Plemniczka, jak rozmwiałam ze swoją ginekolog to mówiła, że własnie 7-8 to jest takie minimum potrzebne do zagnieżdzenia się zarodka. Ja niestety mam problem z bardzo cienkim endo, maksymalnie ma u mnie 9mm ale bardzo często jest na poziomie 5mm więc jak mam ok.7-8 to moja ginekolog bardzo się cieszy bo taka grubość umożliwia zajście w ciąże. Poza tym lekarka powiedziała że każdy organizm jest inny i nawet przy cieńszym endo jest w stanie sobie poradzić. A mówili Ci leakrze coś o wielkości macicy? bo ja mam bardzo małą (ale sama nie jestem dużą osobą) i być może dlatego endometrium jest u mnie takiej grubości a nie innej.