❤️Wrzesień 2022❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój fizjo "ustawiał" mi żołądek, aby lepiej pracował, bo był opuszczony. Nie wiem jak teraz w ciąży, czy można.
Zawsze obowiązkowo - rozluźnianie mięśni szyji i karku - niwelował ból głowy. Odcinek piersiowy - często mnie unieruchamiało, lewą stronę. Do tego mięśnie w obrębie miednicy.
Sama po sobie czuje, że jestem wszędzie pospinana jak agrafka.[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Hej. Nie było mnie sporo czasu, ale trochę cięższy czas miałam i sporo na głowie. Najpierw wyjazd do Polski, potem święta, we wtorek po świętach mnie połamało, okazało się, że Covid 😕 Wszystkie plany nam się posypały, a mieliśmy kupę spraw do ogarnięcia w PL z budową i nie tylko. Na szczęście jakoś mocno źle nie przechodziłam, tylko pierwszy dzień był tragiczny. Za to ciągnie się za mną to już 3 tygodnie i zatoki nadal męczą 🙁 Na szczęście dzieciaki przechodziły bardzo łagodnie, prawie bezobjawowo. Tydzień temu wróciliśmy do Szwajcarii i cały tamten tydzień na nowo męczył mnie katar 😕 ale już pomału wracam do żywych. Za to nadal się jeszcze nie rozpakowałam po powrocie i mam mnóstwo prania i sprzątania.
Mam nadzieję, że u Was i Waszych maluchów wszystko w porządku ❤️ Spróbuję zaraz nadrobić co u Was 🙂
Ja wczoraj miałam połówkowe. Na chwilę obecną wszystko jest w porządku. Nie udało się tylko dobrze zbadać serduszka, bo się mały łobuz nie chciał obrócić, więc muszę podjechać jeszcze na szybkie USG w następny czwartek.
340g mężczyzny 🥰 Teraz już nie ma wątpliwości, widziałam te "klejnoty" na własne oczy 😂
Jedynie niepokojące trochę jest łożysko umiejscowione blisko blizny, ale miejmy nadzieję, że będzie ok.
Ruchy dopiero od niedawna zaczynam czuć regularniej i mocniej 😊
Aha no i proszę w końcu o niebieskie serduszko na pierwszej stronie 😁💙👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
MayMasza wrote:Kaszanka! Wątróbka! Tak mogłam rok nie jeść a jak zakazane to aż ślinka cieknie 🤣🤣 ale już na kaszankę mam sposób - w końcu pojawiła się wegańska wersja bo sezon grillowy👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
agniecha2101 wrote:Hej. Nie było mnie sporo czasu, ale trochę cięższy czas miałam i sporo na głowie. Najpierw wyjazd do Polski, potem święta, we wtorek po świętach mnie połamało, okazało się, że Covid 😕 Wszystkie plany nam się posypały, a mieliśmy kupę spraw do ogarnięcia w PL z budową i nie tylko. Na szczęście jakoś mocno źle nie przechodziłam, tylko pierwszy dzień był tragiczny. Za to ciągnie się za mną to już 3 tygodnie i zatoki nadal męczą 🙁 Na szczęście dzieciaki przechodziły bardzo łagodnie, prawie bezobjawowo. Tydzień temu wróciliśmy do Szwajcarii i cały tamten tydzień na nowo męczył mnie katar 😕 ale już pomału wracam do żywych. Za to nadal się jeszcze nie rozpakowałam po powrocie i mam mnóstwo prania i sprzątania.
Mam nadzieję, że u Was i Waszych maluchów wszystko w porządku ❤️ Spróbuję zaraz nadrobić co u Was 🙂
Ja wczoraj miałam połówkowe. Na chwilę obecną wszystko jest w porządku. Nie udało się tylko dobrze zbadać serduszka, bo się mały łobuz nie chciał obrócić, więc muszę podjechać jeszcze na szybkie USG w następny czwartek.
340g mężczyzny 🥰 Teraz już nie ma wątpliwości, widziałam te "klejnoty" na własne oczy 😂
Jedynie niepokojące trochę jest łożysko umiejscowione blisko blizny, ale miejmy nadzieję, że będzie ok.
Ruchy dopiero od niedawna zaczynam czuć regularniej i mocniej 😊
Aha no i proszę w końcu o niebieskie serduszko na pierwszej stronie 😁💙
Tak się ostatnio zastanawiałam co u Ciebie.
Kolejny chłopak w drużynie 😍 💙
Współczuję covida 🤒 obyś jak najszybciej wróciła do pełni sił.
Mnie 2 dni temu nagle w ciągu dnia zaczął boleć lewy migdał. Na szczęście pomogło ciepłe mleko z miodem i argentin-T. Pewnie mnie przewiało na tarasie w weekend.
Dziewczyny czy wy też tak macie, że jednego dnia ruchy są intensywniejsze, a przez kolejne dni mniej wyczuwalne? Trochę mnie to niepokoi.
agniecha2101 lubi tę wiadomość
💙 Maksymilian 💙 urodzony 11/09/2022r. -
zbik wrote:Ja tez już czuje ruchy, coraz wyraźniej, a dziś również mój facet poczuł je na dłoni po raz pierwszy 💕 ciagle w pierwszej chwili mam myśli ze to coś w jelitach mi się przesuwa, ale później sobie uświadamiam ze to nasz dzidziuś.
Btw czy któraś z Was ciagle ma dalej mdłości? Dziewczyny ja nie wiem co ze mną jest nie tak, ale czuje się coraz gorzej, mam wrażenie ze jedzenie utyka mi między przelykiem i żołądkiem i tylko czeka aby się wznieść w górę 🤢👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
nick nieaktualnyMartiMarti wrote:Ucisk na nerw masz dzieciątko rośnie i uciska ,często właśnie w czasie ciąży odzywa się rwa kulszowa. Pogadaj z lekarzem ginekologiem na początek. Staraj się nie lezeć na plecach tylko na boku. Jeśli będziesz miała większy ból to pomaga położenie się na podłodze przy np kanapie i nogi położyć na kanapę zgięte w kolanach w pozycji tak jakbyś siedziała wtedy dociska się miednice do podłogi..
Ja mam napady rwy kulszowej często , w ciąży miałam tylko raz.
Oszczędzaj plecy ile się da, nie dźwigaj praktycznie niczego i unikaj pozycji pochylenia.
Nie chce narazie panikować, unikam sytuacji sprawiających ból. Ostatnio chciałam przesunąć nogą pudełko na podłodze to myślałam, że się zsikam🙈 19 mam wizytę, do tego czasu wytrzymam. Gdzies czytałam, że to rozejscie spojenia łonowego a to może mnie wykluczyć z porodu SN... 🙁 ciągle coś... a to kręgosłup, a to teraz to. Jakby tego było mało to mlody przypomnial sobie, że matka dawno nie wymiotowała 🙈 już kilka dni było spokoju i od wczoraj znowu... -
Mokka wrote:Super waga! Ja startując miałam 67,5kg więc dla mnie każdy kg to duży ból... Wczoraj mój synek mówi - mamo ale masz duży brzuch i tyłek! Na szczerość dzieci można zawsze liczyć
A co do szczerości dzieci, to napiszę Wam naszą rozmowę w drodze do Polski...
Synek: "Mama jest teraz gruba"
Mąż: "Marcelku dlaczego tak mówisz? Mamie może być przykro"
Synek: "Boję się że wybuchnie"
🙈😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Mokka, Daisy12 lubią tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Daisy12 wrote:Idź koniecznie do fizjoterapeuty. Ja jutro się wybieram, bo nie mogę sobie żadnymi ćwiczeniami poradzić z bólem odcinka lędźwiowego- jakoś mnie tak dziwnie kłuje po dłuższym bezruchu. A poza tym nadal mam mdłości całe dnie, więc może mi rozluźni jakieś mięśnie wkoło żołądka?
Ortopeda to da co najwyżej leki przeciwbólowe, a fizjoterapeuta znajdzie przyczynę i Ci pomoże.👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Madisonie wrote:Tak się ostatnio zastanawiałam co u Ciebie.
Kolejny chłopak w drużynie 😍 💙
Współczuję covida 🤒 obyś jak najszybciej wróciła do pełni sił.
Mnie 2 dni temu nagle w ciągu dnia zaczął boleć lewy migdał. Na szczęście pomogło ciepłe mleko z miodem i argentin-T. Pewnie mnie przewiało na tarasie w weekend.
Dziewczyny czy wy też tak macie, że jednego dnia ruchy są intensywniejsze, a przez kolejne dni mniej wyczuwalne? Trochę mnie to niepokoi.
No mam nadzieję, że odzyskam w końcu siły i dobre samopoczucie, bo nie dość, że ta ciąża daje popalić i bardzo długo tym razem mi się trzymają te objawy pierwszego trymestru, to jeszcze te choróbska wstrętne.
CO do ruchów to u mnie na razie się dopiero rozkręca więc ciężko powiedzieć... Ogólnie od jakiegoś miesiąca wydawało mi się, że coś czuję, ale było to tak sporadyczne i ciężkie do wyłapania, że nie chciałam na 100% stwierdzać, że to ruchy. Teraz już czuję częściej i mocniej, ale nadal nie jakoś regularnie i bardzo często. Patrząc na moje poprzednie ciążę, wydaje mi się to normalne, że może być kilka dni intensywniejszych, a kilka mniej jeśli chodzi o ruchy.👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Maybelle wrote:Hejka agniecha2101 😊 Tak myślałam ostatnio co u Ciebie. Fajnie, że się odezwałaś. Współczuję covida, paskudne choróbsko 🙄
I gratuluję synka 😄
Innym dziewczynom też gratuluję udanych wizyt ❤️ chyba nie mialam okazji wcześniej pogratulować. Nie mialam za dużo czasu ostatnio na pisanie na forum.
Te moje kropki, to takie moje "zboczenie", że usuwam moje stare posty. Jak pomyślę ile randomowych osób czyta to forum, to czuję się jakoś nie swojo i po jakimś czasie usuwam stare posty 😅 Na prywatnym forum byloby lepiej/swobodniej pisać,niż ze świadomością, że tutaj kazdy to wszystko czyta 😆😂
Madisonie, z ruchami jeszcze może tak być, że raz mocniej a raz słabiej. Jeszcze nasze maleństwa mają tam dużo miejsca i mogą robic fikolki do woli 😊 Czasami też czuję mniej synka, a czasami bardziej. Zależy w jakie miejsce kopie. Dzisiaj chyba przekręcił się główką w dół, bo czuję kopniaki przy i nad pepkiem, a wcześniej były tylko na dole.
U Ciebie też wypatrzyłam, że chłopak 😊 Również gratuluję ❤️
Z tymi kropkami już się wystraszyłam, że usunęłaś konto czy coś 😅 Może by tak znów przemyśleć przeniesienie się na Facebooka... 🤔👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Że mama pęknie 🤣😂
Agniecha zdrówka ❤
Mój maluch wczoraj jak zasypiałam uraczył mnie kopniakiem tak mocnym, że nue dało się nie poczuć. Ogólnie są trudne do wyłapania. Jedynie jak trzymam dłonie na brzuchu.agniecha2101 lubi tę wiadomość
[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
agniecha2101 wrote:Dziewczyny nie przesadzajcie z tym przejmowaniem się wagą, przyjdzie na to czas 😉 i mówi Wam to osoba, która sama waży w tej chwili 100kg 😅 Niestety rzucenie palenia plus trzy ciążę w krótkich odstępach (plus zapewne też moje lenistwo), zrobiły swoje. Wiadomo, chciałabym być piękna i szczupła i ważyć jak jeszcze kilka lat temu 56kg mając 174cm wzrostu, ale nie to jest dla mnie teraz najważniejsze. Owszem nie czuję się za dobrze ze swoimi ciałem, z taką wagą, ale przyjdzie jeszcze czas na zmiany 😉 Może nie wrócę już do dawnej wagi, ale wierzę, że ogarnę się na tyle, żeby czuć się dobrze w swoim ciele.
A co do szczerości dzieci, to napiszę Wam naszą rozmowę w drodze do Polski...
Synek: "Mama jest teraz gruba"
Mąż: "Marcelku dlaczego tak mówisz? Mamie może być przykro"
Synek: "Boję się że wybuchnie"
🙈😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Ja ważę jeszcze więcej niż ty i żyje xD w ogóle nie przejmuje się swoją wagą, bo czuje się dobrze w swoim ciele i zaakceptowałam siebie w 110 % 😃😃 tym bardziej w ciąży nie mam zamiaru przejmować się i płakać ze przytyłam bo to normalna kolei rzeczy 🤷🏼♀️
Ruchy również czuje jednego dnia wiecej drugiego dnia mniej to całkiem normalne 🥰
Zakochałam sie w tym wierceniu maluszka ❤️ Wspaniałe uczucie !
Dzisiaj dość mocno szaleje od rana aż jestem w szoku.
U mnie kolejna wizyta również 19 maja, do tego będzie krzywa cukrowa robiona.
A 26 maja wybieramy się z mężem do Polski na dwa wesela:) nic tam nie użyje ale chociaż się najjem 😂😂😂2018 - ciąża pozamaciczna , usunięcie jajowodu
2019 -👰🏼♀️🤵🏻
2020- 😭
2021-😭
Po 4 cieżkich latach stał się cud i urodziłam synka
2022- 👶🏼 25.08.2022
2023- sierpień zaczynamy starania o drugiego bobaska. Mam wielką nadzieję że uda się 🙏🏼
On 🧑🏻 42l
Badania nasienia idealne.
Ona👩🏼 29l
Insulinooporność, policystyczne jajniki ,brak jednego jajowodu.
Badania; tarczyca,cukier -ok
insulina - wysoka
prolaktyna-ok
wedlug lekarza , nic tylko zachodzić -
agniecha2101 wrote:Dlaczego kaszanka zakazana...?? Ja jadłam w każdej ciąży, w tej również i pierwszy raz słyszę, żeby nie można było... 🤔
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Moja Mała też średnio fika. Dziś mam wrażenie, że może dała znać o sobie raz/dwa ale pewna nie jestem. Stresuje mnie to 🤦🤣
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Poczyniłam też pierwsze zakupy i kupiłam 2bodziaki i pajaca
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
A ja dalej czekam cierpliwie na ruchy, łożysko na przedniej ścianie pewnie nie pomaga. Mam nadzieję, że niedługo pochwalę się Wam że to już 🙂
My podjeliśmy już ostateczną decyzję i Naszą Córeczka będzie Anią 💞💞💞
Dziś robiłam morfologię i hemoglobina w dolnej granicy, erytrocyty i hemakryt poniżej normy więc chyba witam się z anemią🙄🙄🙄agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Maybe wrote:A ja dalej czekam cierpliwie na ruchy, łożysko na przedniej ścianie pewnie nie pomaga. Mam nadzieję, że niedługo pochwalę się Wam że to już 🙂
My podjeliśmy już ostateczną decyzję i Naszą Córeczka będzie Anią 💞💞💞
Dziś robiłam morfologię i hemoglobina w dolnej granicy, erytrocyty i hemakryt poniżej normy więc chyba witam się z anemią🙄🙄🙄
Śliczne imię 😍 (zawsze zazdrościłam siostrze imienia )
U mnie też ostatnio hemoglobina w dolnej granicy. Ostatnio jem więcej mięsa i buraków i mam nadzieję, że jakoś się utrzyma na tym poziomie. 😄
💙 Maksymilian 💙 urodzony 11/09/2022r. -
nick nieaktualny