X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrzesień 2019
Odpowiedz

Wrzesień 2019

Oceń ten wątek:
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2290

    Wysłany: 27 listopada 2019, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K878 ponad 6 kg to naprawde zacna waga!

    Mnie od wczoraj boli gardlo a teraz jeszcze brzuch i glowa, mdli mnie i mam dreszcze 😷 A to wszystko 1 dzien przed Swietem Dziekczynienia, z okazji ktorego miala do nas przyjechac tesciowa, ktora ma raka i oslabiona odpornosc 😞 Wiec pewnie nic nie bedzie :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 18:03

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • Ane_ta Przyjaciółka
    Postów: 91 120

    Wysłany: 27 listopada 2019, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny

    U nas wczoraj było szczepienie i waga mojego szkraba to 6,66. Co za liczba

    K878 jaki u Was był nop? Moje dziecko strasznie dziś płacze . Nie mogę go za żadne skarby uspokoić . Zastanawiam się czy to przypadkiem nie po szczepieniu .
    A może to ząbkowanie ? Skok rozwojowy ? Nie mam pojęcia, ale czuje się dziś kompletnie bezsilna .

    A z teściowymi to temat rzeka. Moja czasami też nie wiem kiedy powiedzieć sobie stop i wycofać się ze swoimi złotymi radami . Ja potrzebowałam prawie 10 lat, żeby się z tym oswoić , ale w końcu się udało .

    Uciekam zmienić męża , bo mały daje czadu

    Ciąg dalszy nastąpi ........

  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 27 listopada 2019, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ane_ta wrote:
    Hej dziewczyny

    U nas wczoraj było szczepienie i waga mojego szkraba to 6,66. Co za liczba

    K878 jaki u Was był nop? Moje dziecko strasznie dziś płacze . Nie mogę go za żadne skarby uspokoić . Zastanawiam się czy to przypadkiem nie po szczepieniu .
    A może to ząbkowanie ? Skok rozwojowy ? Nie mam pojęcia, ale czuje się dziś kompletnie bezsilna .

    A z teściowymi to temat rzeka. Moja czasami też nie wiem kiedy powiedzieć sobie stop i wycofać się ze swoimi złotymi radami . Ja potrzebowałam prawie 10 lat, żeby się z tym oswoić , ale w końcu się udało .

    Uciekam zmienić męża , bo mały daje czadu

    Ciąg dalszy nastąpi ........

    Ane ta u nas pediatra mówiła ze po szczepieniu mamy obserwować i między innymi jak będzie płacz dziecka około 3h taki piskliwy nie do opanowania to mamy jechać na izbę.. oczywiście nie straszę ale przysluchaj się może maluchowi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 19:49

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • RudaAnna Autorytet
    Postów: 529 652

    Wysłany: 27 listopada 2019, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy jutro szczepienie 5w1 wiec tylko dwa wkucia i tez na sama myśl już mnie paraliżuje.. ostanio razem z nim płakałam (cienki Bolek ze mnie ) wiec jutro może być powtórka z rozrywki .. i ciekawa jestem wagi maluszka ale myśle ze ponad 6kg będzie ważył bo na rękach to niezłe wyzwanie go nosić.. no i zapytam o te prężenie małego przy bonkach ciagle płacze aż go wybudza i tak dziennie .. nic nie pomaga ani kropelki może jeszcze coś innego poleci i coś poradzi bo wielce miało mu to minąć a poprawy nie ma

    15.08.19r. Wojciech ❤️
  • Mańka Autorytet
    Postów: 504 521

    Wysłany: 27 listopada 2019, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśce wczoraj zamiast szczepionki wstrzyknięto chyba endorfiny 😂 Przez cały dzień ani razu, ANI RAZU nie zapłakała! Od momentu pobudki aż do teraz uśmiech ma od ucha do ucha. Uwielbiam te szczęśliwe, łyse dziąsła 😂❤️

    Eh, wiem, że nie ma co porównywać, ale wasze dzieciaki, to już takie fajne klocuszki. Moje dziecko wczoraj, w dniu ukończenia równych, 2mc waży niecałe 4.5kg 🙈 Lekarka aż spojrzała na siatkę centylową i wciąż oscylujemy między 5 a 10 centylem. Prawdopodobnie taki jej urok, bo jako dzieci też z mężem byliśmy takimi kurczakami. Poza tym Misia ładnie je, jest radosna i dobrze się rozwija. No i kilka dni temu wreszcie pozbyłam się kilku najmniejszych pajacyków... Tak się pocieszam 😊

    Leksi lubi tę wiadomość

    l22n9vvji5451khk.png

    atdcwn15gxi28cxs.png

  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 27 listopada 2019, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To my na szczepieniu pewnie przekroczymy wage 7 kg :) no ale waga startowa tez duza wiec sie nie martwie :) chociaz maly robi sobie takie przerwy w karmieniu ze zamiast zalecanych 6 porcji na dobe zjada 5.

    Manka to sie ciesz ze dzidzia radosna ;) my juz 68 nosimy.

    RudaANna ja z piereszym plakalam mocno. Teraz juz nie plakalam. Znieczulica mnie wziela :D

    Aneta wspolczuje takiej reakcji na szczepienie.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • RudaAnna Autorytet
    Postów: 529 652

    Wysłany: 27 listopada 2019, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia ja na zwykłych filmach umiem się poryczeć wiec mi chyba znieczulica nie grozi haha a w ciąży to już wgl na każdym kroku umiałam się poryczeć no cóż .. taki moj charakterek haha

    15.08.19r. Wojciech ❤️
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 27 listopada 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta, zaburzenia równowagi po ospie. U malucha który jeszcze niewiele robi ponad kupę to masakra. Ja się bardzo boje po tamtej akcji. Ale co zrobić, nie szczepić jeszcze większy strach.

    Manka, najważniejsze ze rośnie! Każdy ma swoją miarę.

    Ja nie płacze z mała bo duża robi takie akcje ze ostatni raz się zgodziłam na taki termin żeby mieć je obie. Nie do ogarnięcia. Rozniosła gabinet i korytarz. Weszła pielęgniarkom na wagę i coś sobie poprzyciskala ze waga się wyłączyła i nie dała włączyć. No masakra. Przypietą pasami w spacerowce przeczekała samo wkłucie i wyła w niebogłosy na widok... plasterka.

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • Jusi 28 Autorytet
    Postów: 309 255

    Wysłany: 27 listopada 2019, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, u nas po szczepieniu obylo sie bez problemów cale szczescie. Fakt marudzila wieczorem ale moj babel zawsze marudzi wieczorami.

    Macie rytm dnia juz? U nas w dzien juz jest jako taki ale wieczór i noc niestety różne sa ciezko u nas z tym. Po kapieli spanie 20 min i potem to samo co zasnie zaraz sie budzi i tak do 24

    t15bl9v.png
    fqzfby3.png
  • Jusi 28 Autorytet
    Postów: 309 255

    Wysłany: 27 listopada 2019, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podziwiam was dziewczyny które maja oprócz maluszka jeszcze dzieciaczki tez wymagające duzej uwagi. Ja bym chyba nie dala rady.
    Moja cora juz 9 lat to mi nawet pomaga czasami. A i tak bywa ciezko.

    t15bl9v.png
    fqzfby3.png
  • RudaAnna Autorytet
    Postów: 529 652

    Wysłany: 27 listopada 2019, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w ciągu dnia wogole nie ma rytmu -każdy dzień inny (różne godizny karmienia,drzemek,spacerów) ale chociaż noc lepsza bo zasypia między 19-20 fakt jak go ciśnie to się rozbudza i zasypia i tak umie spać do7-8rano ale co do mleka to o różnych porach karmie czasami co 2-3h no najmniej to 4pobudki są w nocy

    Jusi 28 lubi tę wiadomość

    15.08.19r. Wojciech ❤️
  • łania Autorytet
    Postów: 420 172

    Wysłany: 28 listopada 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusi u nas podobnie, w dzień też jako tako, a wieczorem zasypia przed 21, pośpi z pół godz i się budzi, potem za jakieś 40 min jest już zmęczona i podobnie to przysypia to się budzi i tak z godzinę.

    Jusi 28 lubi tę wiadomość

    Córka 02.2017 ❤️
    Córka 11.09.2019 ❤️
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 28 listopada 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas po szczepieniu byl armagedon. Caly dzien prawie przeplakal, nie chcial zasnac, nie dal sie odlozyc. Zasnal dopiero kolo polnocy. Oczywiscie w swoim lozeczku😀 Dobrze ze tego dnia maz wrocil wczesniej z pracy bo sama bym nie dala rady i pekla psychicznie. Tak mi bylo go szkoda. Strasznie😣 bidulek malutki. Jeszcze nigdy tak nie plakal. No ale naszczescie jest to za nami. Na drugi dzien prawie caly przespal. Dalej utrzymuje sie stan podgoraczkowy bo ponad 37stopni. Ale idzie w dobrym kierunku😀

    10.09.2019 Marcel
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2290

    Wysłany: 28 listopada 2019, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    37 stopni to nie jest stan podgoraczkowy u malego dziecka. One normalnie maja ciut wyzsza temperature niz my.

    U nas jak bylo szczepienie rano tak tylko pospala w aucie w drodze do domu a reszte dnia byl nieutulony wrzask. Nic nie chciala, nie chciala jesc, tylko przezywala. Ale noc byla normalna a od nastepnego dnia byla jak nowe dziecko!

    K878 z tego co opisalas to Twoja starsza coreczka zgotowala Ci armagedon zupelnie jak moja najstarsza jak byla w tym wieku. Pamietam jaki byl horror na rutynowej wizycie. Nie dawala sie dotknac czy to pielegniarka czy lekarz, kobieta, mezczyzna.... Wrzeszczala, zeby ja wypuscic. Dwojga doroslych bylo potrzeba, zeby ja przytrzymac, coby pediatra chociaz do uszu zajrzal... Do fryzjera tez sie nie dalo jej zabrac. Z tego powodu jej pierwsza wizyta u dentysty byla odwleczona az do tego roku. Miala skonczone 4 lata, bo dopiero teraz rozumie, ze to nic strasznego. Aczkolwiek juz powiedziala, ze sw. Mikolaja nadal sie bedzie bala 😂

    A srednia luz: ja po doswiadczeniach z najstarsza mialam obawy, a ta i u pediatry usmiech od ucha do ucha i u fryzjera sama usiadla na fotelu i siedziala grzecznie do strzyzenia i pierwsza wizyte u dentysty miala poltora miesiaca temu i jak aniolek - troche nieufnie z poczatku patrzyla, ale nie bylo krzyku i uciekania.
    One sa jak ogien i woda.

    Ciekawa jestem jak to bedzie z Enya.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2019, 14:12

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2290

    Wysłany: 28 listopada 2019, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak z innej beczki dziewczyny nie wiem czy zauwazylyscie, ale wlasnie pojawiaja sie Sierpniowki 2020. Jeszcze chwila i bedzie na forum wrzesien 2020! Jak ten czas zaiwania jak szalony!

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • RudaAnna Autorytet
    Postów: 529 652

    Wysłany: 28 listopada 2019, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i po szczepieniu jest progres nie płakałam haha! Za to mały dał czadu bidulek :( i wazy jednak 5,540 to przeszukałam z tymi 6kg.. po szczepieniu zaraz usną i spi tak półtora godziny uff.. modlę się by jak wstał nie było wrzasku..
    Laurks okropnie szybkoo ten rok przeleciał !!

    15.08.19r. Wojciech ❤️
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 28 listopada 2019, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka wrote:
    37 stopni to nie jest stan podgoraczkowy u malego dziecka. One normalnie maja ciut wyzsza temperature niz my.

    U nas jak bylo szczepienie rano tak tylko pospala w aucie w drodze do domu a reszte dnia byl nieutulony wrzask. Nic nie chciala, nie chciala jesc, tylko przezywala. Ale noc byla normalna a od nastepnego dnia byla jak nowe dziecko!

    K878 z tego co opisalas to Twoja starsza coreczka zgotowala Ci armagedon zupelnie jak moja najstarsza jak byla w tym wieku. Pamietam jaki byl horror na rutynowej wizycie. Nie dawala sie dotknac czy to pielegniarka czy lekarz, kobieta, mezczyzna.... Wrzeszczala, zeby ja wypuscic. Dwojga doroslych bylo potrzeba, zeby ja przytrzymac, coby pediatra chociaz do uszu zajrzal... Do fryzjera tez sie nie dalo jej zabrac. Z tego powodu jej pierwsza wizyta u dentysty byla odwleczona az do tego roku. Miala skonczone 4 lata, bo dopiero teraz rozumie, ze to nic strasznego. Aczkolwiek juz powiedziala, ze sw. Mikolaja nadal sie bedzie bala 😂

    A srednia luz: ja po doswiadczeniach z najstarsza mialam obawy, a ta i u pediatry usmiech od ucha do ucha i u fryzjera sama usiadla na fotelu i siedziala grzecznie do strzyzenia i pierwsza wizyte u dentysty miala poltora miesiaca temu i jak aniolek - troche nieufnie z poczatku patrzyla, ale nie bylo krzyku i uciekania.
    One sa jak ogien i woda.

    Ciekawa jestem jak to bedzie z Enya.
    Naprawde? Nawet nie wiedzialam ze maja wyzsza temperature. Ehhh😣😀

    10.09.2019 Marcel
  • Ane_ta Przyjaciółka
    Postów: 91 120

    Wysłany: 28 listopada 2019, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u nas to chyba szczepienie ze skokiem się nałożyło. Dziś Szymek się obudził i zaczął chwytać przedmioty. Mamy nową umiejetność .

    Kusi z wymagająca dwójką jest wesoło . Mi na szczęście mąż dużo pomaga i ogarniamy temat po równo . Zastanawiamy się mocno nad trzecim podejściem do ciąży. Mamy w klinice iivf jeszcze dwa zarodki i bardzo mocno się zastanawiam czy transferować .

    Idę do młodego , właśnie widzę co znaczy zrobić kupę po pachy. Dosłownie ;)

    Jusi 28 lubi tę wiadomość

  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 28 listopada 2019, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest czadowo z dwójką, ja moja na szczęście mam do 12 z głowy bo jest w żłobku, rano mąż zaprowadza.

    Laurka, oprocz plasterka to przychodnia jej nie rusza. Po prostu jest normalnym dzieckiem, czyli ma za dużo energii i wszystko ja interesuje: lekarce waliła w klawiaturę, dostała jakaś zabawkę to rozrzuciła na leżance potem na podłodze, potem pozbierała, chciała umyć ręce w umywalce wiec się na niej powiesiła, potem chciała wydmuchać nos wiec mi wywaliła cała paczkę z torby, jedna chusteczkę podarła, potem ja na raty wyrzucała do kosza. No i ta waga u pielęgniarek, dziecięca znajomość „guzików” mnie powala.

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • Jusi 28 Autorytet
    Postów: 309 255

    Wysłany: 28 listopada 2019, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka wiesz ze juz ostatnio od znajomych slyszalam dwa przypadki ze po szczepieniu dziecko z placzacego zmienilo sie w doslownie aniolka dziwny zbieg okolicznosci😄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2019, 22:32

    t15bl9v.png
    fqzfby3.png
‹‹ 1145 1146 1147 1148 1149 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ