Przesunięcie owulacji - o czym świadczy?
-
Cześć Dziewczyny!
Mam pytanie do tych bardziej doświadczonych i obserwujących się już dłużej: mianowicie zawsze miałam (tak mi się wydaje + wiedza z monitoringów) owulację ok 12-13-14 dc, tym razem miałam w 18 dc (potwierdzona monitoringiem), czym to może być spowodowane? Wiem, że stała jest za zwyczaj faza lutealna (u mnie trwa 13 d), a jak jest z fazą folikularną? Czy to normalne, że raz ma 12, raz 14, a innym razem 17 dni?
I jeszcze jedno: czy to realne, by owulacja miała miesce dwa dni po tym jak zobaczyłam + na teście ovu? Kiedy już jest zdecydownie negatywny?
Dziękuję za odp.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 14:14
-
nick nieaktualnyFaza folikularna nie jest stała więc owulacja może się przesuwać. Z kolei owulacja po pozytywnym teście owu może wystąpić w dniu zrobienia testu dzień lub nawet dwa po także to jest normalne. Test wyszedł Ci wtedy negaatywny bo pik LH był dwa dni wcześniej a potem LH znowu się powoli obniża.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 14:41
IZOSTAR lubi tę wiadomość
-
Ja mam różnie ovu od 11 do 14 dnia raz miałam 17 organizm szaleje więc różnie to jest.
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
a moze ktos rzuci okiem na moj wykres? slad takie wahania raz 36.2 pozniej 36.7:( nie mialam owulacji napewno nawet robilam lh i estradiol przed teoretyczna owu i wyszedl bardzo niski.dodam ze walcze z hormobami bo po odstawieniu anty nie mialam @ 11mies. nawet luteina nie pomagala. mam problemy z prolaktyba juz lata i walcze z tym...
-
nick nieaktualny
-
bralam lata bromergon i utrzymywal miblekarz na poziomie ok 100 przy normie 35... wscieklam sie bo jak ustal okres po anty i nie wrocil po luteinie raz drugi to kazal sie zapisac na invitro...zalamalam siebibwsxieklam zapisalam do innego gin. zlecil badania zobavzyl i polozyl na szpital. zrobil rezonans. wyszla torbiel na przysadce. dali norprolac skierowali do endo. pojechalam do poleconej i zbija mi norprolac i magnezem z b6. jest juz na prawie na gornej grsnicy normy chyba 30 norma do 29.. ,zaczela spadac hormony podskoczyly pojawilo sie palamienie (po 11miesiacsch od odstawinia anty!) okres jeden po prawie 50dniach od plamienia pozniej kolejny po 30dniach. ale e tym dlugim cylklu na 6dni przed okresem zrobilam estradiol wyszedl 201 norma do 600. wiec ladny a teraz zrobila w 5dc i wyszedl 11 norma od 20..w 13,dc wyszedl cos ok 32 norma od 38. wiec slabo. czuje po sobie ze owulacji brak. nie mam ibjawow jak w poprzednim cyklu. schizuje ze znow okres ustanieAgnieszkaH wrote:To właśnie prolaktyna może dawać takie wahanua temperatur w cyklu i brak miesiączki. Dopóki ją nie unormujesz to będzie Ci zaburzać cykl. A co bierzesz na jej zbicie?
-
