❤️Wrzesień 2022❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
To brzmi rozsądnie. Gadżety mają to do siebie, że mają się dobrze sprzedawać. Ale tak jak że wszystkim innym, uważam że każdy jest inny i ma swoje indywidualne podejście, które szanuję.Maybelle wrote:Nie kupuję detektora tętna, bo wiem od położnych, że potrafi zasiac więcej zamętu niż uspokoić. Raz, że te fale są szkodliwe w tak wczesnej ciąży i nawet lekarze nie włączają bicia serduszka "na głos", jedynie można zobaczyć migająca kropkę.. To wszystko przez to, żeby nie zaszkodzić maleństwu we wczesnej ciąży. Później już czuc ruchy, więc czy jest sens? Wiele dziewczyn używa tego nie tak jak trzeba, wyłapuje swoje własne tętno i myśli, że to dziecka. Nawet na YouTube są filmiki jak dziewczyna pokazuje jak używa detektora i mówi, że to tętno jej dziecka, ale to jej własne tętno. Dlatego widzę, jak to łatwo może zmylić.
W zaawansowanej ciąży detektor jest chyba jeszcze bardziej niebezpieczny. Znajoma polozna opowiadała, jak niektóre nie czuły wystarczająco ruchów, ale sprawdziły detektorem i sie uspokajały, że jest ok (złapały swoje tętno, a nie dziecka) . A kiedy to właśnie życie dziecka było zagrożone (slabe ruchy) i powinny natychmiast jechać do szpitala je ratować.
Dlatego moim zdaniem lepiej jest poczekać na ruchy dziecka - one są najlepszym "detektorem". I to nimi trzeba się sugerować, a nie domowym dopplerem. Bo to ruchy mogą pokazać czy wszystko jest w porządku, czy cos jest nie tak
Z tym cukrem, to chyba zależy od lekarza. Niektórzy uważają że norma jest do 100 i nawet jak ma się 99 to jest to w normie. Inny już przy 95 wyśle na krzywą. Niby cukrzyca w pierwszym trymestrze jeszcze nie jest tak groźna, jak w drugim, gdzie już powinno się tę krzywą zrobić, nawet jak cukier w normie. Ja bym naciskała na krzywą.
agniecha2101, problemik lubią tę wiadomość
-
Też uważam, że trudno pomylić swoje tętno z tętnem dziecka. Jest ewidentna różnica 🙂Ellaa wrote:Wg mnie łatwo znaleźć tętno dziecka. Słychać je jakby konie biegły, jest bardzo szybkie. A jak wejdę na swoje to od razu wielka różnica. Idę zaraz do piwmocy poszukac:D👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Hej Dziewczyny. Jutro moja kolejna wizyta, mam nadzieję,że serduszko będzie biło juz troche szybciej i moja gin mmie uspokoi tym razem. Plamień nie mam wcale, wtedy to byla jakas jednorazowa akcja chyba.
Ogólnie od wczoraj mnie coś bierze, drapie w gardle i jakaś rozbita się czuje. Nie wiem czy syn czegos nie przyniósł z przedszkola, bo i on dzisiaj z chrypą i kaszlem
Mam nadzieję,ze nas nie rozłoży…
MayMasza, Mokka lubią tę wiadomość
-
b_girl24 wrote:Hej Dziewczyny. Jutro moja kolejna wizyta, mam nadzieję,że serduszko będzie biło juz troche szybciej i moja gin mmie uspokoi tym razem. Plamień nie mam wcale, wtedy to byla jakas jednorazowa akcja chyba.
Ogólnie od wczoraj mnie coś bierze, drapie w gardle i jakaś rozbita się czuje. Nie wiem czy syn czegos nie przyniósł z przedszkola, bo i on dzisiaj z chrypą i kaszlem Mam nadzieję,ze nas nie rozłoży…
Kciuki za wizytę i dużo zdrowia!
Mnie wczoraj znów zaczęły boleć zatoki, musiałam się ratować paracetamolem bo nic nie pomagało. Nie wiem czy to jakieś postcovidowe atrakcje czy po prostu się nie doleczyłam...38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
Zdrówka ❤️ i kciuki za wizytę ✊✊b_girl24 wrote:Hej Dziewczyny. Jutro moja kolejna wizyta, mam nadzieję,że serduszko będzie biło juz troche szybciej i moja gin mmie uspokoi tym razem. Plamień nie mam wcale, wtedy to byla jakas jednorazowa akcja chyba.
Ogólnie od wczoraj mnie coś bierze, drapie w gardle i jakaś rozbita się czuje. Nie wiem czy syn czegos nie przyniósł z przedszkola, bo i on dzisiaj z chrypą i kaszlem Mam nadzieję,ze nas nie rozłoży…👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
isabelll wrote:A jak tam wasze brzuszki dziewczynki? U mnie dalej nic nie widać
nic nie nic a rano to już wogole płaska jak decha.
Ja to przed ciążą miałam trochę tłuszczyku, więc mój brzuch nie był w ogóle płaski
teraz jest zdecydowanie bardziej napięty, szczególnie pod koniec dnia - aż taki wzdęty... I nawet jak go wciągam to nad spojeniem jest już wystający brzuszek. Jedyne jeansy jakie zakładam to biódrowki, a guzik sobie łapię gumką recepturką 
38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
Mój brzuch wieczorem też wygląda porządnie 🤣 rano jeszcze jeszcze ale później już wzdęty max. Kombo mdlosci plus wilczy głód to źli kompani 🤣 i okrutnie śmierdzi mi płyn do tkanin 😳😳🤢
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Ech dziewczyny jestem załamana
Robiłam pierwszy raz w życiu badania krwi: T. O. R. C. H. (Toxoplasma, Różyczka, CMV IgG i IgM – półilościowo oraz HSV IgG)
Przy toksoplazmozie wyszło, że mam przeciwciała igG, a igM - ujemne czyli aktualnie nie mam tej choroby
Niestety wyszła mi masakra z różyczką mam IgG 160IU/ml a czyli mam przeciwciała ale niestety IgM też mam dodatnie 32Au/ml, tak jakbym aktualnie była na to chora
Na 100% byłam szczepiona na różyczkę, od stycznia siedzę cały czas w domu, z nikim się nie spotykam, narzeczony pracuje zdalnie i też unika wychodzenia. Nie mam absolutnie żadnych objawów...
Jutro pojadę do innego laboratorium żeby porównać czy wyjdzie tak samo
Dziewczyny miałyście jakieś przygody z zafałszowanymi wynikami?
💙 Maksymilian 💙 urodzony 11/09/2022r. -
Ja nie miałam akurat takiego przypadku, ale moja mama tak. Jakieś 3lata temu poszła na badania krwi i wyszło jej, że jest w ciąży! Była przerażona (50+). Okazało się, że wyniki były błędne/pomylone...
agniecha2101 lubi tę wiadomość
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Madisonie wrote:Ech dziewczyny jestem załamana
Robiłam pierwszy raz w życiu badania krwi: T. O. R. C. H. (Toxoplasma, Różyczka, CMV IgG i IgM – półilościowo oraz HSV IgG)
Przy toksoplazmozie wyszło, że mam przeciwciała igG, a igM - ujemne czyli aktualnie nie mam tej choroby
Niestety wyszła mi masakra z różyczką mam IgG 160IU/ml a czyli mam przeciwciała ale niestety IgM też mam dodatnie 32Au/ml, tak jakbym aktualnie była na to chora
Na 100% byłam szczepiona na różyczkę, od stycznia siedzę cały czas w domu, z nikim się nie spotykam, narzeczony pracuje zdalnie i też unika wychodzenia. Nie mam absolutnie żadnych objawów...
Jutro pojadę do innego laboratorium żeby porównać czy wyjdzie tak samo
Dziewczyny miałyście jakieś przygody z zafałszowanymi wynikami?
Ja rok temu robiłam Toxoplazmozę IGM w jednym laboratorium i było 0,66 czyli dodatni wynik. Miesiąc temu robiłam w innym laboratorium na początku ciazy i ambaras u lekarza, już wizja antybiotyku, bo IGM urosło do 2,49. Gdy zrobiłam wynik znów w tym laboratorium, co rok temu, to okazało się, że IGM wyszło 0,59 czyli nie urosło, a spadło i już ginekolog stwierdził, że nie ma tematu 🤦🏼♀️ W ogóle w tych laboratoriach były różne zakresy, a lekarz to porównywał 🤷🏼♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2022, 19:04
-
MayMasza wrote:Ja nie miałam akurat takiego przypadku, ale moja mama tak. Jakieś 3lata temu poszła na badania krwi i wyszło jej, że jest w ciąży! Była przerażona (50+). Okazało się, że wyniki były błędne/pomylone...
Nieźle...
Dziewczyny po covidzie czy robiłyście już testy na przeciwciała różyczki?
💙 Maksymilian 💙 urodzony 11/09/2022r. -
A to jak się przechodziło covid to trzeba różyczkę badać czy odczekać? Bo ja mam już nie powtarzać że względu na to, że robiłam już te badania wcześniej do inseminacjiMadisonie wrote:Nieźle...
Dziewczyny po covidzie czy robiłyście już testy na przeciwciała różyczki?
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
MayMasza wrote:A to jak się przechodziło covid to trzeba różyczkę badać czy odczekać? Bo ja mam już nie powtarzać że względu na to, że robiłam już te badania wcześniej do inseminacji
Pytam z ciekawości, bo jedyna infekcja jaką przechodziłam w styczniu był covid... zastanawiam czy to ma jakiś związek
MayMasza lubi tę wiadomość
💙 Maksymilian 💙 urodzony 11/09/2022r.
