Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ile mają wasze szyjki? Jestem dziś po wizycie i moja szyjka z 3,8cm (3tyg temu) dziś ma 1,8cm. Wracamy do luteiny, zwiększona nospa, magnez i styl życia lezaco-siedzący. Jeśli nie będzie skurczy to szyjka da radę bo póki co bez rozwarcia ale gdyby się zaczęły skurcze mam przyjechać do szpitala. Za 1,5tyg mam usg dodatkowe, a za 2 tyg wizytę i wtedy zobaczymy co dalej, ale będziemy pobierać już posiewy i szykować dokumenty do porodu, bo trzeba być gotowym na sierpień a nie wrzesien. Tp mam na 12 września. Moja Pani Dr powiedziala żebym wytrzymała do 35tc a ja chcę do 37tc. Boże... Mam nadzieję że mi się to uda
jestem lekko załamana.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2017, 16:07
-
⚘Kwiatuszek wrote:Dziewczyny ile mają wasze szyjki? Jestem dziś po wizycie i moja szyjka z 3,8cm dziś ma 1,8cm. Wracamy do luteiny, zwiększona nospa, magnez i styl życia lezaco-siedzący. Jeśli nie będzie skurczy to szyjka da radę bo póki co bez rozwarcia ale gdyby się zaczęły skurcze mam przyjechać do szpitala. Za 1,5tyg mam usg dodatkowe, a za 2 tyg wizytę i wtedy zobaczymy co dalej, ale będziemy pobierać już posiewy i szykować dokumenty do porodu, bo trzeba być gotowym na sierpień a nie wrzesien. Tp mam na 12 września. Moja Pani Dr powiedziala żebym wytrzymała do 35tc a ja chcę do 37tc. Boże... Mam nadzieję że mi się to uda jestem lekko załamana.
Byłam dziś na wizycie i lekarz nie mierzył już szyjki. Powiedział, że na tym etapie nie ma sensu, sprawdzał tylko czy w ogóle jest i czy nie ma rozwarcia.
Kasia02 lubi tę wiadomość
-
Kiedyś chyba były takie zalecenia odnośnie suplementowania k+d, że przy karmieniu MM nie podawało się witaminy K. Witaminę D podaję się niezależnie od sposobu karmienia.espoir wrote:co do wit. D to chyba zależy też czy się karmi piersią, czy mm, bo w mm też jest wit. D, ale pewna nie jestem...
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Rzepakowove mi to samo moja gin powiedziała, ze teraz tylko badanie na fotelu. Tam wyszła jej szyjka 1cm ale ze względu ze chce jechać na tydzień na działkę zrobiła wyjątek i zmierzyła mi dopochwowym.
Kwiatuszek moja szyjka z 28 mm ma teraz 23 mm. I mi powiedziała lekarz ze luteinę będę brała do 34 tygodnia bo potem według przeprowadzonych badań niewiele ona daje
wiec za 3 tyg ją odstawiam.
Na pocieszenie powiem Ci ze jak to moja gin określiła widzimy się 22 sierpnia o ile jeszcze Pani wytrzyma
ale tez chciałabym donosić, chyba jak wrócę z działki to leżę już plackiem.
A co do posiewu będę miała 9 sierpnia. A potem tez już robione wszystkie badania do porodu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2017, 16:13
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Princesska to co piszesz to jakbym moja dr słyszała, patrzyła w kalendarz i posiewy mam 8sieprnia a na do widzenia powiedziała że super będzie jak do 22 sierpnia wytrwamPrincesska wrote:Rzepakowove mi to samo moja gin powiedziała, ze teraz tylko badanie na fotelu. Tam wyszła jej szyjka 1cm ale ze względu ze chce jechać na tydzień na działkę zrobiła wyjątek i zmierzyła mi dopochwowym.
Kwiatuszek moja szyjka z 28 mm ma teraz 23 mm. I mi powiedziała lekarz ze luteinę będę brała do 34 tygodnia bo potem według przeprowadzonych badań niewiele ona daje wiec za 3 tyg ją odstawiam.
Na pocieszenie powiem Ci ze jak to moja gin określiła widzimy się 22 sierpnia o ile jeszcze Pani wytrzyma ale tez chciałabym donosić, chyba jak wrócę z działki to leżę już plackiem.
A co do posiewu będę miała 9 sierpnia. A potem tez już robione wszystkie badania do porodu. a o nospie powiedziała że w 35 Tc już odstawimy
Princesska lubi tę wiadomość
-
Ja na każdej wizycie mam badanie na fotelu i krótkie usg dopochwowe+przez brzuch(sprawdzenie szyjki, łożyska, ilości wód i tętna dziecka). Wizyty były co 4 tyg, ostatnia po 3tyg, a od dziś będą co 2 tyg w poprzedniej ciąży miałam niewydolność szyjkowa może dlatego tak tego pilnują u mnie lub mam przrwrazliwionego lekarza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2017, 16:23
-
Princesska wrote:Kwiatuszek tyle ze Ty masz dwa tygodnie starsza ciąże a to na tym etapie dużo. Dobrze chociaż ze moj Aleks wazy dosyć sporo
Nie stresuj się. Leżenie plackiem na tym etapie niewiele pomoże. Gdyby było jakieś realne zagrożenie, to lekarz kazałby Ci siedzieć w domu, a nie pałętać się po działkach. Jeśli dziecko prawidłowo się rozwija, nie ma skurczy regularnych, rozwarcia etc. to trzeba zaufać naturze.
Dziewczyny, cieszmy się tą końcówką ciąży.
Princesska, zubii, Annie1981, Marcia1989 lubią tę wiadomość
-
Ja myślę o tych zwykłych: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50078464/ albo http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60099847/ Uszak na pewno najwygodniejszy, ale nie mam na niego wystarczająco miejsca, żeby później wstawić do salonu, a na samo karmienie szkoda mi zwyczajnie kasy.perfectangel85 wrote:a fotele z Ikea jakie macie/planujecie kupic? ja mysle o Uszaku ale one sa spore i moze rozejrze sie za alternatywa....
perfectangel85 lubi tę wiadomość
-
Ja mam fotel Jennylund z Ikea od ponad 3lat, był kupiony właśnie w celu karmienia pierwszego dziecka, spisał się u nas na medal ma miękkie oparcie i podłokietniki, nie uderzy się dziecko główka nawet jak mama zasypiaperfectangel85 wrote:a fotele z Ikea jakie macie/planujecie kupic? ja mysle o Uszaku ale one sa spore i moze rozejrze sie za alternatywa.... jak ja przy karmieniu hihi. Pokrowiec jest zdejmowany więc można prac. U nas już czeka na kolejne szczęście
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2017, 16:43
perfectangel85 lubi tę wiadomość
-
Ja polecam ten http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S99181365/ Można się na nim bujać i młoda dzięki temu w mig odpływałarzepakowepole wrote:Ja myślę o tych zwykłych: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50078464/ albo http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60099847/ Uszak na pewno najwygodniejszy, ale nie mam na niego wystarczająco miejsca, żeby później wstawić do salonu, a na samo karmienie szkoda mi zwyczajnie kasy.
-
Z tym, że dziecko samo wybiera imię to też się zgadzamy, liczymy właśnie na takie "olśnienie" przy porodzie;-).
Oxy z biedry super odplamia, dopiera nawet szminkę, bo moi bratankowie odciskali pomalowane usta na dywaniku w łazience(pomysły dzieci!).
wit. K jestem przekonana do zastrzyku w szpitalu, bo lepiej się wchłania niż doustnie, a chodzi o krzepliwość krwi prawidłową.Wit. D kropelki albo ampułki.
Bóle w podbrzuszu, czasem mnie coś ściśnie, ale to bardziej jak wzdęcie czuję i tylko momencik.
Co do badań, nikt mi nigdy nie mówił jaka długa szyjka, słyszę tylko na fotelu, że wszystko dobrze.
Do niedawna usg nie było na każdej wizycie, tylko badanie na fotelu. Teraz robimy już usg i fajnie, bo wiem, że młody się obrócił.
Też mam problem z zadyszką czasami,mimo że brzuch mam nisko i nigdy nie był wysoki. Mam długi tułów po prostu.
-
rzepakowepole wrote:Ja myślę o tych zwykłych: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50078464/ albo http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60099847/ Uszak na pewno najwygodniejszy, ale nie mam na niego wystarczająco miejsca, żeby później wstawić do salonu, a na samo karmienie szkoda mi zwyczajnie kasy.
Przymierzałam się do tego drugiego, ale jak dla mnie jest bardzo niewygodny. Na uszaka też nie mam niestety miejsca, a żałuję, bo bardzo mi się podoba. Najwygodniejszy z małych był dla mnie ten: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30344973/#/70344966 - daje świetne podparcie plecom i jest super wyprofilowany, ale nie jestem przekonana do tego kształtu w kontekście karmienia.
perfectangel85 lubi tę wiadomość
-
miffy wrote:Przymierzałam się do tego drugiego, ale jak dla mnie jest bardzo niewygodny. Na uszaka też nie mam niestety miejsca, a żałuję, bo bardzo mi się podoba. Najwygodniejszy z małych był dla mnie ten: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30344973/#/70344966 - daje świetne podparcie plecom i jest super wyprofilowany, ale nie jestem przekonana do tego kształtu w kontekście karmienia.
No właśnie wydaje mi się, że boki są niezbędne, żeby móc łokieć podeprzeć.
⚘Kwiatuszek lubi tę wiadomość
-
Hej mamuśki, przepraszam ale nie nadrobię wszystkic wpisów. Mam nadzieje że u Was i waszych maleństw wszystko dobrze.
Ja od poniedziałku jestem na oddziale, szyjka 1,1 cm po zdjęciu pessara i maleńkie rozwarcie.
Ciecie zaplanowane na przyszły tydzień ale dnia i godziny jeszcze nie znam.
To bedzie mój skończony 36 tc a ciążę jednokosmówkową rozwiązuję sie po skończonym 36 tc wg standardów porodowych. Tym badziej że u mnie dziewczyny duże bo 2500 i 2600 a w dodatku mają już mało wód odwodniowych.
Nie mogę sie doczekać chwili kiedy utulę moje skarby.
Będę się odzywać w miare możliwośc i proszę o kciuki
⚘Kwiatuszek, Milenka~11, Princesska, Justaw, perfectangel85, 0202oliwcia, Bąbelek1980, Annie1981, Emila92, justa., shelby*, Ja86, MrsKiss, zubii, Matka Rocku, Brave, miffy, Nadiaa85, aswalda, Zorganizowana:), Gosia1989, falka, poppy, Cameline, AllishiiA, Lisa85, Viriki lubią tę wiadomość
