Cień cienia testu ciążowego.
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, mój cień cienia cienia ma 5 tyg 😂❤️
Nowucjuszka, Ananabanana, Barborka28 lubią tę wiadomość
K. 28 👩🏼❤️👨🏼 A. 29 + 🐶
• 06.25 - cb 💔
• 05.25 - 6+4 tc – 💔🪽
· · · · · · · ·
ZDROWIE 🏩
▫️hashimoto & niedoczynność
▫️POTS, hipotonia & ortostatyczna ❤️🩹
▫️zaburzenia lękowe
▫️migreny
▫️niedobory – w trakcie suplementacji
_____
Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍 -
Niestety dziewczyny dostałam okres. Szczerze pierwszy raz miałam taką sytuację z cieniem cienia i nie powiem,narobiło to nadziei i dotknęło bardzo. Dziękuję wam bardzo za odpowiedzi 💚11.2022- drożność jajowodów
02.2023- strata 6tc
07.2023- ciąża bliźniacza ,strata 8tc i 15tc
09.2024- usunięcie przegrody macicy
02.2025- usunięcie torbieli pochwy -
Kasia20 wrote:Niestety dziewczyny dostałam okres. Szczerze pierwszy raz miałam taką sytuację z cieniem cienia i nie powiem,narobiło to nadziei i dotknęło bardzo. Dziękuję wam bardzo za odpowiedzi 💚
Kasia20 lubi tę wiadomość
29lat
Iprocedura✖️
II procedura
❄️4.1.1 8tydzien💔
❄️ 4.2.2. CB💔
Kir AA✖️ MTHFR✖️ Pai✖️ Ferrytyna✔️
NK✔️ CD138✔️ witD,B12 i inne✔️Homocysteina✔️Przeciwciała p.plemnikowe✔️h.pyroli✔️allo mlr✔️ cross match✔️ ana✔️
34lat
Słabe parametry nasienia✖️
13.05 4bb❄️
5dpt⏸️
6dpt 34,2 8dpt 62 10dpt 144 12dpt 413 14dpt 866 20dpt ❤️ -
Cześć dziewczyny.
Mam odczucia macicy jak przy pierwszej ciąży... Ciężko mi powiedzieć kiedy powinien być okres bo dopiero co wyjęłam wkładkę i miałam tylko jeden...
Czy myślicie że tam jest kreska czy sobie wyobrażam... 🤔
https://zapodaj.net/plik-XxYR0iJfzsPapatrysia lubi tę wiadomość
-
Witajcie, chce się pochwalić
12dpo nagle pojawił się z rana cień cienia pod światłem , wieczorem taki już lepiej widoczny cień cienia .
13dpo (dziś) poszłam na betę i … wyniosła 8 ! ❤️
Lecę w poniedziałek znów , zobaczę jaki przyrost
Dodam że owulke mam w 10dc , cykle 27-28dni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca, 20:36
-
hej dziewczyny, przychodzę do Was z zapytaniem, jako że nie mam dużego doświadczenia na tym polu. Wiem że wszystko jest możliwe stąd moje wątpliwości. Otóż we wtorek 10.06 minęły dwa tygodnie od mojej owulacji, wtedy również współżyliśmy z chłopakiem. We wtorek dostałam krwawienia ale było bardzo nietypowe, skąpe, na zmianę bolące jajniki, mocne bóle głowy i zawroty, do tego wcześniej wyjątkowo tkliwe piersi a co najbardziej przykuło moją uwagę duże problemy z mdłościami i odbijaniem po jedzeniu. Samo krwawienie było mocno zmieszane ze śluzem, co wcześniej u mnie nie występowało aż w takim stopniu. Dopiero pod koniec drugiego dnia zauważyłam u siebie skrzepy, które jak czytałam też się zdarzają przy ciąży. Łącznie trwało to trzy dni, do tego ogólne osłabienie. Zrobiłam łącznie 4 testy, dwa z podobnym rezultatem tzn widzę na nich cień cienia, taki naprawdę delikatny, nie takie piękne różowe kreseczki jak tu podsyłacie. U mnie to raczej szara plama widoczna bardziej z daleka, jak się przyjrzy. Przynajmniej ja tak twierdzę, chłopak mówi że niestety nic tam nie ma a ja idę w zaparte że jest. Zapytałam się nawet o pomoc chata gpt który twierdzi podobnie do mnie i teraz pytanie, czy warto iść na badanie krwi? myślicie ze jest sens i cokolwiek wyjdzie?
-