Dziewczyny! Sprawa ma się tak, że odstawiłam dziecko od piersi 2 mce temu i jeszcze nie wrócił mi okres.
Ogólnie się czuje mega kiepsko, spać bym mogła na okrągło, mrowią mi piersi, zawroty głowy i raz wymiotowałam w nocy i to wszytsko w ciągu ostatniego tygodnia.
Być może organizm przygotowuje się do miesiączki, ale zrobiłam test; pierwszy, drugi, piąty, siódmy, dziewiąty
(3 firm) a dlatego tyle, że KAŻDY Z 9 pokazuje kreskę (grubą, ale bladą) po czasie (po godzinie, dwóch).
Jeden zalałam wodą i kreski drugiej nie było nawet na następny dzień!
Nie chcę, a raczej nie mam możliwości iść na betę w tym tygodniu.
Miała z Was tak któraś?
Ciąża pozamaciczna 07.2015 [*]
14.12.2016 fasolka