Progesteron 6,47
-
A ja mam zlecone badania hormonów m.in progesteronu i lekarz mi powiedział, że nie ma znaczenia dzień w jakim będę robić, ponieważ normy przypisane są do konkretnych faz cyklu i na tej podstawie ocenia się prawidłowy poziom hormonów. A to lekarz z dużym doświadczeniem, ginekolog-położnik, z tytułem doktora nauk medycznych, to niby powinien się znać... Ale już sama nie wiem co myśleć. Po prostu zgłupiałam, ale przecież nie będę się z nim kłócić.25cs -12.10.16 8t4dc >tęsknię< co dzień bardziej
-
Lili87 wrote:A ja mam zlecone badania hormonów m.in progesteronu i lekarz mi powiedział, że nie ma znaczenia dzień w jakim będę robić, ponieważ normy przypisane są do konkretnych faz cyklu i na tej podstawie ocenia się prawidłowy poziom hormonów. A to lekarz z dużym doświadczeniem, ginekolog-położnik, z tytułem doktora nauk medycznych, to niby powinien się znać... Ale już sama nie wiem co myśleć. Po prostu zgłupiałam, ale przecież nie będę się z nim kłócić.
normy są podane dla poszczególnych faz cyklu ale mimo to jeśli zbadasz progesteron w I fazie albo pod koniec II fazy to wynik nic Ci nie powie o jego poziomie i o owulacji. Musi być zmierzony 7dpoWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 13:16
-
Czyli najlepiej byłoby iść na monitoring do ginekologa, bo tylko to w 100% da mi potwierdzenie daty owulacji i później umówić się na badanie na 7dpo? Dobrze zrozumiałam? ;)Z tego co widzę na swoim wykresie, jestem umówiona na badanie jeszcze przed owulacją (oczywiście nie dam sobie głowy uciąć, bo u mnie to z ovulacją różnie bywa). Czyli i wynik, i badanie są po prostu bez sensu? Pozdrawiam25cs -12.10.16 8t4dc >tęsknię< co dzień bardziej
-