maleństwa w chustach i nosidełkach to moje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 17:33
Ag..., Ewelina88, aniafk, ania_29, jonka91, rastafanka, renia83, M4DZI4, zielarka, Agus89, Paula44, Maud11, bluegirl89, neharika lubią tę wiadomość
Marianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017 -
Cześć dziewczyny.
Kurde, Ag pisz od razu po badaniu co i jak. Trzymam mocno kciuki.
Wiki też napisz po wizycie jak poszło.
Ja rano byłam na badaniu krwi i moczu. Kolejka okropna, jak nigdy. Pełno młodych osób i żadna mnie nie przepuściła pomimo, że mąż dodał: usiądź kochanie bo jeszcze nic nie jadłaś i może Ci się słabo zrobić, a ja postoję za Ciebie.
No już nie mówię o starych babkach ale młodzi ludzie, żeby nie przepuścili? A przecież wyraźnie widać, że jestem w ciąży. Obiecałam sobie, że jak urodzę każdą dziewczynę w ciąży i wszędzie będę przepuszczać.
Dziś mam wizytę o 16.30. Maleństwo kopie więc się bardzo nie stresuję ale zastanawiam się czy Gabrysieńka pozostanie Gabrysieńką czy może nie.Ag..., Kawa lubią tę wiadomość
-
Aaaa... i zapomniałabym!
Gwiazdeczka ja chyba wiem o co Ci chodzi z tym bólem. Może prawdopodobnie tak jak mnie boli Cię spojenie łonowe. Ja mam takie bóle co jakiś czas. Najgorzej jak siedzę czy leżę. Dziś ginka pewnie znowu będzie mi sprawdzać. A boli jak cholera jak naciśnie na to spojenie. No i niestety nospa na to nie pomaga. Ewentualnie apap jak bardzo boli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 11:31
-
Ojć... nie tak miało być, Ag... Trzymaj się!
Wróciłam z łowów, w pełni zadowolonaKupiłam fajną kurtkę dla męża z Zary i spodnie grafitowe z river island
dla siebie rdzawy sweterek i tunikę z next a dla małego kogoś 4 typowo dziewczęce pajacyki z next, no nie mogłam się powstrzymać
Ewelina88, Kawa, Gwiazdeczka27 lubią tę wiadomość
-
Ja robiłam ostatnio badania w diagnostyce gdzie jak byk wisi kartka o uprzejmości i ustępowaniu miejsca ciężarnym, starszym i inwalidom. W kolejce same ciężarne a ja akurat z mężem byłam który też na badania. Śmiać mi się chciało wtedy i mówię do niego, że gdyby tak chciał człowiek wszystkie ciężarne przepuszczać to do zamknięcia by siedział
Pinia uwielbiam góry i zazdroszczę
-
Ale ja jestem wyluzowana jak mało kto:) wiec wole dmuchać na zimne, pozatym dobrze mi tu wiec nie będę płakać jak mi każą zostac. Najważniejsze żeby ta wiercipięta została w brzuchu conajmniej do grudnia:D
ania_29, Ewelina88, Kawa, jonka91, rastafanka, Agataa, renia83, Gwiazdeczka27, Agus89, Paula44 lubią tę wiadomość