Clo owulacja potwierdzona ciąży brak

Mam pytanie ile miesięcy stosowalyscie clostyberyt bez przerwy ja miałam tak 4 miesiące brania miesiąc przerwy i teraz znowu drugi cykl na clo za każdym razem mam potwierdzoną owulację a mimo tego ciąży brak. Tostesteron prolaktyna TSH w porządku endometrium 14mm w momencie owulacji. A jeszcze mam chyba 4 miesiące brać clo czyli pół roku bez żadnej przerwy

A partner badał parametry nasienia?

Hej ja brałam clo około roku na początku zaszłam w ciążę ale poroniłam... Później brałam owulacja była a ciąży brak... Ale to dlatego że przez ten lek zniknął mi całkowicie płodny śluz bez którego nie da rady dojść do zapłodnienia. Teraz mam zmieniony na letrozol.

Nie musi robić badań bo mamy już dwóch synów których udało się za pierwszym razem z clo jeden 6 drugi 3 latka ma a teraz nic wiolala a rok bez przerwy?

Miałam dwie przerwy jedna po poronieniu a druga na badanie hsg (drożności jajowodów). Właśnie a może powinnaś zapytać ginekologa o takie badanie ?

Ale parametry nasienia ciągle się zmieniają i nie oznacza to, że jak 4 lata temu spłodził dziecko, że teraz ma plemniki. Sama wiem po swoim partnerze jak robił 2 razy w odstępie kilku miesięcy badanie, jak parametry się zmieniły.

Trzymajcie kciuki za testowanie w niedzielę chociaż nie wiem czy zrobię wolę być w nadzieji ehh

Ojej to mnie nie pocieszyłas

Będę trzymać mocno kciuki ❤ koniecznie daj znać

Bardzo bardzo mocno Ci kibicujemy

Dziewczyny czy przy stosowaniu clo któraś miała Estradiol w 15 D.c. (owulacji) na poziomie 5000 pmol/l (1388,75 pg/ml)wiecie co to oznacza?

Mam do sprzedania Clo. 3 opakowania po 10 tabletek. Ważne do 11.2024. Jeżeli ktoś potrzebuje proszę o kontakt [email protected] lub na forum.

Hejo. Myśle, ze nasienie zawsze warto zbadać. Aktualnie mocno zmieniła się sytuacja „życiowa”. My jak się przygladnelismy z mezem jak zmieniła sie nasza aktywność w czasie „pandemi” to 😬Niby bez żadnych wielkich zmian ale kilka małych zrobiły nam „akuku”.
Zmiana trybu pracy na jeszcze bardziej siedzący. Już nie dojeżdża do pracy codziennie na rowerze, nie gra w pilke raz w tygodniu, zmiana diety na gorsza:( brak „rozluźniaczy”pt piłkarzyki w przerwie w pracy z kolegami, nawet brak przerwy na kawe w pracy, na pogaduchy-relacje z innymi. Naszym zdaniem to w sumie duże, niekorzystne zmiany.
We wcześniejsze ciąże zaszłam za pierwszymrazem a teraz w sumie nie wiadomo dlaczego się nie udaje:(

Cześć dziewczyny, dołączę się do dyskusji. Miałam dwa cykle stymulowane Clo i monitoring, w obu była potwierdzona owulacja, progesteron po owulacji wskazywał na to, że pęcherzyk pękł i wszystko niby jak trzeba, ale ciąży brak. Teraz idę na konsultacje około terminu owulacji, ale w cyklu bez Clo. Mam potwierdzone pcos, więc owulacje samoistnie występują bardzo rzadko i obawiam się, że ten cykl bez Clo jest spisany na porażkę, bo owulacji nie będzie. Gdzieś czytałam, że jest coś takiego jak efekt odbicia i dziewczyny mają owulację po odstawieniu tak samo jak przy stymulacji. Któraś z Was tak miała? Mój gin powiedział, że jak w dwóch cyklach z Clo nie zaskoczę to on radzi zbadać męża, żeby wykluczyć ewentualnie czynnik męski i będziemy działać dalej. Mąż był na badaniach, czekamy na wyniki, mam nadzieję że nie będą złe...

Drogie Panie A czy któraś z Was brała clomid zamiast clostilbegyt? Substancja czynna niby ta sama A bardziej dostępny clomid żeby kupić