Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Justaw wrote:Hej
Tak piszecie o tyh kocykach minky to mamw rązeniel, ze jestem jedyną osoba na świecie, która nie trawi tego materiału No nie lubię takich 100% poliestrowwych materiałów W pierwszej ciązy wszyscy kupowali to też kupiłam i leza głbeoko w szafie A jeden taki mega gruby córa ma teraz rozłożony na balkonie
Jeśli chodzi o kocyki to mi się zimą (wtedy rodziłam) najbardziej kocyk z wełny merynosów, który zrobilam sama na drutach To była włóczka z oznaczeniem "baby", wiec milutka
Poza tym mam te kocyki i otulacze i wszytkie się sprawdziły
http://effiki.com/pl/w-domu-effii/koce/Kocyk-dzieciecy-80x100-Szary
https://babynet.pl/eko-kocyk-bambusowy-gladki-ple36-fuksja-100x80-p-10735.html
https://sklep.lullalove.com/kategoria/kocyki-i-otulacze/otulacz-superro-junior-z-wiskozy-bambusowej
http://www.smyk.com/lulujo-latawce-rozowe-kocyk-bambusowy.html
No i do tego trochę mneisjzych pieluch bambusowych. Dokupilam jeszcze ten kocyk, bo się zakochałam w tym kolorze
https://www.nanu-butik.pl/produkt-488-Bambusowy-tkany-koc-Royal-navy-blue-Lullalove
Mam też otulacz Woombie i raczej więcej kocyków/otulaczy nie zamierzam kupować. Po starszej córce mam też spiworki, poscieli nie zamierzam kupwac wcale, bo zaczelam jej używac dopiero jak córa skończyła rok i to tylko w ciągu dnia, bo w nocy nadal śpi w śpiworkach
Sorrki za chaotyczny post, ale pisałam na raty
Merino z oznaczeniem baby? Właśnie zastanawiałam się jakie jest merino w dotyku, u mnie w mieście ciężko było znaleźć bawełnę na buciki, masakra.. Dlatego zamawiam teraz z neta i właśnie zastanawiałam się nad merino...
Co do motherhood to jedyny argument anty jaki słyszałam (tutaj zresztą) to rozmiar tego otulaczka, jest podobno dużo za duży.. Natomiast jeśli chodzi o materiały same w sobie to słyszałąm tylko dobre opinie, mam otulaczek, ale kupiony za grosze, więc w sumie nie będę płakać jak nie wykorzystam, ale poducha od nich jest pierwszorzędna, i flanelki do spowijania też milusie w dotyku, zobaczymy jak będą się zachowywać po praniach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 19:23
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
zubii wrote:Koleżanka też nie była zadowolona z tego otulacz z motherhood ja sobie uszyłam z bawełny :p
Dziewczyny, a czy któraś z Was planuje łożeczko Chicco Next2me? Ja je zamówilam, teraz zamawiam wlasnie prześcieradła, ale tak się zastawiam, co z ochraniaczem na materac hmm. Na standardowe łozeczka mozna bez problemu znalezc nieprzemakane nakladki, a do tego nie widze Nie wyobrażam sobie sytuacj, ze mi dziecko w nocy np uleje, a ja będe musiała prać materac :o Wprawdzie starszej córce zadna wpadka się nie przydarzyla, no ale wolę dmuchać na zimne -
Justaw wrote:Zazdroszczę Ci tego szycia Ja niby jakieś tam umiejętności mam (babcia krawcowa, wiec co nie co wiedzy przekazała ) to moja córka mi nawet nie pozwoli w spokoju wypić kawy, a co dopiero usiąść przy maszynie
Dziewczyny, a czy któraś z Was planuje łożeczko Chicco Next2me? Ja je zamówilam, teraz zamawiam wlasnie prześcieradła, ale tak się zastawiam, co z ochraniaczem na materac hmm. Na standardowe łozeczka mozna bez problemu znalezc nieprzemakane nakladki, a do tego nie widze Nie wyobrażam sobie sytuacj, ze mi dziecko w nocy np uleje, a ja będe musiała prać materac :o Wprawdzie starszej córce zadna wpadka się nie przydarzyla, no ale wolę dmuchać na zimne
U mnie podobnie więc na czas szycia wysyłam córkę z mężem na spacer wracają po 2h to już mam uszyte.Flowwer lubi tę wiadomość
-
Kinga13 wrote:Merino z oznaczeniem baby? Właśnie zastanawiałam się jakie jest merino w dotyku, u mnie w mieście ciężko było znaleźć bawełnę na buciki, masakra.. Dlatego zamawiam teraz z neta i właśnie zastanawiałam się nad merino...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 19:33
-
zubii wrote:U mnie podobnie więc na czas szycia wysyłam córkę z mężem na spacer wracają po 2h to już mam uszyte.
-
Justaw wrote:Mój mąz wraca z pracy po 18, je obiad i razem idziemy na spacer A w weekendy zawsze mamy zaplanowane, więc niestety A Ty szyjesz na zamówienie?
A rozumiem mój na zmiany. Szylam do maja a teraz tylko dla siebie i lada dzień przeprowadzka a później upały więc już nawet stronę zawiesiłam. -
zubii wrote:A rozumiem mój na zmiany. Szylam do maja a teraz tylko dla siebie i lada dzień przeprowadzka a później upały więc już nawet stronę zawiesiłam.
Jak kiedyś odwiesisz to daj znaćzubii lubi tę wiadomość
-
Hej ho Mamuśki.
Ja też będę kupowała Woombie. Bacardi na stronie producenta jest info, że już nie trzeba przykrywać kocykiem, tylko trzeba regulować temperaturę ubraniem maluszka (latem leciutko, zimą cieplej)
Ja baldachimu nie miałam. Nie podoba mi się i uznałam to za zbieracz kurzu. Ale każda musi dobrać pod siebie
Emma ja będę kupowała do kąpieli Weledę:
https://www.ecco-verde.pl/weleda/niemowle-dziecko
Smarować nie będę bo im mniej tym lepiej. Będę też do kąpieli dawać kilka kropel olejku migdałowego 100%, żeby naturalnie natłuścić.
Co do emolientów - to pamiętajcie, że nie od razu do zdrowej skóry. Zdrowa, nie sucha skóra nie potrzebuje lekarstwaJustaw, Bacardi90 lubią tę wiadomość
-
baassiia wrote:A jakie to woombie wybieracie na jesien/zime? My mamy chlodne mieszkanie w dzien 20, noc 19
Tu strona sklepu, ale.tyle tego...
http://www.otulaczwoombie.pl/sklep/
Wiem, ze niektórzy też polecają śpiworki Tulik i Swaddle me, ale nie widziałam ich na żywo. Tańsze od Woombie
http://www.smyk.com/catalog/product/view/id/206500/s/swaddleme-otulacz-etap-1-2-szt/
i
https://otulacz.pl/Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 20:44
baassiia lubi tę wiadomość
-
Ja chyba wezmę ten woombie air - ale jeszcze muszę doczytać.
Okres otulaczowania to raczej będzie cieplej niż zimniej
Zobaczę też czy Szymek tak jak Jasiek wda się w tatusia i będzie zimnolubny Jasiek włożony w śpiworek zimą darł się w niebogłosy Było mu za gorąco, zasnął zaraz jak go wyciągnęliśmy Do teraz wiecznie się odkrywa Mimo, że mieszkamy w kamienicy i jest chłodno (ale my też nie grzejemy na maska, żeby było 25st tylko 19-20 jest dla nas optymalnie) -
nick nieaktualny
-
zubii wrote:Do kąpieli mam babydream dla córki więc raz na jakiś czas wykąpie i w nim małego. Do pupy sprawdził nam się babydream i taki też chcę kupić. Do smarowania ciałka nic. Im mniej tym lepiej.
Mnie 90% wyprawkowych rzeczy o których rozmawiacie omija, bo prawie wszystko mamy po pierwszym synku.
Czekam na dużą paczkę ciuszków po synku koleżanki i dopiero jak zobaczę co w niej jest, coś dokupię. Ale bardziej dla własnej przyjemności, bo tak na dobrą sprawę nasz dzidź (który nadal nie ma imienia) jest już zaopatrzony na co najmniej rok.
Będziemy kupować jakieś mało istotne rzeczy typu karuzela, mata edukacyjna... ale to później.
Tylko laktator z ważniejszych mnie czeka i chcę kupić platformę doczepianą do wózka, żeby nasz czterolatek mógł jeździć.
A! I fotelik, na pewno będzie to Maxi Cosi, bo mam do niego adaptery do naszego wózka.
Czegoś takiego jak otulacze i pościel w ogóle nie uznaję. Mamy najróżniejsze kocyki (do spowijania i przykrywania), jakieś śpiworki, których ani razu nie użyłam dla pierwszego synka...
Mam też rożek, poduchę Motherhood i jeszcze dostałam kilka kocyków po dzieciach znajomych.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 21:37
⚘Kwiatuszek lubi tę wiadomość
-
Ja również nie należę do wielbicieli minky. Mam dwa kocyki minky po synku i jeszcze jakieś dwa inne i nie kupuję więcej. Ogólnie mam mało rzeczy do kupienia, co mnie cieszy, bo jakoś póki co nie mam natchnienia na zakupy...
Jestem dziś po wizycie. Wszystko ok, tylko młody dalej siedzi dupka do dołu, niby jeszcze jest czas, ale jego brat już był obrocony na tym etapie. Trochę się martwię.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 22:16
aswalda, Bacardi90, Lisa85 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, mam małego brzdąca w domu (12 miesięcy), wróciłam na trochę do pracy i nie mam czasu na zaglądanie na forum, ale chciałam Was ostrzec przed kleszczami. W poprzednią środę znalazłam kleszcza wbitego w nogę. Nie wiem ile był wpity, ale pobiegałam z nim do pielęgniarki, usunęli i oddałam na badania. Okazało, się, że jest chory na boreliozę. Spanikowałam i pobiegłam do szpitala zakaźnego, tam mnie uspokoili, że nie koniecznie musiał mnie zarazić i póki co nie podają antybiotyków zapobiegawczo, taka procedura. Kazali czekać i się obserwować Ostrzegam Was, oglądajcie się codziennie i uważajcie na te zarazy! Na połówkowych u Nas zdrowa dziewczynka:) wiec będzie parka:)
Lisa85, Zorganizowana:), Annie1981 lubią tę wiadomość
-
josephinka84 wrote:Cześć dziewczyny, mam małego brzdąca w domu (12 miesięcy), wróciłam na trochę do pracy i nie mam czasu na zaglądanie na forum, ale chciałam Was ostrzec przed kleszczami. W poprzednią środę znalazłam kleszcza wbitego w nogę. Nie wiem ile był wpity, ale pobiegałam z nim do pielęgniarki, usunęli i oddałam na badania. Okazało, się, że jest chory na boreliozę. Spanikowałam i pobiegłam do szpitala zakaźnego, tam mnie uspokoili, że nie koniecznie musiał mnie zarazić i póki co nie podają antybiotyków zapobiegawczo, taka procedura. Kazali czekać i się obserwować Ostrzegam Was, oglądajcie się codziennie i uważajcie na te zarazy! Na połówkowych u Nas zdrowa dziewczynka:) wiec będzie parka:)
-
Niesia86 wrote:Ja również nie należę do wielbicieli minky. Mam dwa kocyki minky po synku i jeszcze jakieś dwa inne i nie kupuję więcej. Ogólnie mam mało rzeczy do kupienia, co mnie cieszy, bo jakoś póki co nie mam natchnienia na zakupy...
Jestem dziś po wizycie. Wszystko ok, tylko młody dalej siedzi dupka do dołu, niby jeszcze jest czas, ale jego brat już był obrocony na tym etapie. Trochę się martwię.
Moja też siedzi dupką do dołu i też się martwię,bo chciałam rodzić SN. Przez to mi cały czas tak mocno napiera...no nic pozostaje nam czekać -
zubii wrote:To
A ręczniki jakie kupujecie ? Ja kupowałam przez allegro dla córki z babyono i były ok a kupiłam z Pepco i jest o wiele lepszy a cena taką samą ! I od razu biorę 100x100 bo z żywych mniejszych wyrosła mi w pół roku a te 1mx1m ma do teraz.
Ja mam wlasnie z babyono 2 szt w pepco tez widzialam ale nie kupilam bo mysle ze te 2 wystarcza. -
Matka Rocku wrote:Ja też polecam wszystkie produkty babydream, płyn do kąpieli "kopf bis fuss" można stosować od pierwszych dni, ma super skład (srokao.pl poleca) i do tego super cenę.
Mnie 90% wyprawkowych rzeczy o których rozmawiacie omija, bo prawie wszystko mamy po pierwszym synku.
Czekam na dużą paczkę ciuszków po synku koleżanki i dopiero jak zobaczę co w niej jest, coś dokupię. Ale bardziej dla własnej przyjemności, bo tak na dobrą sprawę nasz dzidź (który nadal nie ma imienia) jest już zaopatrzony na co najmniej rok.
Będziemy kupować jakieś mało istotne rzeczy typu karuzela, mata edukacyjna... ale to później.
Tylko laktator z ważniejszych mnie czeka i chcę kupić platformę doczepianą do wózka, żeby nasz czterolatek mógł jeździć.
A! I fotelik, na pewno będzie to Maxi Cosi, bo mam do niego adaptery do naszego wózka.
Czegoś takiego jak otulacze i pościel w ogóle nie uznaję. Mamy najróżniejsze kocyki (do spowijania i przykrywania), jakieś śpiworki, których ani razu nie użyłam dla pierwszego synka...
Mam też rożek, poduchę Motherhood i jeszcze dostałam kilka kocyków po dzieciach znajomych.
Dzieki wlasnie tez o nim czytalam na srokao i pewnie kupie ten☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2017, 07:15