X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację Przejrzały pęcherzyk
Odpowiedz

Przejrzały pęcherzyk

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Kasia79 Ekspertka
    Postów: 230 122

    Wysłany: 24 lipca 2013, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, czy któraś z Was miała kiedykolwiek przejrzały pęcherzyk? Co wówczas robiłyście? Czy samo się wsiąka? Mi ginekolog na ostatnim USG powiedział, że pęcherzyk się zlutenizował? Był chyba za duży.

  • sylwiunia Autorytet
    Postów: 893 319

    Wysłany: 24 lipca 2013, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taki pęcherzyk tworzy torbiel czynnościową ale wchłania się w kolejnych cyklach, u mnie wchłonął się całkowicie w drugim cyklu od momentu pojawienia, wchłania się dzięki progesteronowi (przyjmowałam luteinę)

    "Nadzieja za­wiera w so­bie światło moc­niej­sze od ciem­ności, ja­kie pa­nują w naszych sercach".Jan Paweł II

    6es3onyx9001zu66.png
  • Blysk_kotka Ekspertka
    Postów: 247 210

    Wysłany: 28 lipca 2013, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja na moim pierwszym i ostatnim jak dotąd monitoringu miałam na lewym jajniku z zapadniętym pęcherzyk 17.5 mm , na prawym prawidłowy ale nie dojrzał dostatecznie, podczas drugiej wizyty lekarka stwierdziła że ten na lewym zaczyna się wchłaniać więc to może trwać róznie. Na początku @ czułam ostry ból w obu jajnikach, naprawdę silny i mam nadzieje że tych niewypałów już nie ma ;)

    "Gdy idzie o zachodzenie w ciąże , jajeczka kobiety są jak jajka na miekko, nigdy nie wiesz kiedy będą w sam raz"
  • Nailew Koleżanka
    Postów: 36 6

    Wysłany: 22 września 2013, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na moim jajniku utworzyła się torbielka czynnościowa ok.30mm średnicy. Lekarz stwierdził, że już dłuższy czas muszę to mieć, bo powłoka tej torbieli jest gruba (5mm). Luteina nie pomogła, dostałam zastrzyk z pregnylu + Distreptaza (czopki), ale niestety nie pomogło. Teraz znowu dostałam zastrzyk Pregnylu + Dicloberl 50 (czopki). Mój lekarz stwierdził, że na razie nie widzi konieczności wykonania laparoskopii, gdyż jak by nie patrzeć jest to ingerencja w ludzki organizm i na razie powalczymy farmakologicznie. Mam nadzieję, że się uda, chciała bym uniknąć laparoskopii...

    styczeń 2015 - laparoskopia
    maj 2015 - 1 IUI - :(
  • Blysk_kotka Ekspertka
    Postów: 247 210

    Wysłany: 22 września 2013, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie takie sensacje znikają w czasie @ z tym że nigdy nie miałam większego pęcherzyka niż 21mm . Oby tabsy Ci pomogły

    "Gdy idzie o zachodzenie w ciąże , jajeczka kobiety są jak jajka na miekko, nigdy nie wiesz kiedy będą w sam raz"
  • Nailew Koleżanka
    Postów: 36 6

    Wysłany: 22 września 2013, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ze swoją torbielką chodzę już na pewno rok czasu ( rok temu miałam robione pierwsze USG po dłuższej przerwie, ale pewnie powstała już dużo wcześniej) i jak na razie nic się nie rusza... Wcześniej chodziłam do innego "lekarza" który twierdził, że to jest... PCOS i nic z tym nie robił :D Tylko faszerował mnie CLO, które mogło jeszcze pogorszyć sprawę, tak powiedział mi mój obecny lekarz. Dla tego właśnie zmieniłam lekarza i trafiłam do na prawdę znakomitego ginekologa. Mam nadzieję, że on mi pomoże. Najpierw zlikwidować do dziadostwo, a później powalczyć o dzidziusia. :)

    styczeń 2015 - laparoskopia
    maj 2015 - 1 IUI - :(
  • Blysk_kotka Ekspertka
    Postów: 247 210

    Wysłany: 22 września 2013, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to zwycięskiej walki :)

    "Gdy idzie o zachodzenie w ciąże , jajeczka kobiety są jak jajka na miekko, nigdy nie wiesz kiedy będą w sam raz"
  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 350

    Wysłany: 28 sierpnia 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnawiam wątek :)
    Po clo został mi jeden niepekniety pecherzyk. Niestety pierwsza IUI się nie udała i chciałabym podejść do kolejnej ale męczy mnie ten nie pęknięty. Jaka jest szansa że wchlonie się jeszcze w tym samym cyklu albo teraz z @? Usg dopiero za 3 dni a ja chyba zwariuje z nerwów :(

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 28 sierpnia 2014, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karola_aa wrote:
    Odnawiam wątek :)
    Po clo został mi jeden niepekniety pecherzyk. Niestety pierwsza IUI się nie udała i chciałabym podejść do kolejnej ale męczy mnie ten nie pęknięty. Jaka jest szansa że wchlonie się jeszcze w tym samym cyklu albo teraz z @? Usg dopiero za 3 dni a ja chyba zwariuje z nerwów :(
    Kochana ja tak miałam w 1cs pp z CLO urósł pęcherzyk i nie pękł ale już na kilka dni przed @ usg pokazało, że maleje a wchłonął się razem z @ :) tyle tylko, że kolejny cykl miałam naturalny lekarz nie chciał ryzykować :) obecnie 5cs pp naturalny i o dziwo pęcherzyk urósł sam choć dość późno no ale osiągnął wielkość 28mm więc owulacji raczej z tego nie będzie chyba, że cud się stanie. Liczę, że się wchłonie.
    Powodzenia :)

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 350

    Wysłany: 28 sierpnia 2014, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_lena88 wrote:
    Kochana ja tak miałam w 1cs pp z CLO urósł pęcherzyk i nie pękł ale już na kilka dni przed @ usg pokazało, że maleje a wchłonął się razem z @ :) tyle tylko, że kolejny cykl miałam naturalny lekarz nie chciał ryzykować :) obecnie 5cs pp naturalny i o dziwo pęcherzyk urósł sam choć dość późno no ale osiągnął wielkość 28mm więc owulacji raczej z tego nie będzie chyba, że cud się stanie. Liczę, że się wchłonie.
    Powodzenia :)
    Bardzo Ci dziękuję ;) w sobotę usg więc zobaczymy co tam jest. Mam nadzieję, że czysto. Dam znać w sobotę.
    Tobie życzę powodzenia;) mam nadzieję że szybko zajdziesz w ciążę;* Trzymaj się :*

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie odebrałam swój wynik progesterony w teoretycznym 7dpo i szału nie ma.
    Progesteron 10,24 ng/ml

    Faza folikularna 0,31 - 1,52
    Faza lutealna 5,16 - 18,56
    Po menopauzie 0,08 - 0,78
    Ciąża 1-trymestr 4,73 - 50,74
    Ciąża 2-trymestr 19,41 - 45,3
    Ciąży raczej w tym cyklu z tego nie będzie ale chyba dało mi to odp. na pyt. dot. mojego wielkiego ubiegłotygodniowego pęcherzyk i chyba taki wynik świadczy, że uległ on pęknięciu..a kto wie może jakiś CUD :)
    Pozdrawiam <3

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ