Cien cienia cienia czy mam zwidy?
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczynki, czytam juz Was od jakiegos czasu ale dopiero dzis sie udzielam. Od ponad pol roku staramy sie z parterrm o malenstwo i testujac dostalam iskierke nadziei aczkolwiek nie wiem czy juz popadam w paranoje czy ja naprawde tu widze cien cienia? Udzielcie sie i uspokojcie albo w jedna albo w druga strone dziewuszki.. wklejam link do fotki i dziekuje z gory :)http://www.fotosik.pl/zdjecie/b63be95de0844b72
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 15:08
nowatorka lubi tę wiadomość
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
nick nieaktualny
-
Kotowa- zdjecie robilam do 10 minut po zaaplikowaniu moczu na test (do 7 minut mial sie pojawic wynik) aczkolwiek ten "cien cienia" "widzialam" juz wczesniej bo siedzialam i sie wpatrywalam jak wariatka caly czas. Jutro rano robie test jeszcze raz, moze cos wyrazniejszego sie pojawi, jak nie to smigam na bete odrazu dziekuje za udzielenie sie dziewczyny!
Annielica-mam nadzieje, jutro, najdalej pojutrze bedzie wszystko wiadomo i dam znac napewno, dziekuje kochane -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 15:08
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
Mnie takie dziwne kreski wychodziły na pink testach dlatego już ich nie kupuję.
Oczywiście życzę żeby jutro była gruba krecha Daj znać
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Jak dla mnie to slad po miejscu gdzie kreska mogla by byc.. Ale oczywiscie zycze aby u Ciebie bylo inaczej.
Mi i na bobo i na pink wychodza dziwne kreski jak ta mimo braku ciazy... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Viv. wrote:Bunia dziwne tzn wadliwe, zle pokazywaly wynik? Bo robilam dwa testy; bobo i ten-wlasnie pink i nie wiem co teraz myslec jutro dam znac, dziekuje!
na pinku właśnie pokazywał mi się taki jakby zarys 2 kreski, im bardziej test wysechł tym bardziej widoczna była ta 2 kreska
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Asiekk czasem wlasnie takie wylaczenie myslenia i "spontany" daja najwieksze niespodzianki! trzymam kciuki za Was
Bunia dzieki za info, bede omijac je szerokim lukiem;) i przykro mi, bo to jednak nawet ten zarys daje nadzieje.. oby jak najszybciej byly dwie grubasne krechy u Ciebie! -
Ja też dziewczyny robiłam dziś ten test pink i powiem szczerze, że jakiś dziwny był. Po kilkunastu sekundach pojawiły mi się dwie kreski i za chwilę jedna znikła całkowicie. Oczywiście byłam bardzo rozczarowana. Teraz po waszych wpisach widzę, że różnie z tym testem może być. Poczekam jeszcze kilka dni i spróbuję na innym jeśli @ nie przyjdzie.ania__l
-
Justysia - nie testowalam, zeby sie nie rozczarowac, ale objawy ktore mam od 3 tygodni dalej mnie trzymaja i dzis na 9:20 mam wizyte u gina. I jak to bedzie miala byc fasolka to jutro sie dowiem i dam znac. Trzymajcie kciuki choc szczerze mowiac mimo ewidentnych objawow, ktorych staram sie sobie nie wmawiac staram sie trzymac nerwy na wodzy i nie pozwalac wyobrazni tworzyc cudow mam nadzieje, ze bedzie to fasoleczka, a nie jakies chorobsko nie daj boze.. dam znac rano po wizycie
Ania trzymam kciuki zebys za pare dni dwie krechy widziala ja z moja miloscia staramy sie od stycznia ... a Wy jak dziewczyny?