Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny wasze maluchy też was tak boleśnie kopią ? Mój się jeszcze nie obkręcił i ma nóżki na dole i tak mnie nawala nie wiem po czym, że aż podskakuje. Zaczęłam się martwić, że jak podczas podawania znieczulenia w kręgosłup mnie tak kopnie to mnie sparaliżują
-
Mi położna mówiła że zzo skraca pierwszą fazę porodu ale może wydłużyć drugą.
Ja poród sn mam już za sobą i powiem, że zzo było dla mnie prawdziwym wybawieniem. Wolę rodzić trochę dłużej bez bólu niż krócej ale cierpiąc. U dentysty leczenia kanałowego nikt nawet nie proponuje bez znieczulenia a trwa ono o wiele krócej niż poród.
Ale co osoba to inna opinia. Wiem, że niektóre dziewczyny przechodzą przez poród bez żadnych medycznych wspomagaczy i część z nich później bardzo sobie chwali to doznanie, ale ja zdecydowanie do nich nie należę, a mój pierwszy poród do szybkich i łatwych nie należał.Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Justa ja za pierwszym razem tak mialam ze zzo wydluzylo mi 2 faze do 2.5 godziny. Fakt hak podali ulga byla ale 2ipol godziny partych gdzie juz nue ma znieczulenia to byl istny koszmar. Przy drugim porodzie juz sie nie zdecydowalam na zzo i bylam bardzo zadowoloba. Bol lagodzilam tensem parte trwaly 20 minut i porod byl na prawde pieknym doswiadczenuem. Teraz tez nie chce zadnych wspomagaczy
-
Niespokojna M wrote:Zaczęłam się martwić, że jak podczas podawania znieczulenia w kręgosłup mnie tak kopnie to mnie sparaliżują
Nie ma co się martwić na zapas, i tak życie zweryfikuje nasze plany czy wyobrażenia
-
Mnie Mała ostatnio okropnie kopie i jest to coraz częściej bolesne. Teraz się obróciła główka w dół i cały czas mi po żebrach wali, albo wystawia stopę i na brzuchu mi się wypycha buła. Jak była ostatnio główka u góry to nie daj Boże było mieć pełniejszy pęcherz. Z bólu aż mi się gwiazdki pokazywały.
-
Monako jak Twoje posiewy? Mi w szpitalu wyszla jakas pneumonia, a biore co drugi dzien macmiror...pocieszam sie ze bez niego moze wieksze cuda by wyszly. Dzis mam miec usg szyjki , ale pessara sciagnac sobie nie dam :d podaja mi na ta bakterie antybiotyk i chca mnie jeszcze tydzien trzymac
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Buka to powodzenia tam, dawaj znać w miarę możliwości co i jak
Ja też nie raz dostaję po pęcherzu i po żebrach i okolicach
poza tym ciężej mi się oddycha
a sesje to spróbuje sama zrobić tzn tą noworodkową, a ciążową to raczej nie
a ta butelka chicco no ciekawy kształt ma ten smoczek, wydaje się być fajna, opinie widzę że też ma dobre, no ale nie wiem nie próbowałam jeszcze
dziewczyny z niedoczynnością, a Wy teraz jak często robicie badania TSH ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2017, 08:14
-
bizona wrote:Ja pralam wszystkie ciuszki nowe i uzywane (np z lumpeksu) w 40 i prasowalam. Pieluchy tetrowe w 90..ale kolejne ich prania beda w 40 stopniach.
Sesje noworodkowa bardzo bym chciala miec..ale nie wiem jak bedzue z data porodu i ile beda lezec w szpitalu. Zobacze po urodzeniu dzieci i zaczne dzwonic czy gdzies nie ma wolnych terminow..bo wszedzie trzeba sie umawiac jeszcze w ciazy
Bizona, dzwoń już teraz!!!
Ja też myślałam że warto z tym poczekać...bo nie wiadomo kiedy poród i kiedy wyjście ze szpitala. Ale coś mnie olśniło i napisałam do babeczki któa robi sesje opisując jej że jestem w ciąży bliźniaczej i czy nie znajdzie się jakiś termin po urodzeniu choć dokładnie nie wiem kiedy to nastąpi.
Odpisała mi że ma terminy zajęte już do 3 tygodni sierpnia...ale dla bliźniaczek zrobi wyjątek bo rzadko trfaiają jej się sesje bliźiacze.
Tak więc odezwij się do kogoś i zagadaj prędzej niż póxniejzubii lubi tę wiadomość
-
Karolka a co do jakości ustawianych zdjęć przez fotografa to ja mam juz swoje wizje i szukam inspiracji w necie żeby babeczka wiedzała o co mi chodzi. Tak więc wszystko do dogadania i ja myślę że warto się zdecydować. Mnie z kolei sejsa brzuszkowa nie kręci...
-
Hej! Moja córeczka od dwóch ostatnich wizyt jest główką w dół. Na razie nie odczuwam dyskomfortu z tego powodu
Byłam wczoraj w Pepco i kupiłam body za 5 zł za sztukę i półśpiochy za 4 złWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2017, 19:53
Annie1981, zubii lubią tę wiadomość
-
aleksandrazz wrote:Monako jak Twoje posiewy? Mi w szpitalu wyszla jakas pneumonia, a biore co drugi dzien macmiror...pocieszam sie ze bez niego moze wieksze cuda by wyszly. Dzis mam miec usg szyjki , ale pessara sciagnac sobie nie dam :d podaja mi na ta bakterie antybiotyk i chca mnie jeszcze tydzien trzymac
Aleksanrazz u mnie wyszła mykoplazma i dostałam 3 antybiotyki. Wymzu już nie robimy bo rodzinny ( znajmoy i wspólnik) kazał zrobić tylko morfologię z rozazem i po wyniku odczytał że antybiotyk zadziałał.
Niech Ci jeszcze pessara nie zdejmują, u Ciebe jest jeszcze czas.
Ja we wt mam wizytę pobieramy wymaz na GBS, w niedzielę w gabinecie dr zdejmie mi pessar a w poniedziałek idę już na oddział i tam dostanę sterydy na płucka.
Sterydy często wywołują skurccze więc może się zdarzyć że już będzie CC jeśli nie da się ich zatrzymać, a może być też tak że potrzymaja mnie jeszcze dwa tygodnie.
Aleksandrazz ja na Twoim miejscu lezałabym ile kążą. Jesteś już coraz bliżej więc bardzo dobrze że pod stałą opiekąMi dr nie mierzy szyjki od kiedy mam pessar, na każdej wizucie tylko sprawdza czy dobrze trzyma.
-
Dzień doberek
Co do materaca to ja będę kupowała gryka kokos z fiki miki razem z klinem (on jest w granicach 150zł bodajże)
Młody też nieźle daje mi już po żebrach, co raz trudniej oddychać
Poppy ja kupiłam fotelik Axkid Babyfix z bazą tego Avionut nie znam niestety
Buka trzymaj się i daj znać co w szpitalu powiedzieli.
Miłego dzionka -
To zależy od szpitala, mi nie robili lewatywy przed cc. Teraz gdy leżałam w innym to robili lewatywę wieczorem, rano przed operacją i 3 raz 2 dni po cc przed jedzeniem (2 dni bez jedzenia). Mi jedzonko podali już wieczorem jako normalną kolację więc co szpital to obyczaj.
Ja bym w domu nie robiła, chyba że czujesz taką potrzebę ale nie wiesz kiedy będziesz do cięcia, może i z tydzień poleżysz jeszcze.