Owulacja przy cyklu okolo 35dni
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny! Pytanie kieruje do tych Was ktore maja cykle takiej dlugosci. Mianowicie za pare miesiecy chcemy sie starac z mezem o drugiego dzidziusia. Pierwsza ciaza byla efektem leczenia w klinice, pozniewaz nie mialam okresu (podejrzenie policystycznosci jajnikow) Po porodzie i karmieniu piersia okres powrocil (pomimo podejrzenia pcos) i mam go po okolo 35dniach (raz 32 raz 39) Czy w takim razie moge byc pewna ze owulacja wystepuje okolo 21dnia cyklu? Jak jest u Was? Czy to jednak mozliwe ze ona nastepuje jeszcze jakos pozniej skoro faza lutealna trwa okolo 14dni? Z gory dziekuje za podpowiedzAsiasia
-
Ja też mam cykle 33,36,39 dni po odstawieniu tabletek. To czy masz owulacje w 21dc nikt nie jest w stanie stwierdzić. Pozostaje Ci robienie testów owulacyjnych i mierzenie temperatury. Chociaż i to nie daje 100% gwarancji, że owulacja wystąpiła. Najlepszy jest monitoring cyklu. Ja przy cyklu 39 dniowym mialam owulacje w 25dc, a 33 dniowym w 21dc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2018, 14:00
Asiasia lubi tę wiadomość
mkwia -
Jeśli organizm będzie przygotowywał się do owulacji to test Ci to pokaże. Ale to,że będziesz miała pozytywny test nie znaczy,że owulacja jest na 100%. Bo nie wiesz czy pękł pęcherzyk. To pokaże tylko monitoring.
Na ovu jest napisane kiedy serduszkowac przed i po owulacji żeby trafić. Ile czasu od pozytywnego testu możemy spodziewać się owulacjiWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 12:42
Asiasia lubi tę wiadomość
Karola -
Asiasia wrote:Kochane a mozecie polecic jakies testy owulacyjne w Pl? Mieszkam w Niemczach i chcialabym kupic przy nastepnym pobycie w domu
Spróbuj clearblue digital. W Niemczech też są np na Ebay. To te słynne "buźki".
Podobno są najlepsze,będę testować w tym cyklu.
Karola -
Kochane, a czy mialyscie sytuację, że gin pomylił się co do owulacji? Zawsze przy badaniu mówiono mi, że owulacja była lub jest widoczna, a wczoraj byłam u nowego lekarza i stwierdził cykl bezowulacyjny, bo był brak płynu i liczne pęcherzyki na jajniku....
Danadana -
Myślę, że pomyłki zdarzają się i nie są to rzadkie przypadki. Tutaj na ovu takich historii jest sporo. Łącznie z takimi, gdzie lekarz stwierdzał brak owu, a okazywało się, że jest ciąża z tego cyklu bezowulacyjnego Jak chcesz dodatkowego potwierdzenia słów lekarza, to zrób sobie progesteron w 7. dniu po domniemanej owulacji. Cykle bezowulacyjne się zdarzają nawet zdrowym kobietom, więc jeśli normalnie problemów z owu nie masz, to jeśli się jeden taki trafił, to nie ma się co martwić.
Danadana lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
Asiasia wrote:Karola dziekuje! A moglabys mi podeslac link, o jakie test dokladnie chodzi? Bo mi sie wydaje ze i Clearblue ma pare rodzaji Cena jest zaporowa troche no nie?
Clearblue digital ovulation test.
Wysyłam Ci allegro kochana.
No cena jest wysoka.. zależy też ile testów zużywasz w jednym cyklu.
U mnie w Anglii to koszt 40 funtów za 20 testów więc będę miała i miała bo robię w sumie max 5,6
http://allegro.pl/clearblue-cyfrowy-test-owulacyjny-dual-10szt-i6774597537.html?utm_medium=LikeButton&utm_source=Facebook
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2018, 20:07
Karola -
m_d_f wrote:Myślę, że pomyłki zdarzają się i nie są to rzadkie przypadki. Tutaj na ovu takich historii jest sporo. Łącznie z takimi, gdzie lekarz stwierdzał brak owu, a okazywało się, że jest ciąża z tego cyklu bezowulacyjnego Jak chcesz dodatkowego potwierdzenia słów lekarza, to zrób sobie progesteron w 7. dniu po domniemanej owulacji. Cykle bezowulacyjne się zdarzają nawet zdrowym kobietom, więc jeśli normalnie problemów z owu nie masz, to jeśli się jeden taki trafił, to nie ma się co martwić.
Dzięki! Ja dopiero zaczynam starania, trochę się denerwuję, bo człowiek jak to czyta wszystko to jest jak dziecko we mgle... Ja robiłam ostatnio test paskowy owulacyjny i pokazało mi owulację w 4 dniu po okresie, czyli w 10 dniu cyklu. Cykle mam krótkie, bo ok. 26 do 28 dni, a gin stwierdziła, że to niemożliwe, żeby w tym czasie mieć owu no i mówiła, że nie widzi płynu w zatoce, wiec na pewno jej nie było emdometrium niby okej, ok 12mm
Danadana -
Nie wiem, dlaczego Twoja gin twierdzi, że niemożliwe jest mieć owu w tym czasie. Jeśli masz cykle 26-dniowe, to spokojnie mogłabyś mieć owulację w 10 dc. Ja tak miewam, 10-11 dc, cykle mam 25-dniowe najczęściej.
Co do testów, to po pierwsze ważne jest, żeby je dobrze odczytać i pamiętać o tym, że w przeciwieństwie do ciążowych nie wystarczy, by pojawiła się druga kreska na teście, muszą być obie takiego samego koloru, a najlepiej, żeby testowa była ciemniejsza od kontrolnej - to wtedy nie ma wątpliwości, że pik LH (czyli hormonu wywołującego owulację) był.
Po drugie pozytywny test owu oznacza, że do owulacji dojdzie najprawdopodobniej dnia następnego lub dwa dni po, więc u Ciebie byłby to raczej 11 dc, a nie 10 (jeśli 10 dc wyszedł pozytywny).
A po trzecie, trzeba wziąć poprawkę na to, że takie testy nie potwierdzają owulacji i to, że test wyszedł pozytywny nie oznacza, że na pewno do niej doszło.
Prowadzisz obserwację temperatury? Bo to dzięki niej można określić (niestety też nie jest to 100% pewne), że do owulacji doszło. Jeśli będziesz robić testy i obserwować temperaturę, będziesz mogła dość precyzyjnie wyznaczyć dzień owulacji.
Asiasia, Danadana lubią tę wiadomość
Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
Wiesz,że nawet nie wiedziałam że są jakieś dwa rodzaje? Haha
Nie wiem który lepszy,będę testować to dam znać. Aczkolwiek nie wiem czy to ma sens w tym cyklu bo ciągle się nie udaje zajść a pod koniec maja na urlopie w PL będę miała sprawdzana drożność jajowodów. Więc czy to ma sens..Karola -
Ja też mam ostatnio długie cykle - ok 35 dni. Owulacja występuje ok 22 dc, ale u mnie to wynika z nieco podwyższonej prolaktyny, która zbijam bromergonem.
Czy to prawda, że takie późne owulacje są mniej wartościowe niż wcześniejsze ( do np 18 dc) ? -
Ojkaojka nie wydaje mi sie. Ja zaszlam w pierwsza ciaze z owulacji w 21dniu (co prawda poprzez pomoc kliniki) Niemniej stres juz mnie troszke zrzera, czy dam sama rade (choc w pierwszym wypadku nie mialam @, dlatego klinika byla jedynym wyjsciem)Asiasia
-
Asiasia wrote:Ojkaojka nie wydaje mi sie. Ja zaszlam w pierwsza ciaze z owulacji w 21dniu (co prawda poprzez pomoc kliniki) Niemniej stres juz mnie troszke zrzera, czy dam sama rade (choc w pierwszym wypadku nie mialam @, dlatego klinika byla jedynym wyjsciem)
a pamiętasz może jakiej wielkości był pęcherzyk u Ciebie?
U mnie pęcherzyk rośnie czasem do 26 mm lub więcej, nie zawsze pęka, ale też nie każdy cykl mam monitorowany, więc mogę sobie gdybać..
Przy takim późnym powiększonym pęcherzyku (26 mm) dostałam ostatnio dupka na wywołanie okresu, bo niby już po ptokach i w takim pęcherzyku nie ma pełnowartościowej komórki. W kolejnym cyklu dostane leki na pękanie, żeby owulacja była szybciej. Co lekarz to opinia, jak widać..
