Z jednego jajnika brak owulacji
-
Cześć
Mierzę się z takim problemem. Od 14 roku życia mam cykle nieregularne 24-47 dni ( raczej dłuższe niż krótsze) Lekarz przepisał mi tabletki antykoncepcyjne, które brałam od 19-24 roku życia. Później przestałam i cykle znów zaczęły być rozregulowane. Raz nie miałam miesiączki pół roku. Lekarze mówili że długie cykle to taka moja uroda, więc generalnie odpuściłam temat. Z lewego jajnika zawsze owulację były, ale bardzo późno czyli 25-40 D.c. Dodam, że mam insulinoopornosc i niedoczynność tarczycy. Od sierpnia 2024, czyli od początku starań o ciążę mam cykl owulacyjny co dwa miesiące. Co drugi cykl jest bez owulacji. Sprawa wygląda tak, że kiedy przychodzi pora na cykl z lewego jajnika estradiol bardzo powoli przyrasta i stosunek FH do LSH mam 0.67. Jednak lekarze mówią, że jeszcze miesci się to w normie. Z jakiegoś powodu jednak owulacji nie ma. Ostatnio byłam na monitoringu USG i lekarz stwierdził że lewy jajnik jest policystyczny i nie da się nic z tym zrobić (było kilka pęcherzyków małych), za to w prawym jajniku zaczął rosnąć pęcherzyk, ale zatrzymał się na 15mm. Cykl bezowulacyjny - skąpa miesiączka. Nie mam PCOS. Z prawego jajnika owulacja ok, lepsze parametry estradiolu i stosunek FH do LSH równy 1. Endometrium mam ok. Mimo to ciąży dalej nie ma. Z prawego jajnika owulacja zawsze występuje 9 d,.c, czyli bardzo szybko i od razu po miesiączce mam dużo wodnistego śluzu, czyli płodnego. Czy może któraś z Was tak miała? Lekarze mówią, że wszystko w porządku, żeby się nie przejmować, byłam już u trzech, ale nie wydaje mi się, żeby co drugi cykl bezowulacyjny był w normie. Dodam, że mam 28 lat.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego, 13:24
-