WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No to se poszedł jutro Igus do Mikołaja całe zaropiale oko a wieczorem temperatura
oszaleje jutro z nimi.
-
nick nieaktualny
-
A to mój urwis
Wczoraj Pani doktor stwierdziła że są zdrowi A katar i kasżel to alergia sezon grzewczy itd
Szymonek poszedł dziś do żłobka ze względu na Mikołaja ale po obiedzie go wybiorę bo mają znajomi przyjechać na weekend z dziećmi więc muszę być zdrowi
Kamcia
Strasznie że to strasznie się cieszę i oczywiście zazdroszczę ale tak pozytywnie teraz zacznij żyć głową do góry i do robotyefekty będą szybko zobaczysz:)
Ajrin no skubaniec mały ten Kosio hehe Pola też już daje w kość wszędzie wlazł itd także ostanie dni z dwoma to koszmar teraz siedzę Pola spi A ja popijam kawę patrząc na okropny bałagan ale pół godziny dla siebie A potem pewnie się obudzi haha
-
skali
a czemu w sumie zazdrościsz? przeciez i u was pozytywnie
jak pisałam-jestem sceptyczna ...widmo autyzmu zostanie z nami pewnie na zawsze
tym bardziej że ponad miesiac zajęło im dojście do takich wniosków
a że jakaś terapia musi być to wiem od pierwszego spotkania-tylko co i jak oraz jako kogo prowadzić teraz ustalaja
ja szczegóły poznam w srode
a z ta mową nie musi być tak łatwo
pisałam nie raz że mąż zaczał późno mówić i wgłębiliśmy sie w szczegóły-pierwsze świadome słowo (ej+na pana na koniu) pojawiło sie grubo po 3.urodzinach
przez mowę mąż był odroczony do szkoły
teściowa jeżdziła z nim do Wa-wy (około 150km) ale wiadomo jak to kiedys na wsi było...dziecko nienormalne i już
zobaczymy co zaproponują -
Kamcia
Co do mowy, to teraz moja bliska znajoma chodzi z dzieckiem do logopedy (Z jest 1,5mies starsza niż nasze szkraby) i dostała pierdziel, że tak późno przyszła. Dziewczynka prawie nic nie mówi poza sylabami: mama, tatą, na, po itd.
Okazało się, że Z ma bardzo "leniwe" mięśnie języka i policzków. Jak się okazało, język nie dotyka podniebienia, nie skręca się w trąbkę. Dodatkowo mięśnie policzków są bardzo ograniczone. A żeby było jeszcze lepiej to wędzidełko zostało źle podcięte kiedy była noworodkiem i trzeba znów podciąć. Teraz trenują, odstawili butelkę. Nie wolno młodej pić z butelki ani że słomki. Musi trenować mięśnie języka, dużo dawać do żucia jedzenia. Dodatkowo masaże, ćwiczenia języka.
I po 3tygodniach widać już mała ale poprawę.
Nie pisze tego by cię straszyć itd ale po konsultacji z wieloma logopedami dowiedziała się, ze bardzo pozna mowa to rzadko jest urok dziecka. A logopeda przyjmuje dzieci pod opiekę już w okresie niemowlęcym.
Ja się na tym nie znałam dopuki ona nie mówiła, że Z nie gada, mało mówi, prawie nic. To jej mówię idź do logopedy, może coś poradzi. Była u pediatry a ten jej: taki urok, może wy też późno zaczeliscie mowę. Po konsultacjach dowiedziała się zupełnie czegoś innego. -
natka
z jednym sie nie zgodze-w pl logopeda dla dzieci po 3,5 r.z.
te mlodsze sa jakby naciagane
a neurologopeda była na diagnozie, widziała filmiki, pytała co je Piotrus, widzi jak pije itd
na wszystko zwracała uwage, o wiele pytała
a była nietypowa sytuacja bo szły zeby a wiec i buzia otwarta, slina
o wszystkim rozmawialismy w 5 osób na jednej sali podczas wspólnej zabawy
tez pisałam-piotrek nie mówi
tak samo mój maz
ale i tak miał kuzyn z mojej strony (jego córka tez) -
Kamciu
Nie wiem, ja tak jak pisałam nie znam się dobrze na tym i bazuje na wypowiedzi tej znajomej. Jej trzech logopedów mówiło,, że dziecko może być pod opieką logopedy (prywatnie oczywiście) już od okresu niemowlecego. Jak jest zgodnie z wytycznymi NFZ to ja nie wiem. Chociaż na wytyczne NFZ też patrzę z przymrurzeniem
oka. Bo gdyby iść tą drogą to co drugiej zdrowej kobiecie nie należałoby się coroczna cytologia chociazby.
wierzę, że piotrus szybciutko zacznie wam nawijać aż zatęsknicie za cisza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 12:13
-
Stał się cud Igi wstał z norlamnym okiem bez temperatury serio zbiegł na dół po prezenty u nas tradycja pastuje się buty a w nich są prezenty
Ja wstałam wcześnie aby ogarnąć rosół zanim Igi wstanie bo nic do jedzenia nie było no i tak zostawiłam gotują a się zupę a dziecko doprowadziłam do żłobka bo się pytał dziś Mikołaj. Wyrodna maDka że mnie wiem ale jak coś tam jest lekarz zbada go i zadzwonia do mnie abym przyszła. -
Natka
Ale też wiesz że prywatnie można wszystko
I jest moda na to wszystko
Prywatny lekarz
Prywatny fizjo
Prywatny logopeda
A nie zapominajmy ze ci prywatni najczęściej są na nfz
To"pacjenci"nauczyli takiego podejścia i specjalistów i system szeroko rozumiany
A że moda na prywatne to często jest też wysyp na pseudo specjalistów nastawionych na zysk
Dla zysku znajdą wszystko a tu potrzebny zdrowy rozsądek rodzica
No i ppp to nie nfz
Troszkę inna zasada
Ale u nas dopiero się dowiem co i jak -
Kamcia
Najważniejsze, że piotrus jest pod opieką specjalistów. Jest zbadany pod każdym względem. A ja wierzę, że będzie dobrze.
Zgodzę się z tobą, że pacjenci nauczyli lekarzy że prywatnie można wszystko. Mozna i dobrze z jednej strony. Bo gdybym ja miala liczyć na mój rząd i moje Państwo to teraz zamiast zbierać dziecięce zabawki i cieszyć się z Amelki odmawialabym kolejne zdrowaśki.
Mimo, że wkurza mnie to, że tak wiele musimy robić prywatnie mimo skladek i mialabym na to pomysł (na bazie rozwiązań że Szwajcarii chociazby) to sama z tego korzystam. Dobezpieczam się, wykupuje prywatną opiekę medyczną, zakładam polisy bo mojemu Państwu nie wierzę. Nie wierzę w ZUS, który chyli się ku upadkowi, nie wierzę w budżet bo w nim tylko dziury ale szastać kasa na prawo i lewo można. Widzę, co się dzieje w NFZ, kiedy ludzie dorośli i dzieci proszą o pomoc obcych ludzi i zbierają pieniądze na leki i operacje a Państwo to widzi i nie reaguje. Bo po co? W myśl słabszej i silniejszej jednostki? W myśl selekcji naturalnej?
I tak, zgodzę się z tobą, że wyrastają jak grzyby po deszczu pseudo specjaliści nastawieni na kasę i naciagacze i to jest przykre. To prawda. -
Też mnie system denerwuje
Ale jakoś udaje mi się na spokojnie z niego korzystać
A może inaczej-niekoniecznie się na nim przejechalam
Korzystam tez pomocy prywatnej w tych dziedzinach które sa oporniejsze albo się rozczarowalam
Najbardziej mnie boli właśnie to zbieranie społeczne-,bo nie ma innej pomocy
-
Kurczę Natka to jakiś super logopeda bo u nas nic takiego Szymek sprawdzane nie miał i e sumie picie z kubka ciężko mu idzie pije że słomki A na noc butla to teraz będę miała zagwozdke tylko on ma bardzo takie nerwowe ruchu rak nie wie jak to opisać brakuje mu płynności alby czasem się trzęsą jak no ma coś małego włożyć więc myślę że u niego jest właśnie problem koordynacji ręka oko
Za to Pola mnie przeraża jak szybko się rozwija dziś wzięła telefon i udawała że drzeobi chociaż kurde ja wiele rzeczy z szymkiem pamiętam jak przez mgłę muszę pooglądać filmiki
-
KochNe czytam czytam..
U nas wczoraj ja siedziałam na kibelku cały wieczór a dziś odebrałam Sofcie wcześniej ze żłobka bo wymiotuje..
Co mogę jej dawac dk jedzenia przy wymiotach ??09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️