X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 26 listopada 2018, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabko
    Możliwe, że żeby mu idą. Aż żal :( bidulek

    Dariah
    Spokój, spokój i jeszcze raz spokój. Ja nawet nie pisze co z Amelki za kaskaderka. Standardowo prawie codziennie coś wymyśli. Skoki ze stołu to już prawie codzienność.
    Ważne, że Zosi nic się nie stało. Upadać też się musi nauczyć. Wiem, wiem, brzmi to głupio ale tak jest. Wiadomo, trzeba uważać, no ale same stwierdzicie, można na dziecko patrzeć a to jest chwila i coś wysmyczy.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 26 listopada 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam tylko nadzieje ze sobie nic poważniejszego nie zrobiła ze szczeka czy np zębami....
    Ale widok jak ona otworzyła buzie a tam cała buzia wypełniona krwią, i kna nią pluła i leciało jej z buzi...
    Matko...
    Aż mi nie dobrze się od tego zrobiło.
    Teraz spi
    Nie chciała nic przeciwbólowego

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 26 listopada 2018, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najwazniejsze ze nic sie nie stało

    uff
    u nas skoków brak

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 26 listopada 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To się okaże jutro czy się coś stało czy nie
    Ale ja na chłopaki rozum - jeśli zasnęła tzn ze nic nie jest złamane - gdyby było złamane to by krzyczała i ryczała
    Czy złe myśle ???

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah az oczy zrobilam.
    Wow jaka kaskaderka.
    Dobrze ze nic siw nie stalo.
    Raczej nic jej nie jest.
    Plakala by raczej z bolu gdyby bylo cos zlamane jutro moze gdzies siniak.
    Wierze ze widoki straszne.
    Ja widzilam u roberta jak przywalil w stol buzia.
    Krew sie lala jakby pocieli.

    Natka to amelka tez tak wariuje ?!
    Wow to sie trafily wam kaskaderki.

    U nas na lozku wariuje kreci siw w kolko lub specjanie upada.
    A te w kolko krecenie to raczej w zlobku sie nauczyl.

    Ostatnio tez mielismy akcje dwa dni temu?
    Robert jezdzikiem wszedl na lozko i usiadl na ten jezdzik tylem do zejscia z wersalki.
    Ja sie krecilam kolo niego
    Siedzi nagle sie przechylil do tylu na tym jezdziku jezdzik z nim leci ten robi na tym jezdziku i wersalce fikolka do tylu ja w ostatniej chwili podlatuje i lapie go za biodra ten pozycja do gory nogami.
    Jejku jak mi serce walilo!!!!
    Glowa rozwalona na bank by byla.
    Ale fart nic sie nie stalo.

  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 26 listopada 2018, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia
    Jak egzamin męża ?? ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 26 listopada 2018, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka
    No jz widzę ze warga jest opuchnięta i lekko cześć brodki..
    Ale na sile jej zajrzałam do buzi bo krew była wszędzie wiec ciężko było stwierdzić czy to język czy zabk czy co..
    Ale widziałam - długie rozcięcie na wardze od środka
    Obracałam brodę itd nie było reakcji...

    Jejku to Robert tez akrobata !!!! Wyobrażam sibie jak go łapiesz w locie..!!

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 26 listopada 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah wrote:
    Kamcia
    Jak egzamin męża ?? ;)
    zdał teorie
    plac i miasto 13.grudnia

    Natka-matka wariatka :), żabka04, Skali89 lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 26 listopada 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    zdał teorie
    plac i miasto 13.grudnia
    Brawoooo!!!
    To będziemy trzymać kciuki ! Na pewno zda ! ;)

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 26 listopada 2018, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia to gratulacje dla M :D

    Dariah aż mnie zmrozilo na sam opis nic jej nie będzie jak poszła spać to ok.
    Jutro pewnie będzie bardziej spuchniete jedynie.

    Do M dzwonili ma w czwartek podpisać umowę od poniedziałku do pracy. Jak podpisze to opijemy na bank :D

    Natka-matka wariatka :), żabka04, kamciaelcia, Dariah, Skali89 lubią tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 26 listopada 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia
    Gratulacje dla męża! Trzymamy kciuki.

    Dariah
    Moim zdaniem na 99% nic sobie strasznego nie zrobiła. Nie byłaby do opanowania gdyby sobie coś złamała. Nie dałaby dotknąć szczęki taki to ból jest. Spokojnie mateczka.

    Zabka
    Ładny wywijas z Roberta :)

    U nas Amelka zaliczyła zjeżdżanie na zjeżdżalni np głowa w dół i na plecach. Skakanie z mebli jak już wspomniałam. Nauczyła się też fikołków i jeden zaczęła na naszym łóżku (jest wysokie) a skończyła na podłodze. Z kanapy spadła tryliard razy już, bo notorycznie po niej skacze i biega. Weszła okrakiem na naszego psa a ten wstał i tak dosłownie sekundę siedziała po czym zsunęła się bokiem i bach.
    Już nawet nie wspomnę jak miała kilka miesięcy i stanęła przy stolku barowym, który spadł razem z nią i upadł rantem jej na czoło a bylam obok. Obok! Ślad ma do dziś.
    Wchodzi na drabinki na placu zabaw i mimo, że stałam obok to się jakoś tak ustawila, że rabnela na dół uderzając twarzą w szczebelki. Był płacz ale otrząsnęła się i dalej leciała. Głowa boli ile tego było.
    No ale ja też spadłam milion razy z drzewa w dzieciństwie i jakoś nie zraziło mnie to by wspinać się dalej ;)

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2018, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia brawo dla meza.
    Trzymam kciuki. Zda!

    Ajrin za twojego tez trzymam :-)
    Bedziesz pic matka !
    Daj znac.


    No ladne wspomnienia mamy z tymi naszymi dziecmi:-)
    Robert idzie spac glodny nie to nie!

    Dobrej nocki cioteczki .
    Ide odsypiac dalej

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 26 listopada 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to ja przyzaje ze u nas spokojnie
    raz spadł z wersalki u siebie bo usiadł tylem do pokoju
    raz spadł mi z krzesełka do karmienia
    i tyle...

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 26 listopada 2018, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u nas odpukać mimo że wlazi wszędzie i skacze że schodow nawet kilku na raz jakoś upada choć czasem zachaczy i się mocno zadrapie na plecach gdzieś.
    Jak był mały spadł mi z łóżka aż krew poleciała na łóżku i kanapie jak skacze to zdejmujemy i skacze po ziemi wie że nie może i jakoś o dziwo się nie buntuje.
    Ostatnio jak jadł by z krzesła spadł na głowę prababcia złapała w ostatniej chwili za nogę w szoku byłam 86 lat a serio miała refleks.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 26 listopada 2018, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wrażenie, że im częściej mówiłam nie wolno i nie to tym bardziej mnie próbowała. Z początku przyznam, byłam matka helikopterem. Teraz mówię raz o konsekwencjach i tyle. Wiadomo, jak widzę, że robi coś od czego można zginąć to interweniuje. Ale jak kolejny raz postanawia wejść do pustej wanny albo z toalety na szafkę (stoją obok siebie) to mówię czym to się skończy a potem ewentualnie biorę ja pod pachę i ściągam.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 26 listopada 2018, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia
    Gratulacje dla męża. To teraz trzymamy kciuki za praktykę.

    Skali
    Wszystkiego najlepszego z okazji imienin.

    Dariah
    Śliczny pokój Zosi, typowo dziewczyński :)
    A upadkiem się nie przejmuj, to pewnie nie ostatni raz. Niestety ale dzieci wariują i szaleją i takie rzeczy się zdarzają. Gdyby było to coś poważnego to na pewno by płakała.
    Antoś też 2 razy tak walnął, że krew była i rozcięta warga i przez to później opuchnięta ale poza tym to ok. Pierwszy raz było jak wariował na naszym łóżku i walnął o parapet a drugi raz na dworzu się potknął i przewrócił a miał ręce w kieszeniach więc nie zdążył ich wyjąć i walnął brodą w chodnik. Oczywiście był płacz i krew ale na szczęście szybko zeszło.

    U nas wszystko ok, Antek szaleje ale chyba ostatnio jest trochę spokojniejszy, więcej się bawi sam w pokoju, najczęściej laptopem i tabletem i nawet dobrze sobie radzi z poleceniami w tych zabawkach.
    Natalka sporo je, sporo śpi, ładnie bawi się na macie, lubi grzechotki, w większości sama zasypia, przesypia całe noce i ogólnie to taka radosna dziewczynka :)

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 27 listopada 2018, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas noc w miarę ok kilka pobudek plus ostateczna o 5
    Szymek w żłobku Pola spi ja kończę kawę i biorę się za robotę na 10 do lekarza


    Daria współczuję y nas wchodzi ale nie skacze tak czytam to wszystko i jestem przerażona bo u nas wszystko przychodzi z opóźnieniem więc tylko czekać jest plus że mniej bije pole robi cacy albo całuje jak wcześniej uderzy ale dalej nie mówi oprócz pojedynczych najbardziej msru mnie brak tak lub nie I niby rozumie polecenia wykonuje ale nie ma tej interakcji i nie wiem czy to kwestia mowy ech

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 27 listopada 2018, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nocka nawet Ok..
    Przebudziła sir kilka razy, popiszczala, pomarudizla (spałam z nią)
    Poszła spać o 19...bałam się ze obudzi się w środku nocy ale nie !
    Warga mega spuchnięta
    Broda wczoraj była spuchnięta a dziś już nie - czyli Ok
    Na bank dziś nic ne zje..nawet witamin rano nie chciała wziąć wiec i syropu na alerge nie wzięła..
    Ważne żeby piła
    Zagoi się
    Ehhhhh

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 27 listopada 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam info ze żłobka ze nic nie je, trochę pije.
    Teraz spi ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bidulka pewnie ja boli :-(

    Ja lece na zakupy jutro bede robic rano pierogi jak dzieci rozwioze po zakipach jade dzieci odebrac .

‹‹ 4315 4316 4317 4318 4319 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ