Niski progesteron i wysoka prolaktyna
-
Witam w grudniu straciłam ciąże z powodu pustego jaja płodowego ( ciaza pierwszy cykl po odstawieniu antykoncepcji).
Po 3 miesiącach rozpoczelismy nowe starania. Niestety drugi cykl nic. Wiem ze to krótko, ale martwi mnie to ze prolaktyne mam 2 razy powyzej normy a progesteron 7 dni po " niby owulacji" ponizej 1 a mianowicie 0,70.
Owulacja niby miałą byc bo był pecherzyk dominujacy 2 cm, ale po progesteronie widac ze nic z tego
I tu moje pytanie co robic jesli lekarze prolaktyne olali bo skoro pecherzyki dojrzewaja to owulacja jest ok, cykle sa w miare regulartne itp itd
Progesteronem tez jakos sie nie przejomowali ostatnio no ale to bylo okolo 6
A teraz miało być pieknie pecherzyk 2 cm a 7 dni pozniej progesteron dramatyczny 0,70
Lekarz ginekolog oraz drgui endorynolog twierdza ze jest wszystko ok i nie ma sie czym martwic i zeby nie faszerowac sie lakami
a ja juz nie wiem co robic lekarze obaj maja super opinie, wyniki mam słabe, ale zaden nie chce wlaczyc zadnych lekow -
Cześć dziewczyny,
U mnie stwierdzono hiperprolaktynemie czynnościową, miałam wyjściowo prolaktynę 65, po obciążeniu metoclopramidem - 7 x większą. Dodatkowo zbadano mi progesteron, co prawda w 28 dniu cyklu, ale wynosił 1, więc to na pewno za mało. Endokrynolog przepisał mi Bromergon 0,5 tabletki na noc i luteinę od 16 dc przez 10 dni.
Co o tym myślicie?
OvuGrażyna wrote:Idź do endokrynologa z tymi wynikami... ja też miałam wysoka prolaktyne..gin mi powiedział że jest spoko..a A endokrynolog włączył bromergon i odrazu zaczęłam mieć prawidłowe cykle z owulkami itpGratlacje. Po jakim czasie od rozpoczęcia brania Bromergonu zaszłaś? Jakie miałaś wyniki wcześniej?
Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
nick nieaktualnyMaugo wrote:Cześć dziewczyny,
U mnie stwierdzono hiperprolaktynemie czynnościową, miałam wyjściowo prolaktynę 65, po obciążeniu metoclopramidem - 7 x większą. Dodatkowo zbadano mi progesteron, co prawda w 28 dniu cyklu, ale wynosił 1, więc to na pewno za mało. Endokrynolog przepisał mi Bromergon 0,5 tabletki na noc i luteinę od 16 dc przez 10 dni.
Co o tym myślicie?
Słuchaj, ja jestem trochę "obeznana" jeśli chodzi o wyniki. Chyba nikt z forum nie lata co miesiąc się kłuć tak jak jaAle po opisie widzę, że się starasz dłużej ode mnie (2016)- ja od marca 2017, obecnie przerwa.
1. Nie wiem jakie masz długie cykle i czy ten 28dc to 7dpo, ale ja robię co miesiąc małe doświadczenie ze względu, że nawet na usg ciężko u mnie było stwierdzić owulację. Ciągle czegoś brakowało... raz był sam płyn w zatoce, raz samo ciałko, teraz zrobiła mi się torbiel krwotoczna i mam ją drugi cykl już, przy czym w drugim jajniku rósł pęcherzyk.
Ale wracając do wyników. Przez to, że nie można było stwierdzić dokładnie kiedy była owulacja, robiłam co kilka dni progesteron przed końcówką cyklu. I powiem tak, że na przestrzeni kilku dni, on potrafił spaść z 14 (zakładając że trafiłam na 7dpo) do 4, albo do 0,27... i taka sytuacja powtarzała się co cykl. Dopiero na tej podstawie, mogłam teoretycznie stwierdzić, kiedy i w ogóle czy miałam owulację. Dlatego nie sugerowałabym się jednorazowym wynikiem.
2. Progesteron do dnia @ spadnie do 0 i tutaj jeśli był badany na samym końcu cyklu, przed @, to ta 1 wcale nie jest złym wynikiem.
3. Prolaktynę miałam badaną normalnie. Najpierw zrobiłam w 2dc, jak zalecano bez stresu, bez, bez drażnienia sutków itd. Wyszło 37 (norma do 23), więc byłam już zdenerwowana, że się przez nią chyba nie udawało, bo do tej pory jej nie sprawdzałam. Potem w 8dc powtórzyłam badanie i nagle bez brania tabletek wyszło 27... i już się nie stosowałam do tych zaleceń co wcześniej. Po prostu poszłam sprawdzić jeszcze raz. I tego dnia też zaczęłam brać tabletki. Norprolac 0,5 na noc. Po 3 tyg. brania poszłam sprawdzić ponownie prolaktynę. Na dodatek, dzień przed badaniem miałam bardzo kiepski dzień, bo się dowiedziałam o torbieli, polipie i przeryczałam pół nocy, niewyspana. Poszłam na badanie. Wynik 8.
Także na podstawie jednego badania teraz nie sugeruję się już wynikiem, tylko odczekam 48/72h i idę powtórzyć. Do tego samego laboratorium! Dopiero wtedy jest dokładniejszy obraz i łatwiej zdiagnozować problem.
Jeśli masz hiperprolaktynemię, to na pewno Bromergon nie zaszkodzi, a pomoże. Mówiono mi, że zbijanie prolaktyny potrwa 3 miesiące minimum... a ja po kilku dniach miałam mniej o 10 a potem spadło po 3 tyg. do 8, także każdy jest inny i na dany wynik wpływa bardzo wiele czynników konkretnego dnia. -
Ania1003, dzięki za odpowiedź.
Jeśli chodzi o prolaktynę, to miałam ją badaną 4 razy, w tym 2 razy z obciążeniem metoclopramidem, za każdym razem była za wysoka. Trafiłam do endokrynologa, a on mi dał skierowanie do szpitala, celem szerszej diagnostyki. Tak się akurat zdarzyło, że przebywałam na oddziale pod koniec cyklu i progesteron miałam zbadany właśnie wtedy, tylko raz. Było to 28 dzień - ostatni dzień cyklu. Niby 1 mogło wyjść, ale lekarz stwierdził, że i tak jest za nisko, stąd Luteina i na prolaktynę właśnie Bromergon.
Po miesiącu stosowania Bromergonu mam zbadać poziom prolaktyny i przy tym cyklu już iść na monitoring, żeby zobaczyć, czy owu w ogóle występuje. Jeśli nie to stymulacja i inseminacja zostanie.
A jakie u Ciebie plany na dalsze starania?Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
nick nieaktualnyZobacz sobie u mnie pod wykres jak się zmienia progesteron. Tym bardziej badanie 28dc było mało logiczne- wiadomo, że wyjdzie niski. Ja nie wiem kiedy miałam owulkę, więc badam co 48h 3x. Zmieniło się i to dużo jak dla mnie. Właśnie chodzi o to, żeby zobaczyć kiedy ma maxa i się nie przejmować, że na końcu cyklu masz 1. Ja:
23dc: 6,03
28dc 4,39
Luteina na pewno pomoże i nie ma co się oszukiwać, bo będzie po niej lepiej, także brać leki i się polepszy -
No niestety nie miałam tego progesteronu badanego wtedy, kiedy trzeba. Pewnie w tym miesiącu to zrobię, bo idę do gina na monitoring cyklu. Będę wiedzieć czy jest owu, a jak mi nie zleci to i tak sama zrobię ten progesteron.
Dzisiaj badałam też prolaktynę, po miesiącu brania Bromergonu. Czekam na wyniki i lecę z nimi do endo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2017, 09:48
Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
Cześć,
Po miesiącu brania Bromergonu prolaktyna mi spadła do 6,79 (poprzednio była np. 65 i wzrost ok. 7-krotny, za drugim razem profil dobowy i najwyższa wartość 45).
Zaczęłam też monitoring i w 7 dniu cyklu mam 3 pęcherzyki w prawym jajniku: 10, 11, 11 mm. Coś się ruszyło? Jak sądzicie? Kolejną kontrolę mam w poniedziałek, w 11 dc.Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny,
Muszę prosić Was o pomoc... Staramy się z mężem o dziecko od 10 miesięcy. Od 3 miesięcy szukam rozwiązania naszych niepowodzeń... Robiłam monitoring cyklu. Wszystko w jak najlepszym porządku, owulacja, pęknięcie pęcherzyka, pojawienie się ciałka żółtego... Ciazy brak. W kolejnym cyklu zrobilam badanie progesteronu ( w 23 dc w 31 dniowym cyklu) wynik 6,1... Prolaktyna za to 27. Nie wiem co robićCzekam na wizytę u lekarza... Ale myślę co to może znaczyć?
-
Maldre wrote:Cześć dziewczyny,
Muszę prosić Was o pomoc... Staramy się z mężem o dziecko od 10 miesięcy. Od 3 miesięcy szukam rozwiązania naszych niepowodzeń... Robiłam monitoring cyklu. Wszystko w jak najlepszym porządku, owulacja, pęknięcie pęcherzyka, pojawienie się ciałka żółtego... Ciazy brak. W kolejnym cyklu zrobilam badanie progesteronu ( w 23 dc w 31 dniowym cyklu) wynik 6,1... Prolaktyna za to 27. Nie wiem co robićCzekam na wizytę u lekarza... Ale myślę co to może znaczyć?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2021, 13:18
-
nick nieaktualny
-
KlaudiaK wrote:Dziewczyny, czy progesteron 8 wskazuje na na owulacje ? Widze artykuły, ze pełnowartościowa jest dopiero od 15. Jak jest u Was? Co sądzicie ?
Niby faktycznie często wskazuje się > 15 jako potwierdzenie owu, ale wynik 8 dla fazy lutealnej jest prawidłowy chyba, jakie są normy Twojego lab? Na podstawie testów wyznaczyłaś dzień owu i 7 dni później oznaczylas prog? Może owu było później/wcześniej i nie wstrzelilas się idealnie w 7 dni po, a może masz trochę niższy prog po prostu. Nie ma co gdybać i się stresować, wg mnie warto zrobić 2/3 monitoringi dla spokoju i pewności, że wszystko ok. Ja np. przez paski uznałam, że nie mam owu, a na monitoringu wszystko ok -