wyjazd będąc na L4
-
Hej, mam pytanie bo planujemy wyjechać z mężem na kilka dni nad morze w styczniu, termin mam na kwiecień. czytam o kontroli z zus w tym czasie np. i obawiam się o utratę świadczenia. jechać czy nie?
-
ja mieszkam pod innym adresem niż mam podany wszędzie w papierach. wynajmuję mieszkanie (co prawda bardzo blisko miejsca zameldowania) ale nie wiem na ile ten adres jest stały i nie chce go podawać albo ciągle zmieniać. jak będzie kontrola to potem powiem ze przebywam pod innym adresem i z takich a nie innych powodów go nie podałam. myślę, że to nie będzie problem.
-
Dziewczyny ja miałam kontrole, w mieszkaniu, w którym jestem zameldowana, a mieszkam w wynajetym. Oczywiście nie było mnie podczas kontroli. dostałam pismo, o wyjaśnienie mojej nieobecności. Wystarczy napisac, że bylo sie w aptece lub na spacerze, ktore sa zalecane w ciazy i tyle. Ja przezylam, nie bylo klopotu, tylko swiadczenie wyplacili mi pozniej.
Jesli zmienia sie adres pobytu, powinno sie to zglosic do ZUSu - ja juz im wyslalam info, ze do rozwiazania jestem pod innym adresem i mam spokojna glowe.
-
Ja bym na Twoim miejscu jechała bez stresu, oczywiście bez afiszowania się na portalach społ. zbytnio przecież w l4 masz, że możesz chodzić... A tak na marginesie niesłychane, że robią kontrole, w głowie mi się to nie mieści. Ja prowadzę ciążę w Niemczech, bo pracuję w Niemczech, ale mieszkam w Pl i korzystam z takiego indywidualnego zakazu wykonywania pracy wystawionego przez lekarza i do głowy by mi nie przyszło, że mogliby mnie skontrolować, bardziej by mi było głupio przed znajomymi z pracy, dlatego z afiszowaniem zdjęć z wyjazdów wstrzymam się do porodu
-
Tęskniąca wrote:Dziewczyny ja miałam kontrole, w mieszkaniu, w którym jestem zameldowana, a mieszkam w wynajetym. Oczywiście nie było mnie podczas kontroli. dostałam pismo, o wyjaśnienie mojej nieobecności. Wystarczy napisac, że bylo sie w aptece lub na spacerze, ktore sa zalecane w ciazy i tyle. Ja przezylam, nie bylo klopotu, tylko swiadczenie wyplacili mi pozniej.
Jesli zmienia sie adres pobytu, powinno sie to zglosic do ZUSu - ja juz im wyslalam info, ze do rozwiazania jestem pod innym adresem i mam spokojna glowe.
czyli informację o zmianie adresu podałaś dopiero po tej kontroli tak? i nie było problemu?
-
ja też bym pojechała na Twoim miejscu, tylko nie zamieszczaj zdjęć na portalach społecznościowych i zobacz czy nie masz na fb. ( jeżeli posiadasz) włączonej lokalizacji, bo niestety jeżeli masz to gdy jestes w podróży fejsbuk informuje o tym cały świat. Miłego wypoczynkuPRAWIEMAMA
-
Dziewczyny, jeśli jeszcze ktoś zagląda na ten wątek.
Mam podobny problem, jestem na L4 ale bardziej z tego względu że praca na nogach po 11h i szefowa mnie wykopała na zwolnienie, bo bala się że pracując sama na zmianie może mi się coś stać.
Czuje się ok, szyjka długa zamknięta. Z dzieckiem też wszystko dobrze.
Mamy wykupione wczasy za granicą i lot samolotem. Nie wiem co z tym zrobić, czy mogę lecieć? Tzn o sam lot się nie martwię bo lekarz nie widzi przeciwskazan.
Tylko ewentualnie czy ZUS to widzi, czy tylko jak przyjdą na kontrol do domu? Wyjazd przez biuro podróży z pełnym ubezpieczeniem. -