Blade kreski na teście owulacyjnym

Cześć dziewczyny, dopiero zaczynam swoją przygodę z testami owulacyjnym. Według aplikacji dziś powinnam mieć owulację, test negatywny. Testuję już około 5 dni i cały czas niezmiennie jest blada kreska druga. Nie ciemnieje ani nie jaśnieje. Wiem, że to wynik negatywny, ale chodzi mi o coś innego. Czy zawsze wychodzi ta blada kreska przez cały cykl a jedynie ciemnieje przed owulacją? Czy działa to na zasadzie, że pojawia się i powinna ciemnieć i później znika? Z góry dzięki za odpowiedzi.

Mogę powiedzieć z moich obserwacji, że u mnie jest zawsze testowa jasna i widoczna, ciemnieje trochę dzien przed skokiem LH. Czy testujesz 2 razy dziennie rano i wieczorem? Aplikacja może się mylić, ciało może kilka razy podchodzić do owulacji, co wpływa na wydłużenie danego cyklu. Długość fazy lutealnej tez jest kwestią indywidualną.

Pcos-ka lubi tę wiadomość

Ja mam pcos i nie mam naturalnych owulacjibi w kazdym dniu mam blada kreske, zawsze taka sama, a przy stymulacji owu byla ciagle jasna az w koncu pojawiła sie mega ciemna :)

Pcos-ka lubi tę wiadomość

[QUOTE=Filipka1]Mogę powiedzieć z moich obserwacji, że u mnie jest zawsze testowa jasna i widoczna, ciemnieje trochę dzien przed skokiem LH. Czy testujesz 2 razy dziennie rano i wieczorem? Aplikacja może się mylić, ciało może kilka razy podchodzić do owulacji, co wpływa na wydłużenie danego cyklu. Długość fazy lutealnej tez jest kwestią indywidualną.[/QUOTE] Zazwyczaj dwa razy dziennie. Kreska raz jest mniej widoczna raz bardziej, ale zawsze blada.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2021, 18:02

[QUOTE=AgataJ]Zazwyczaj dwa razy dziennie. Kreska raz jest mniej widoczna raz bardziej, ale zawsze blada.[/QUOTE] To podobnie jak u mnie, najwidoczniej jeszcze trzeba chwilę poczekać na owulację. Wcale owulaki nie muszą ciemniać im bliżej do owu, jednego dnia będzie jasna kreska, a drugiego może być już ciemna.

Dziś zniknęła prawie całkowicie niestety. Temperatura w ogóle się nie podnosi, wiec myślę, że będzie to niestety bezowulacyjny cykl.

Zaczynasz testować zgodnie z zaleceniami producenta? Jeśli po 2mc nie wychwycisz piku, polecam chociaż jeden monitoring owu. Ja piku nie wychwyciłam a owu była, więc nie sugeruj się tymi testami jako pewniakiem.

Dopiero zaczynam i uczę się obserwować siebie. Mierze temperaturę rano, obserwuje śluz. W okresie progrozowanej owulacji nie było żadnych symptomów. Kreski były balde, później znikły na jakies 2 dni a teraz znów się pojawiły i są dość znacznie widoczne ale nie jest to wynik pozytywny. Czekam, może po prostu mam później owulację niż zakładałam (ja i aplikacja). Ma monitoringu nigdy jeszcze nie byłam. To dopiero mój pierwszy cykl z obserwacją i testami. Wiele jest jeszcze dla mnie niejasne ;)

Zgadzam się że nie ma się co sugerować samymi testami owulacyjnymi. U mnie też przez cały cykl wychodzi jasna kreska, im bliżej owu tym ciemniejsza ale jeszcze nigdy nie wyszła mi taką sama jak kontrolna a wiem że owulacja była bo zaszłam wtedy w ciążę. U mnie najlepiej sprawdza się obserwacja śluzu a testy robię tylko orientacyjnie

Ja zrobiłam test owulacyjny z ciekawości zaraz po otrzymaniu. Widniała tylko linia kontrolna. Natomiast na wczorajszym teście widoczna była jasna linia testowa, ale jednak jaśniejsza od linii kontrolnej 🤔 dziś odczuwam dyskomfort w podbrzuszu sugerujący owulację. Zobaczymy 😊

Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2022, 11:46

Hej! Staramy się z mężem o dziecko od 4 cykli. W tym cyklu postanowiłam robić testy owulacyjne. Kreski testowe ciemniały, jednakże żadna nie była ciemniejsza niż kontrolna. Czy to oznacza cykl bezowulacyjny? Dodam, że na początku tego cyklu musiałam przyjąć do stawu krzyżowo-biodrowego zastrzyk z kortyzonu, po którym przez 9 dni miałam plamienia. Wizyta u ginekologa oczywiście była i pani doktor nie zauważyła nic niepokojącego. Co prawda cykl się przedłużył i śluz płodny zauważyłam dopiero w 16 dniu..

Hej Dziewczyny zaczęliśmy z partnerem starać się o dziecko . Aktualnie jestem 6dni przed miesiączka . Testy owulacyjne cały czas lekko różowe wychodzą . W dni płodne miałam normalne ciemne. Teraz cały czas lekko różowe . Co to może oznaczać? Zrobiłam dziś test ale negatywny cały czas mam nadzieje ze może za wcześnie go wykonałam . A wy jak myślicie?

[QUOTE=angelakujawska118]Hej Dziewczyny zaczęliśmy z partnerem starać się o dziecko . Aktualnie jestem 6dni przed miesiączka . Testy owulacyjne cały czas lekko różowe wychodzą . W dni płodne miałam normalne ciemne. Teraz cały czas lekko różowe . Co to może oznaczać? Zrobiłam dziś test ale negatywny cały czas mam nadzieje ze może za wcześnie go wykonałam . A wy jak myślicie?[/QUOTE] Testy owulacyjne wykonuje się tylko do owulacji bo potem to już bez sensu :) A jak jesteś 6 dni przed miesiączka to na test ciążowy jeszcze za wcześnie:)

Hej, dzieqczyny jakie kreski na tescie owulacyjnym wychodzą w dzień owulacji ? Po poludniu robilam test kreska wyszla w odcieniu zblizonym, a wievzorem byla juz slabsza, co to moze znaczyc ? Nie pilam nic 2 godizny przed testami

[QUOTE=Lari99]Hej, dzieqczyny jakie kreski na tescie owulacyjnym wychodzą w dzień owulacji ? Po poludniu robilam test kreska wyszla w odcieniu zblizonym, a wievzorem byla juz slabsza, co to moze znaczyc ? Nie pilam nic 2 godizny przed testami[/QUOTE] Tzn. Ze popołudniu miałaś pik, który zaczął spadać. Owulacja wychodzi w kolorze mocniejszym niż testowa

Hej Dziewczyny Zaczęliśmy z mężem starania o trzecie dziecko. Przy pierwszej ciąży samo jakoś wyszło a teraz strasznie mi zależy i zaczęłam czytać więcej informacji i korzystać z testów owulacyjnych. Jednak nie bardzo rozumiem co znaczy, że jednego dnia kreska testowa jest blada(wiem że negatywny) a na drugi dzień nie ma jej wcale. To może być cykl bezowulacyjny? Czy owulacja może pojawić się później i ta blada kreska nic nie znaczy? Jakie są wasze doświadczenia z testami? Według aplikacji owulacja powinna nastąpić za dwa dni.

Hej, z tego co przeczytałam to blada kreska na nic nie wskazuje, musi być wyraźna żeby można było oznaczyć wzrost lh . Dla mnie to czarna magia, bo tez jednego dnia ją widać a drugiego nie i to mnie trochę myli. Ale cierpliwie czekam i liczę na to że wkrótce pojawi się wyraźna kreska 😃

Cześć, zaczęłam obserwować swój cykl. W 13 dc zrobiłam test owu i kreska wyszła mocna. W kolejnym dniu 14 dc powtórzyłam test owy i kreska wyszła blada rano i jeszcze bledsza wieczorem. W 15 dc wieczorem postanowiłam zrobić ponownie test i kreska znowu wyszła taka ciemna jak na tym z 13 dc. Nie wiem jak to odczytywać. Zakładam że pewnie teraz mam owulację. Chociaz śluz sie nie zgadza bo jest wodnisty. Czy ktoś się spotkał z taka sytuacja ? Będę wdzięczna za sugestie.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2023, 07:57

[QUOTE=Gandziaa]Cześć, zaczęłam obserwować swój cykl. W 13 dc zrobiłam test owu i kreska wyszła mocna. W kolejnym dniu 14 dc powtórzyłam test owy i kreska wyszła blada rano i jeszcze bledsza wieczorem. W 15 dc wieczorem postanowiłam zrobić ponownie test i kreska znowu wyszła taka ciemna jak na tym z 13 dc. Nie wiem jak to odczytywać. Zakładam że pewnie teraz mam owulację. Chociaz śluz sie nie zgadza bo jest wodnisty. Czy ktoś się spotkał z taka sytuacja ? Będę wdzięczna za sugestie.[/QUOTE] Zbadaj LH i FSH w 3dniu cyklu. Stosunek tych hormonów powinien być 1:1. Zbyt wysoki poziom LH może dawać fałszywie dodatnie wyniki testów owulacyjnych

Jaka kreska powinna być na teście owulacyjny dzien po owulacja wczoraj były dwie mocno wyraźnie kreski?

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz