Niski progesteron ,a owulacja
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak. Mówiła że w weekend starania. I albo będzie okres albo ciąża.
Wspomniala ze moge zbadać jeszcze hormony. A torbiel powinna pęknąć jak dostane okres.
Jest to pierwsza taka sytuacja u mnie. Zobaczę jak się to rozwinie ale już jesteśmy umówieni do innych lekarzy. Za 1.5 miesiąca razem z mężem w klinice invimed (tam mąż robił morfologie plemnikow) - idziemy na ponowne badanie + sprawdzimy co u mnie. I później 1 grudnia do pani lekarz specjalizującej się w problemach z zajmiemy w ciążę.👱♀️ 94
❌ AMH 51,19 pmol/l ❌PCOS ❌LH/FSH 1.9
🧔 92
❌ Teratozoospermia (2%) -> 1%
💛 Początek starań -> maj 2021
😔 Wrzesień 2021 - cykl bezowulacyjny, torbiel na jajniku
🥳 Październik 2021 - ⏸️
💔 Listopad - 18.11 - puste jajo - 27.11 - poronienie
😔 Styczeń 2022 - 14.01.22 - torbiel na prawym jajniku
💛Luty 2022 - wracamy do starań 💛
⏸️ 21.03.22 ⏸️
🍀02.04.22 - beta HCG 13096,46 🍀
-
nick nieaktualnyAnawa wrote:Mam 24 lata , miałam anoreksję przed chorobą cykle 26-28 dni podczas choroby okres był ,ale ostatnie 3 miesiące głównie skąpe plamienia gdy wróciłam do prawidłowego jedzenia miesiączka wręcz rzuciła się na mnie bardzo intensywnie przy 16 dniu cyklu , następny cykl trwał 21 dni czyli się wydłuża powoli .. miałam też z powrotem objawy okolowulacyjne , kłócie jajnika przeważnie prawy przez kilka godzin , w nocy plamka różowa na papierze , rano śluz przezroczysty , czułam niby podwyższenie ciepłoty ciała choć nie mierzyłam temp , w badaniach estriadiol piękny , prolaktyna też , fsh i lh w normie jak na zakres referencyjny lecz za to ich stosunek jest straszny bo lh 16.3 do fsh 8.1 akurat w dzień owulacji , po owulacji w poprzednim cyklu było gorzej bo piątego dnia cyklu czyli zaraz po miesiączce w badaniu wyszło lh 1.42 fsh 6.54 do tego progesteron chyba za niski bo 0.71 w dniu owu i wczoraj badany w 18 dniu cyklu prawdopodbnie 8-9 dni po owulacji i było zaledwie skok na 1.40 mi się płakać chce .. czuje tak intensywnie owulację i mam większe libido ,ale pewnie do tej owulacji nie dochodzi? Nie peka pęcherzyk czy może w ciałko żółte się nie zamienia? Byłam u bardzo dobrej ginekolog i mówi że jak będę jeść tłuszczyk i warzywa zielone to ruszy ... No to co mówiła sprawdziło się nagle z hukiem okres był , teraz na wizycie kontrolnej mówi że nie ma sensu dawać hormonów że samo się ładnie unormuje i dziecko będzie że w grudniu mam przyjść z wynikami i dopiero będziemy dalej myśleć... Czy taki progesteron sam ruszy??? Jak już jest beznadziejny ... Boli mnie czekanie bo nie wiem czy nie czekam na marne . Witaminę d 3 suplementuje bo za niska i kwas foliowy lykam bo na dolnej normie , reszta tarczycę , hashi , cukier , magnez , żelazo etc mam dobrze . Czy ktoś z was miał niski progesteron po anoreksji albo chociaż długotrwałym odchudzaniu i samo się naprawiło po jedzeniu tłuszczy ? Ja już jestem załamana tak bardzo mi przykro . Dodam że przy chorobie miałam tak zwany śluz płodny choć wiem że nie był płodny całe cykle przy sexsie to plywalam , od kad jem śluz znikł przychodzi delikatny mokry w dni płodne , ale takto go nie ma lub jest mętny biały więc chyba jajniki coś tam pracują? Co robić ?
-