Przejrzały pęcherzyk
-
taki pęcherzyk tworzy torbiel czynnościową ale wchłania się w kolejnych cyklach, u mnie wchłonął się całkowicie w drugim cyklu od momentu pojawienia, wchłania się dzięki progesteronowi (przyjmowałam luteinę)"Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
ja na moim pierwszym i ostatnim jak dotąd monitoringu miałam na lewym jajniku z zapadniętym pęcherzyk 17.5 mm , na prawym prawidłowy ale nie dojrzał dostatecznie, podczas drugiej wizyty lekarka stwierdziła że ten na lewym zaczyna się wchłaniać więc to może trwać róznie. Na początku @ czułam ostry ból w obu jajnikach, naprawdę silny i mam nadzieje że tych niewypałów już nie ma"Gdy idzie o zachodzenie w ciąże , jajeczka kobiety są jak jajka na miekko, nigdy nie wiesz kiedy będą w sam raz"
-
Na moim jajniku utworzyła się torbielka czynnościowa ok.30mm średnicy. Lekarz stwierdził, że już dłuższy czas muszę to mieć, bo powłoka tej torbieli jest gruba (5mm). Luteina nie pomogła, dostałam zastrzyk z pregnylu + Distreptaza (czopki), ale niestety nie pomogło. Teraz znowu dostałam zastrzyk Pregnylu + Dicloberl 50 (czopki). Mój lekarz stwierdził, że na razie nie widzi konieczności wykonania laparoskopii, gdyż jak by nie patrzeć jest to ingerencja w ludzki organizm i na razie powalczymy farmakologicznie. Mam nadzieję, że się uda, chciała bym uniknąć laparoskopii...
styczeń 2015 - laparoskopia
maj 2015 - 1 IUI - -
Ja ze swoją torbielką chodzę już na pewno rok czasu ( rok temu miałam robione pierwsze USG po dłuższej przerwie, ale pewnie powstała już dużo wcześniej) i jak na razie nic się nie rusza... Wcześniej chodziłam do innego "lekarza" który twierdził, że to jest... PCOS i nic z tym nie robił Tylko faszerował mnie CLO, które mogło jeszcze pogorszyć sprawę, tak powiedział mi mój obecny lekarz. Dla tego właśnie zmieniłam lekarza i trafiłam do na prawdę znakomitego ginekologa. Mam nadzieję, że on mi pomoże. Najpierw zlikwidować do dziadostwo, a później powalczyć o dzidziusia.styczeń 2015 - laparoskopia
maj 2015 - 1 IUI - -
Odnawiam wątek
Po clo został mi jeden niepekniety pecherzyk. Niestety pierwsza IUI się nie udała i chciałabym podejść do kolejnej ale męczy mnie ten nie pęknięty. Jaka jest szansa że wchlonie się jeszcze w tym samym cyklu albo teraz z @? Usg dopiero za 3 dni a ja chyba zwariuje z nerwów -
karola_aa wrote:Odnawiam wątek
Po clo został mi jeden niepekniety pecherzyk. Niestety pierwsza IUI się nie udała i chciałabym podejść do kolejnej ale męczy mnie ten nie pęknięty. Jaka jest szansa że wchlonie się jeszcze w tym samym cyklu albo teraz z @? Usg dopiero za 3 dni a ja chyba zwariuje z nerwów
Powodzenia -
Magda_lena88 wrote:Kochana ja tak miałam w 1cs pp z CLO urósł pęcherzyk i nie pękł ale już na kilka dni przed @ usg pokazało, że maleje a wchłonął się razem z @ tyle tylko, że kolejny cykl miałam naturalny lekarz nie chciał ryzykować obecnie 5cs pp naturalny i o dziwo pęcherzyk urósł sam choć dość późno no ale osiągnął wielkość 28mm więc owulacji raczej z tego nie będzie chyba, że cud się stanie. Liczę, że się wchłonie.
Powodzenia
Tobie życzę powodzenia;) mam nadzieję że szybko zajdziesz w ciążę;* Trzymaj się :* -
Ja właśnie odebrałam swój wynik progesterony w teoretycznym 7dpo i szału nie ma.
Progesteron 10,24 ng/ml
Faza folikularna 0,31 - 1,52
Faza lutealna 5,16 - 18,56
Po menopauzie 0,08 - 0,78
Ciąża 1-trymestr 4,73 - 50,74
Ciąża 2-trymestr 19,41 - 45,3
Ciąży raczej w tym cyklu z tego nie będzie ale chyba dało mi to odp. na pyt. dot. mojego wielkiego ubiegłotygodniowego pęcherzyk i chyba taki wynik świadczy, że uległ on pęknięciu..a kto wie może jakiś CUD
Pozdrawiam -