Brak różnicy temperatur- nie wiem dlaczego

Jestem tu nowa. Wcześniej próbowałam prowadzić kalendarzyk papierowy, w związku z odbytym kursem przedmałżeńskim. W lipcu, sierpniu i wrześniu mierzyłam temperaturę tylko do sprawdzenia czy była owulacja, z wykresów wynikało, że była. Ostatni cykl jest jakiś dziwny, nie ma prawie różnicy w temperaturach. Ovufriend mówi, że owulacji jeszcze nie wykryto i że mam dalej dni płodne i mogę współżyć. Tylko jezeli nie wykryto owulacji, która ewentualnie może się przedłużać albo w ogole nie wystapic w tym cyklu, to faza lutealna tez sie skraca i zajscie w ciaze mogloby skutkowac poronieniem? Dodam, że śluz od dwóch dni zmienił się na kremowo-żółty. W sumie to nie wiem czy sie podejmować współzycia czy poczekac do nastepnej owulacji?

https://ovufriend.pl/graph/3737a4d08b47912705180ca9bf998013

Wykres źle pokazuje daty.

2 października - 7 października - miesiączka
8 brak danych
9 36,7
10 36,9
11 36,9 zauważony rozciągliwy,rzadki,gesty sluz
12 36,9 zauważony rozciągliwy,rzadki,gesty sluz
13 36,8 przewid. dzien owulacji, sluz przeźroczysty, mokro, wspólzycie
14 36,8 przewid. dzien owulacji, sluz przeźroczysty, mokro, współzycie
15 36,9 przewid. dzien owulacji, sluz przeźroczysty, mokro
16 36,9 przewid. dzien owulacji, sluz przeźroczysty, mokro
17 36,9 przewid. dzien owulacji, sluz kremowy, mokro
18 36,9 przewid. dzien owulacji, sluz zółty, mokro

Hmm powiem Ci szczerze, że zmieniłabym termometr, bo jest mało prawdopodobne, że codziennie masz taką samą temperaturę. W moim bieżącyn cyklu różnice są między 36,20- 36,45 przed owulacją. Mierzę zawsze o tej samej porze. Wg śluzu owlacja wystąpiła u Ciebie między 13-16dc, skłaniając się raczej ku 15-16dc. Masz jakieś inne objawy? Kłucie w jajnikach, bóle piersi?

Zgadzam się z MonikA_89!

Domyślam się, że mierzysz temperaturkę takim zwykłym termometrem który wskazuje tylko jedno miejsce po przecinku.
Natomiast do pomiaru temperatury ciała w spoczynku i do oceny owulacji polecane sa termometry z dwoma miejscami po przecinku. Wówczas właśnie temperatury nie są takie same i łatwiej zaobserwować skoki itp

Możliwe jest to, żeby zwykły termometr się popsuł? Mam go z 4 miesiące, wcześniej były widoczne skoki nawet o 4 stopnie C. Kobieta od kursu kalendarzykowego mówiła, że mam rewelacyjny wykres - lipcowy akurat wtedy badała. Mówiła, że widać dokładnie wszystkie fazy cyklu, ale wspomniała, że miałam tylko dwa dni na wystąpienie owulacji, potem był skok temperatury wysoki. Szkoda, że nie mogę wprowadzić danych z poprzednich miesięcy. Lipiec, sierpień, wrzesień wyglądały podobnie, po miesiączce temp. około 36,6 przez 4-5 dni, potem znacznie niższa, nawet 36,4,ale tylko dwa dni,a potem skok nawet do 37,2. Nie wiem sama co myśleć, wygląda to jakby mi płodność zanikała.

Co do objawów z października, to miałam bóle brzucha 14,15 i 16 paźdz., ale takie bardziej jak zakwasy po wysiłku, [nie ćwiczyłam akurat] do tego od kilku dni częstomocz i zaparcia. Nie zauważyłam w sumie, żeby kiedykolwiek mnie bolały piersi, tylko przed okresem są nabrzmiałe.

Dziś miałam rano 37,0.

W sumie znam swoje temperatury od lipca, od czerwca do sierpnia chodziłam na zajęcia fitness, przed ślubem, który był we wrześniu. Może brak aktywności fizycznej obniża moją płodność? Tylko to się zmieniło w moim życiu i nazwisko .

Polecam aplikację FLO na telefon. Możesz sobie dodać wcześniejsze cykle. Ja się tak przestawiłam, że tylko z tej aplikacji korzystałam w ostatnim czasie. Od tego cyklu robię też wersję papierową dla naprotechnologa Dostałam zeszycik, więc zaznaczam, żeby nie było.

Jak dzisiaj rano miałaś 37stopni to wygląda mi, że wczoraj mogłaś mieć owulację, tym bardziej, że bóle brzucha miałaś kilka dni wcześniej Który masz dzisiaj dc?

Co do wysiłku fizycznego to nie wiem czy może mieć aż taki duży wpływ na cykle. U mnie z aktywności fizycznej to tylko długie spacery i jazda na odkurzaczu, więc w tym temacie nie pomogę

Do Ovufriend możesz wprowadzić wcześniejsze cykle musisz wejść w ustawienia i tam jest zakladka "Cykle". Tam możesz wprowadzić wcześniejsze cykle razem z objawami

Mi też w tym cyklu wyszło że miałam oeulacje bardzo wczesnie, w 9dniu cyklu. Fakt że brałam lek na stymulacji owulacji bo jej nie było i podziałał aż za nad to dobrze skok miałam duży i odczuwałam uderzenia gorąca naprzemian z dreszczami i gęsią skórką też mnie w tym dniu owulacji zakloło kilka razy piersi nigdy nie oddczuwalam.

Nie sądzę, żeby to była wina termometru, aczkolwiek oczywiście lepiej zainwestować w taki z dokładniejszym pomiarem. Na moje oko masz po prostu cykl bezowulacyjny, który się może trafić nawet zdrowej, nie mającej problemów z płodnością kobiecie. Jeśli nie było owulacji, to wtedy nie występuje w ogóle faza lutealna, więc tutaj Ci się nic nie skróci, do poronienia też nie dojdzie, bo nie będzie w ogóle szansy na zapłodnienie, jeśli nie dojdzie do uwolnienia jajeczka.

No chyba nie było tej owulacji w tym miesiącu. Wprowadze wczesniejsze cykle i zobacze co mi ovu pokaże.


21 dzien cyklu

Przeanalizowałam poprzednie cykle i wychodzi, że owulacje miałam 10 lub 11 dc. Skoki są duże nawet 0,3 stopnia. Może faktycznie trafił się taki kiepski bezowulacyjny miesiąc. Czekam do listopada.

Swoją drogą, temperatury utrzymują sie wysoko.

Co masz na myśli?

dziś wygląda tak moj wykres



owulacja wykryta 17 dc, a mnie sie wdaje, ze jak juj byla, to 15 dc, na drugi dzien juz bylo suchawo i pojawil sie zolty bardzo sluz. Jakis chaotyczny ten wykres....ech.

w porównaniu z objawami oczywiscie