Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Gdziejestmieszko wrote:Co do kładzenia dziecka na plecach, tu w UK jest to zalecane dla niemowląt jako najbezpieczniejsza pozycja, można jedynie przekręcać główkę. Są też kompletnie na nie jeśli chodzi o poduszki, pościele czy rzucone luzem kocyki w łóżeczkach.
Czyli co do przykrywania? Otulacze, śpiworki, rożki?
A co z dzieciakami, które ulewają? Klin wedle tamtejszych specjalistów załatwia sprawę?
-
Czy któras z Was miała rożek z wkładem?
Lepsza poduszka fasolka z mtherhood czy taka dłuższa, pomocna tez dla mnie w późniejszym czasie?Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
aleksandrazz wrote:A Twoj maz/ partner sie nie leczy ? Ja wlasnie dzis dostalalam recepte ale nie zapytalam o leczenie meza
Jak wychodził mi grzyb to się leczył, ale położna mi dziś powiedziała że jeżeli chodzi o tegi paciorkowca to nie leczy się partnera bo to bakteria bytujaca na ciele i musiałam ja zwyczajnie przenieść.
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Hmm no widocznie jakby trzeba bylo to by mi gin raczej powiedzial. No i dal mi te leki na 3 mce uodparniajace ale masakryczna cena...
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Do przykrywania najbardziej popularne są tu śpiworki, lub kocyk ale zatknięty za materac tak żeby nie mógł się przesuwać i dziecko wtedy ma spać w nogach łóżeczka a nie na środku. W ogóle wydaje mi się, że tu przez większy odsetek patologi temat śmierci łóżeczkowej jest bardziej powszechny, piszą o tym w każdej ulotce, gazecie dla rodziców itp a położne podczas odwiedzin baardzo zwracają uwagę na to w jakich warunkach dziecko śpi.
Koleżanka ma wcześniaka z refluksem i tak samo kazali kłaść na plecach, tylko głowę przekręcać na boki.
Inną znajomą przy wychodzeniu z noworodkiem ze szpitala w styczniu położna opieprzyła za osłonięcie buźki pieluchą od wiatru bo przez to dziecko nie może swobodnie oddychać.Rusałka* lubi tę wiadomość
Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
Rusałka* wrote:Karoolcia, a co rozumiesz przez komplet? Body z długim (z krótkim?) rękawkiem + spodenki dresowe / półśpiochy?
Princesska, ja mam do 68/74, pojedyncze większe.
A co kupujecie oprócz bodziaków, pajacyków, spodenek dresowych i półśpiochów,ew śpiochów?
Jakie wierzchnie ubranka się przydadzą? Jakieś bluzy, kurteczki, sweterki, cieplejsze gatki? Ile tego? Kupujecie już?
I czy któraś z Was kupuje ubranka w secondhandach? Ja kiedyś całkiem przypadkowo obłowiłam się niemożebnie po dostawie, choć normalnie nie bywam w ciuchexach. Rzeczy cudne, w supercenach, niektóre nówki.
Jak takie ubranka przygotować dla malucha? Czy potrójne pranie w wysokiej temperaturze + prasowanie wystarczy? Wystawienie w największe lipcowe upały na słonko, by wybiło to, co ewentualnie mogłoby przetrwać pranie?
Zdecydowanie też stawiam na pajace, bodziaki, polspiochy na początek. Bluzy i reszta dopiero jak dziecko starsze.
Myślę że secondhandy to spoko opcja. Nie byłam jeszcze ale może kiedyś się wybiorę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2017, 17:31
-
Ja dostalam sporo uzywanych ciuchow od rodziny I mimo, ze tez kupuje nowe to fajnie jest miec zapas nawet "brzydszych" jesli np nie ma sie czasu wyprac itd. Jest jakis tam zapas w razie kryzysu
Woombie tez kupuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2017, 17:59
-
Rusałka* wrote:Karoolcia, a co rozumiesz przez komplet? Body z długim (z krótkim?) rękawkiem + spodenki dresowe / półśpiochy?
Princesska, ja mam do 68/74, pojedyncze większe.
A co kupujecie oprócz bodziaków, pajacyków, spodenek dresowych i półśpiochów,ew śpiochów?
Jakie wierzchnie ubranka się przydadzą? Jakieś bluzy, kurteczki, sweterki, cieplejsze gatki? Ile tego? Kupujecie już?
I czy któraś z Was kupuje ubranka w secondhandach? Ja kiedyś całkiem przypadkowo obłowiłam się niemożebnie po dostawie, choć normalnie nie bywam w ciuchexach. Rzeczy cudne, w supercenach, niektóre nówki.
Jak takie ubranka przygotować dla malucha? Czy potrójne pranie w wysokiej temperaturze + prasowanie wystarczy? Wystawienie w największe lipcowe upały na słonko, by wybiło to, co ewentualnie mogłoby przetrwać pranie?
Wiesz co komplet to np. body z długim rękawem (ewentualnie z krótkim jak będą upały) + śpiochy lub półbody. Ja mam też kilka pajacyków i uważam, że to na noc jest bardzo fajneTaka pidżamka
-
baassiia wrote:Ja dostalam sporo uzywanych ciuchow od rodziny I mimo, ze tez kupuje nowe to fajnie jest miec zapas nawet "brzydszych" jesli np nie ma sie czasu wyprac itd. Jest jakis tam zapas w razie kryzysu
Woombie tez kupuje.
Ja tez własnie dostałam trochę ubranek od koleżanki i przebrałam to co mi sie podoba i może przydaćA z tego co widze po koleżankach to nieraz malucha trzeba przebrać i z 3 razy dziennie, bo np. uleje mu się a w mokrym i ulanym przecież się nie zostawi dziecka.
-
nick nieaktualnyRusałka* wrote:Bacardi, a jaki model Woombie wybrałaś?
Ja wzięłam air - udało mi się nówkę jeszcze w pudełku kupić za 100 zł od babeczki, która dla swojego malucha za późno nabyła otulacz i okazał się za mały. -
nick nieaktualnyRównież czytałam, że najbezpieczniejszą pozycją do spania dla noworodka jest na pleckach i tak mam zamiar małą kłaść. Na początek w woombie bez żadnego kocyka potem tulik z możliwością wyciągania rączek a potem to już tylko śpiworki. O ile oczywiście mała królewna poprze plany mamusi i będzie chciała w tym spać
Pościeli i kołderki póki co nie kupuję.
P.S. Mam tą książkę: Pierwszy rok życia dziecka. Kontynuacja słynnego poradnika W oczekiwaniu na dziecko. Wyd. 5 Heidi E. Murkoff
i jak na razie to jest moja ciążowa biblia zawierająca odpowiedzi na wszystkie tego typu pytania niedoświadczonej przyszłej mamy. Gorąco polecamWiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2017, 19:22
perfectangel85 lubi tę wiadomość
-
Hejka.
Ja też kupuję woombie - i też air. Mimo, że jesień zima to podejrzewam, że Szymuś będzie chłodnolubny jak Tatuś i starszy braciszek
Co do kompletów to kurczę nie pamiętam...nie zaglądałam jeszcze do tych kartonów co mam po Jaśku, więc nie pomogę
Też mnie łapią skurcze nóg, tzn. dwa poranki z rzędu. W poprzedniej ciąży też to miałam. Magnez niestety nie pomógł wtedy, zobaczymy teraz...
Cameline no właśnie już z chyba tydzień nie ma. Ostatni wpis pamiętam z połówkowych. Daj znać co tam u Ciebie -
iza776 wrote:Poza ciąża się często tegi nie leczy, z rad te rozbieżności. To bakteria naturalnie bytujaca np. w odbicie. Więc droga przeniesienia jest oczywista. Nie mniej w-ciazy to wskazanie do antybiotyku okoloporodowo. I teraz też bo w wypadku np. Pęknięcia pęcherza płodowe go lub krwawienie jest ryzko zakażenia wód... A później wiadomo. Jak u mamy ginekolog.
-
Bacardi90 wrote:Chcę wziąć woombie oryginal - Love. Zastanawiałam się nad air ale nie wiem czy jesień i zima to na niego odpowiednia pora
Ja się zdecydowałam na air, bo Mała najprawdopodobniej będzie wyciągana w połowie sierpnia -zakładam, że do końca września będzie jeszcze ciepło, a ten air wydaje mi się przewiewny i oddychający. Potem przez krótki czas będę (jeśli będzie potrzeba) narzucała lekki kocyk a później przesiądziemy się na większą wersję, zimową (te pierwsze woombie są od 2,5 kg do 6,5 kg). Myślę, ze potem pójdziemy w Tulika. Woombie ma jak dla mnie mało ciekawe wzornictwo, tuliki jakościowo są chyba dość podobne, a jednak wyróżniają się znacznie ciekawszymi wzorami i niższą ceną.
Jeśli któraś z Was lubi ubranka Pinokio, to teraz w outlecie pojawiły się rozpinane bodziaki z krótkim rękawkiem za 10 zł.
O ile z Pinokio jestem zadowolona całkiem całkiem (poza jednymi pumpami, które mają domieszkę innych materiałów poza bawełną i są niezbyt fajne), o tyle Endo, na które się skusiłam, bardzo mnie rozczarowałoOdkąd przenieśli produkcję do Chin, jakoś bawełny oraz wykonania dramatycznie się pogorszyła. Jestem w szoku, że za trzy dychy sprzedają bodziaki z krzywymi szwami oraz z cienkiej bawełny. Kilka rzeczy zwracam, kilka - z uwagi na zabawne napisy (tylko o ich w moich oczach ratuje) zostawiam. Ogólnie: baaardzo słabo. Marna namiastka Endo sprzed lat
-
nick nieaktualny
-
aswalda wrote:No właśnie wiem to wszystko ale ja którego gina nie pytałam będąc w poprzedniej ciazy mówili, ze sie nieleczy. Dopiero antybiotyk przy porodzie. Jeden z ginow zalecil wstrzemięźliwość seksualna. Teraz jak sie spytałam w tej ciazy jeszcze innej ginekolożki tez powiedziała ze nawet jeśli mam znow tego paciorkowca to dopiero przy porodzie antybiotyk i nie kazała zachować wstrzemięźliwości. Ja to juz sama nie wiem. Ty jaki masz mieć Iza antybiotyk?
Tak dostałam robione globulki z augmentilu i nystatyna
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji