Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, pieknie Wam dziękuję za miłe słowa :*
Wczoraj byliśmy z moim kupić rzeczy do torby szpitalnej... Lekarz powiedział, że w razie co torbę mam mieć już spakowaną, a to wszystko przez tą cholestazę. Dokładnie mówiąc choroba może się ponownie uaktywnić dlatego obowiązkowo co 7-10 dni powtarzamy wszystkie badania na wątrobę łącznie z moczem. Oczywiście Ania trzyma się diety, bo chcę dla mnie i dla Lilki jak najlepiej. Dlatego mam nadzieję, że sama dieta pomoże mi utrzymać moją wątrobę w normie do końca ciąży. Ewentualnie jeżeli trzeba będzie ponownie zasięgnę po te ekstremalnie drogie lekarstwa na cholestazę po których bardzo źle się czułam. Grunt by mieć wszystko pod kontrolą. Wczoraj byłam w Smyku i kupiłam mojej niuni porządnie gruby kombinezon na zimę, ma śliczne uszkaWzięłam też jej śpiworek do spania
prześcieradło na gumce etc.
-
Witamy się z domku.
Mam nawał pokarmu i myślałam dzisiaj ze zejdę z tego świata. Szkoda gadać co ja przechodzilam z tym karmieniem w szpitalu ehh. Na szczęście są postępy. Wybaczcie że nie mam czasu na bieżąco czytać ale może teraz nam się ułoży jakoś. Do tego u małej żółtaczka fizjologiczna przez to jedzenie zaburzone. Wcale to nie kest takie dobre że mała tyle śpi mówię Wam. Trzeba ją wybudzac bo musi przybierać na wadze a to nie łatwe żeby ją zmobilizować do ssania wtedy...
Rana dzisiaj wyjątkowo mocno boli ehh.. No i wrzucimy focie króliczka ale to może potem po karmieniu :* a jak się w końcu przespie to obiecuję że doczytam posty :*Duśka;), WaldhauzerM, Caro, Kim87 lubią tę wiadomość
-
Sylwuś to super, że juz jesteście z Basieńką w domku
Trzymam kciuki za postępy w karmieniu i przybieranie na wadze :*
Sylwia91 lubi tę wiadomość
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm09.05.17- 8kg i 73cm
-
Sylwia dobrym sposobem na obudzenie malucha to gilanie w gole stopy
moja najmlodsza z silna zoltaczka tez spala jak suselek. Rozbieralam ja czasem do pampera zeby rozbudzic. Nawalu wspolczuje, jutro bedzie lepiej na pewno
ucaluj okruszka.
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
Sylwia, super żeście już w domku
Na spokojnie odpocznij i wróć do Nas jak nabierzesz sił. A dla Malutkiej dużo zdrówkaAni się obejrzysz, a będzie rosła jak na drożdżach
Sylwia91 lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Dziękujemy za wyrozumiałość :*
Eveli_na właśnie czasami muszę ją rozebrać jak mocno zaśnie i za długo śpi ale staram się tego unikać bo miala problem z trzymaniem temperaturynie chce żeby marzła a szybko się wychladza.
Zauważyłam dużą poprawę. Ma cyca na żądanie chyba że długo spi to budzę po około 3h. W nocy sama się budziła i ładnie jadła. Chyba puścił mnie stres i presja jaka była na mnie wywierana w szpitalu. Mówię Wam kochane że jest o niebo lepiej. A już miałam kryzys raz i myślałam że się poddam i dam butle.
Mała śpi ze mną w nocy przez te problemy z temperaturą. Ogrzewam ją swoim ciepłem i jest ok. Dzisiaj spalysmy same bo mąż do pracy ale kolejną noc może w końcu przytulę się do niego a małą dam do kołyski przy łóżku, w naszym pokoju zawsze jest Duuuzo duzo ciepłej niz w jakimkolwiek innym. Chociaż w domu i tak bardzo ciepło.
Ochraniacza na łóżeczko nie zakładam póki się nie wierci, jak zacznie się więcej ruszac jak porośnie. To wtedy się przyda. Wolę ją widzieć
Myślałam że mam sporo ubranek ale niespodzianki w postaci nagłego siusiu przy przebieraniu często się zdarzają i tak kończą mi się pomysły w. Co ją ubrać bo jest malutka i chuda a prac po 2 szt nie będę przecieżz drugiej strony widzę że niektóre 56 są na nią już idealne więc pocieszam się że lada dzień urośnie.
Ale się rozpisałam. Opowiadać co u Was kochane moje? Tęsknię za Wami bardzo, ale na szczęście moke życie wraca do ładu i będę mieć więcej czasu
Aha, nie wiem co się dzieje czy to hormony po porodzie ale mam straszne sny. Bardzo Nie stworzone rzeczy mi się śnią i są to koszmary raczej. Wczoraj mama do mnie zajrzała to tak się jej przestraszylam że zaczęłam krzyczeć i płakać..Duśka;) lubi tę wiadomość
-
Ciocie, tak wygląda mój króliczek
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c67085529ab3.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ed234356f6d5.jpgTuliska, Nats, Kim87, bita_smietana, sandrula, Duśka;), WaldhauzerM, Caro, Evelin, Allmita, misiaq lubią tę wiadomość
-
Sylwia91 wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e70349387a8a.jpg
Duśka;) --> Ada, 23l, PTP 28.11.2016, synek Olgierd
anna123 --> Ania, 27l, PTP 08.12.2016, córeczka Julia
WaldhauzerM --> Monika, 31l, PTP 22.12.2016, synek Leoś, w domu starszy brat
eveli_na --> Ewelina, 29l, PTP 26.12.2016, synuś, czekają trzy siostrzyczki
Szuflada --> Kamila, 23l, PTP 28.12.2016, córeczka Kornelia
Anula1986 --> Ania, 30l, PTP 28.12.2016 r, córeczka Lilianka
Allmita --> Dominika, 34l, PTP 09.01.2017, synek Lucjan
Nats --> Natalia, 24l, PTP 02.02.2017, córeczka Zuzia
sandrula --> Sandra, 23l, PTP 06.02.2017, synuś
KlaudyŚ --> Klaudia, 20l, PTP 14.02.2017, synek Mikołaj
Evelin --> Ewelina, 25l, PTP 25.03.2017, w brzuszku niespodzianka
Lokokoko --> Marysia, 21l, PTP 29.04.2017, w brzuszku niespodzianka
worldbyme --> PTP 02.05.2017, w brzuszku niespodzianka
bita_smietana --> PTP 08.05.2017, w brzuszku niespodzianka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bdc72787e763.jpg
Sylwia91 --> 12.10.2016, g.0:01 córeczka Basia 2700g i 52cm szczęścia
Aniołkowe mamusie, pamiętamy i jesteśmy tu by Was wesprzeć
Kim87
Gaduaaa
Tuliska
Cherry_Blossom
Bella_Bella
mały updatebita_smietana, Duśka;), Caro lubią tę wiadomość
-
Sylwia91 wrote:Ciocie, tak wygląda mój króliczek
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c67085529ab3.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ed234356f6d5.jpgnie mogę się napatrzec
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
Słodki cukiereczek
Super że ogarnęłaś karmienie no i Basia też.. Teraz będzie z górki..
Bo widzisz Sylwia.. Dziecko niby pochłania ale jest jednocześnie tzw ładowarką akumulatorów tak pozytywnie.. Każda mama to wie.. Choćbyś nie wiem jak siły nie miała to jedno spojrzenie na dzidzi jest takie magiczne że zmęczenie znika.
A ja dzisiaj załatwiłam sobie piłkę gimnastyczną bo doopa już mnie tak boli że nie daję rady siedzieć ani na fotelu ani gdziekolwiek.. Kupiłam sobie dziś w Pepco sukienkę bo spodnie robią się za ciasne że o bluzkach nie wspomnę.. Jednym słowem jest coraz gorzej..
Szykuje mi się sesja ciążowya łączona z noworodkową.. Tzn z obu będzie składana jedna.. I muszę strój sobie skombinować pasujący do jesieni.. Chłopakom też.. Już się nie mogę doczekać..Sylwia91, Evelin lubią tę wiadomość
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Sylwia Basia to przeurocze słodkości do schrupania
Uwielbiam zdjęcia takich malutkich Kruszynek
A co do potówek to chyba normalne u maluszków, ale pewnie niech się jakaś Mamuśka wypowieWaldi? Eveli_na?
Sylwia91 lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)