Czerwcowe staraczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnypanan12 wrote:czemu dziś taki duży skok temperatury? Przesunelo mi owulacje również
A przesunęło ci dlatego, że śluz jest pierwszorzędny w wyznaczaniu granicy. Kojarzysz omawiany "szczyt śluzu" w temacie dot. interpretacji wykresu?
Najpierw jest "szczyt śluzu", a później są liczone temperatury wyższe.
Myślę, że twoja Pani od wykresów to potwierdzi
A co do owulacji, również w powyższym temacie było omawiane jej występowanie, także odsyłam do lektury
-
Malwa30 wrote:ja z rana ,z pytankiem czy nadal mimo odnotowania zielonej kropki badacie temperaturę ? a jeśli tak to jak długo ? bo powiem szczerze że już chyba mi się nie chce
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Podobno temperatura mierzona w początkowej ciąży może szybko wykryć jakieś nieprawidłowości więc może lepiej się zorientować co i jak albo mierzyć od czasu do czasu?
Iśka79 lubi tę wiadomość
Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
Po roku starań nadszedł mój świt...
-
nick nieaktualny
-
A mam pytanie do zafasolkowanych jaki mialyscie śluz przed pozytywnym testem? Bo mnie to dzis zalewa...28.04.2017 r - Michałek
Starania o drugiego dziecioszka od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki.
Pcos + insulinooporność
Przygotowujemy się do czerwca ❤
Mąż - wyniki w dolnej granicy normy -
nick nieaktualnyTaśka22 wrote:A mam pytanie do zafasolkowanych jaki mialyscie śluz przed pozytywnym testem? Bo mnie to dzis zalewa...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2016, 10:42
-
Taśka22 wrote:A mam pytanie do zafasolkowanych jaki mialyscie śluz przed pozytywnym testem? Bo mnie to dzis zalewa...
Takto śluzem zalewa mnie do tej pory. Ale w poprzednich cyklach też tak miałam, tyle że śluz zamieniał się na @.
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
hej, dziś 13dpo i lepiej widoczne kreski wciąż trudno mi uwierzyć, że w ogóle test pozytywny:
http://www.fotosik.pl/zdjecie/ce2ffd3e5259b3da
co to śluzu, to istotnie w tym cyklu był inny, gdzieś tak nasilił się od 7dpo przez 2-3 dni był jakby zabarwiony (więc zaznaczyłam jako plamienie), myślałam, że się dorobiłam infekcji, potem został przeźroczysty albo kremowy, różnie (dziś np. bardziej kremowy) i istotnie jest go więcej, tak że od tygodnia praktycznie noszę wkładki.panan12 lubi tę wiadomość
-
Ja przed @ zazwyczaj mam sucho ewentualnie bardzo malo śluzu. A dzis i wczoraj to istna powódź28.04.2017 r - Michałek
Starania o drugiego dziecioszka od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki.
Pcos + insulinooporność
Przygotowujemy się do czerwca ❤
Mąż - wyniki w dolnej granicy normy -
Iśka79 wrote:hej, dziś 13dpo i lepiej widoczne kreski wciąż trudno mi uwierzyć, że w ogóle test pozytywny:
http://www.fotosik.pl/zdjecie/ce2ffd3e5259b3da
co to śluzu, to istotnie w tym cyklu był inny, gdzieś tak nasilił się od 7dpo przez 2-3 dni był jakby zabarwiony (więc zaznaczyłam jako plamienie), myślałam, że się dorobiłam infekcji, potem został przeźroczysty albo kremowy, różnie (dziś np. bardziej kremowy) i istotnie jest go więcej, tak że od tygodnia praktycznie noszę wkładki.
Piękny teścik gratulacjeIśka79 lubi tę wiadomość
17.11.17-poronienie całkowite -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
MisiaZ88 wrote:Gratulacje dziewczynki
Aiwlys wątpię, że mogłyby się mylić
A tak ogólnie mimo, że zapierdziel w pracy to wpadam tu poczytać Panan
hahah mam tak samo to uzależniaMisiaZ88, Magda87 lubią tę wiadomość
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Ja już po wizycie. Dowiedziałam się, że nie dostane skierowania na chociaż podstawowe hormony, bo to nie klinika leczenia niepłodności. Wkurzyłam się na maksa, bo chodzę do gina z LuxMedu, gdzie mam wykupiony pakiet. Jak nie staraliśmy się, to były wiecznie badania hormonów TSH, FSH, prolaktyna, cukier, próby wątrobowe, mocz i inne, a teraz nie, bo nie. Ostatnio sam zaznaczał, żeby koniecznie przyjść jak już będziemy się na "poważnie" starać, a teraz dupa. Nie po to płacę za pakiet, żeby z niego nie skorzystać i płacić dodatkowo za badania. Stwierdził, że jak hormony to do endokrynologa, szkoda, że u nas w Lux Medzie nie ma endo-gina.
Po USG wiem, że w prawym jajniku pęcherzyk ponad 16 mm i gin stwierdził, że jestem przed owulacją. W lewym jajniku okazało się, że już po owulacji, bo widoczny płyn w zatoce Douglasa i ciałko żółte.
Endometrium 9,3 mm. I tu moje pytanie, czy to nie za małe endometrium?
Skoro może być podwójna owulacja, to pomęczę męża jeszcze trochę, a co
Zobaczymy, co się z temperaturą rozwinie, bo jak na razie wzrosła i dziś znowu spadła, testy owulacyjne negatywne, ale coś mi się wydaje, że przegapiłam pik LH, mierząc o różnych porach, bo najciemniejszą krechę miałam w 15 dc (nie na tyle, by uznać za pozytywny), a potem już zbladła.
-
nick nieaktualny
-
_Abby_ wrote:Kasieniaczek sprawdź umowie. Ja w luxmed tez mam w pakiecie gina i prowadzenie ciąży ale bez leczenia niepłodności chuje z nich ale w ten sposób faktycznie nie muszą robić takich badań
Rzeczywiście mam pakiet gina z prowadzeniem ciąży i u nas nawet w Lux Medzie nie ma ginekologów od leczenia niepłodności, ale miałam nadziej, że chociaż podstawę zrobi. Coś czuje, że jakbym nie powiedziała, że się staramy, to miałabym skierowania na wszystko, a tak dupa. Tylko po co ostatnio mi gadał, że mam przyjść po skierowanie przed staraniami, by wszystko sprawdzić i tu cała masa argumentów jakie to ważne. Grr..
Dobrze, że jest szansa na podwójną owulację, może coś z tego wyjdzie