Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
staraczka trzymam kciuki za Ciebie, mój dzisiejszy 16 dc monitoring za dużo się nie zmienił prócz tego, że endometrium wzrosło do 9,5 a pęcherzyki jak nie rosły tak nie rosną, cykl bezowulacyjny, więc w tym cyklu u mnie ciąży nie będzie, gin powiedziała, że musimy czekać do następnego cyklu, i wtedy mam się u niej pojawić,"Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
nick nieaktualnysylwunia to nie jestes sama kochana u mnie w18dc endometrium 15mm owulacja z lewego jajnika,piekne BJ a dziś jestem w 23dc i idzie @ jak nic,nie wiem chyba wszystko sobie luteina pochrzaniłam za przeproszeniem,ale brałam ją 2x1 tak jak kazał gin ehh smutno mi;(
staraczka kochana ja baardzo mocno w tej chwili piastki zaciskam i czekamy,niech chociaż Tobie sie uda:* -
nick nieaktualny
-
welurka wrote:jasmin wrote:welurka wrote:malenka ja nie pomoge bo sie az tak na tym nie znam, zastanawiam się tylko czy jest mozliwośc zeby nie dochodziło u mnie do owulki skoro wychodza mi testy owulacyjne, kalendarz zaznacza owulke, mam kłucie jajników i temp. odpowiednią
ja miałam raz taki przypadek..cykl był monitorowany...pęcherzyki mizerne..w rezultacie nie było owu..a test wykazał mi jednak ,że owu była...
no własnei zastanawiam się czy organizm mzoe mnie az tak oszukac ze do owulki mzoe wcale nie dochodzic bo wszytskie symptomy na nią wskazują ale róznie bywa...
dziewczyny u mnie podobnie wszystko wskazuje na to że owulka powinna być (wzrost temp. szyjka wysoko, miękka i otwarta, jedynie co to krucho ze śluzem płodnym)a miałam cykl monitorowany i okazuje się że nie rosną pęcherzyki więc i owulacji nie ma."Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
misia wiem , że nie jestem sama, każda z nas ma jakiś problem, ale mocno wierzę w to, że się uda w końcu i będziemy szczęśliwymi mamusiami. U mnie może to jeszcze za wcześnie po unormowaniu się tej prolaktyny. Tak mnie korci, żeby jeszcze raz zrobić sobie wynik tego hormonu przed następnym monitorowaniem cyklu."Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
Sylwunia a co bierzesz? Bromergon? bo ja tak i to już od 8 miesięcy i mam brać cały czas, póki nie zajdę w ciążę, ładnie normuje prolaktynę, ale nie wolno go odstawiać, bo np już po miesiącu się unormowało troszkę,bo jak przestaniesz brać, to znów prolaktyna niestety podskoczy....
-
nick nieaktualny
-
nina biorę bromergon półtora tabletki dziennie, pół popołudniu i 1 wieczorem, od kwietnia do sierpnia brałam 1 tabletkę a teraz mam zwiększoną dawkę przez endokrynologa, też mam brać dopóki nie zajdę w ciąże, a nawet jakbym zaszła w ciążę to jest ten lek bezpieczny, wiem że jak się odstawi lek to prolaktyna podskoczy, bo nieświadomie tak zrobiłam i podskoczyła po tygodniowej przerwie do 300ng/ml. Będę trzymała kciuki by wszystko było dobrze, jak tylko mi się zacznie nowy cykl też jestem umówiona na monitoring."Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II