Czerwcowe testowanie, czyli wakacje z pasażerem na gapę ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, podopisuje Was jak tylko dorwę się do komputera!
Cieszę się, że tyle Was widzę w czerwcu, ale z drugiej strony nie obrazę się jak wysikacie dwie kreski już w maju :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2018, 20:53
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Reset, ja poproszę na 11.06Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Resecik, wpisz mnie proszę na 12.06
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
Hej dziewczyny, mogę dołączyć?
Do tej pory udzielałam się na ogólnym wątku, ale chcę sobie znaleźć jakieś spokojniejsze miejsce i postanowiłam zajrzeć tutaj
Widzę, że jest tu kilka znajomych "twarzy"
Krótko o mnie - 31 lat, 10 cs o pierwsze dziecko. Po diagnozie w 7cs - zbyt niskie shbg, co powoduje zbyt dużą biodostępność testosteronu, a to blokuje zajście w ciążę. Dostałam na to metforminę (glucophage), niezgodnie z przeznaczeniem, ale jest to jedyna opcja, poza tabl. antykoncepcyjnymi, która podniesie shbg. Teraz czeka mnie 3cs na lekach. Przewidywana data testowania 4.06.
Pozdrawiam i trzymam za nas kciuki
Simons_cat lubi tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
nick nieaktualny
-
Troszkę Was tu zaniedbuję, ale to kwestia braku dostępu do komputera.Do czerwca pewnie go zdążę naprawić
Listę dziś już uzupełniłam, proszę ładnie starać się w maju, żebym mogła wstawiać serduszka co dzień!
Simons_cat lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
reset wrote:Troszkę Was tu zaniedbuję, ale to kwestia braku dostępu do komputera.Do czerwca pewnie go zdążę naprawić
Listę dziś już uzupełniłam, proszę ładnie starać się w maju, żebym mogła wstawiać serduszka co dzień!
Z przyjemnością dostosuje się do tych zaleceń
nowa na dzielni lubi tę wiadomość
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą -
Cześć, melduję z pochmurnego i deszczowego Rzymu 2dc, w sumie okres mi się spóźnił prawie o tydzień, nawet nie chcę myśleć ile kasy wydałam w rossmannie na żółte bobo i facelle, No ale cóż... Reseciku, po tym przesunięciu kolejny okres wypada mi na 10 czerwca i tak też chciałam Cię poprosić o wpisanie, już się umówiłam z emkiem, że mam nie robić owulakow, niczego nie sprawdzać i nie mierzyć, po prostu co drugi dzień ❤️ i tyle. Ale on nie wie, że przed wyjazdem odebrałam 55 owulakow one step...
-
nick nieaktualnyHej
Reseciku jak się dorwiesz do kompa to ja poproszę 8.06.
Odpuszczam wykres tutaj już.
Zaczynam 15cs z luteiną po owulacji.
Co ma być to będzie i bez codziennego wpychania palców do środka w poszukiwaniu szyjki.
Zostanę tylko przy temperaturze na OvuView żeby mniej więcej wiedzieć kiedy owu może być i będę sikać jak szalona na owulaki.
Buziaki dla Was! -
Mogę się pomądrzyć? Pliiiis! Siemię lniane podnosi SHBG - codziennie piłam rano z odrobiną cynamonu, bo cynamon dobry na problemy z insuliną.Magda - mbc wrote:Hej dziewczyny, mogę dołączyć?
Do tej pory udzielałam się na ogólnym wątku, ale chcę sobie znaleźć jakieś spokojniejsze miejsce i postanowiłam zajrzeć tutaj
Widzę, że jest tu kilka znajomych "twarzy"
Krótko o mnie - 31 lat, 10 cs o pierwsze dziecko. Po diagnozie w 7cs - zbyt niskie shbg, co powoduje zbyt dużą biodostępność testosteronu, a to blokuje zajście w ciążę. Dostałam na to metforminę (glucophage), niezgodnie z przeznaczeniem, ale jest to jedyna opcja, poza tabl. antykoncepcyjnymi, która podniesie shbg. Teraz czeka mnie 3cs na lekach. Przewidywana data testowania 4.06.
Pozdrawiam i trzymam za nas kciuki
Działaj też bezpośrednio na testosteron - 2 kubki naparu z mięty pieprzowej lub mięty i pokrzywy. Palma sabałowa i resveratrol w tabletkach. W pierwszych dniach cyklu napar z korzenia piwonii ze szczyptą lukrecji. Inozytol.
Ja też zawsze miałam problem z niskim SHBG i zbyt wysokimi androgenami, ale z czasem wynalazłam te wszystkie suplementy i naprawdę się poprawiło.
Tu są moje wynik sprzed roku:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ec2cf8c8245e.jpg
(To już i tak było stosunkowo nieźle, ale starszych wyników nie mam w segregatorze).
A to są wyniki sprzed 3 miesięcy:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3733436ca578.jpg
Androstendion też spadł
Simons_cat lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
StaraczkaNika wrote:Mogę się pomądrzyć? Pliiiis! Siemię lniane podnosi SHBG - codziennie piłam rano z odrobiną cynamonu, bo cynamon dobry na problemy z insuliną.
Działaj też bezpośrednio na testosteron - 2 kubki naparu z mięty pieprzowej lub mięty i pokrzywy. Palma sabałowa i resveratrol w tabletkach. W pierwszych dniach cyklu napar z korzenia piwonii ze szczyptą lukrecji. Inozytol.
Ja też zawsze miałam problem z niskim SHBG i zbyt wysokimi androgenami, ale z czasem wynalazłam te wszystkie suplementy i naprawdę się poprawiło.
Tu są moje wynik sprzed roku:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ec2cf8c8245e.jpg
(To już i tak było stosunkowo nieźle, ale starszych wyników nie mam w segregatorze).
A to są wyniki sprzed 3 miesięcy:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3733436ca578.jpg
Androstendion też spadł
Hej StaraczkaNika!
Pewnie, że możesz, nawet jest to wskazane
Ja wyniki androstendionu, dheas i testosteronu mam ok:
androstendion - 0.80 (0.60-2.86)
dheas - 147.59 (25.90-460.20)
testosteron - 0.11 (0.06-0.82)
17-oh-progesteron - 0.19 (0.15-1.65), tylko to shbg (7.6) dupa
W takim razie, słucham się Ciebie i wdrażam siemię lniane! Cynamomnu nie lubie, ale może się przekonam
Ja insulinę na czczo mam 4.86 po 1h 21.76 po kolejnej 25.94
glukoza na czczo: 87.80, po 1h 75.07 po kolejnej 93.48 więc mnie odbija dopiero po 2h
A jakie siemie pijesz i jak je robisz, wiem że to głupie pytanie, ale nigdy nie piłam siemienia tak, żeby ogarniać to sama, jak byłam mała, to babcia mi dawała
edit: nie wiem w takim razie, czy po moich wynikach doradzasz wprowadzenie reszty swoich zaleceń, daj znać. Aaa i ja biorę Glucophage 2x500 czyli metforminkę nie chciałabym dlateho jakoś bardzo lecieć w ziołolecznictwo, bo wiem, że niektóre zioła osłabiają działanie leków, a nie znam się na tym więc się trochę boje mieszać Także czekam na wskazówki i jeśli możesz to wyjaśniaj wszystko, żeby taki laik jak ja zrozumiał
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2018, 10:01
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Siemię kupuję w lidlu, rano sobie mielę 2 czubate łyżeczki w młynku do kawy, zalewam wrzątkiem i piję jeszcze gorące - zimne jest dla mnie ochydne. Można też kupić mielone, ale ja wolę sama pomielić Cynamon jest jak najbardziej wskazany, często poleca się go cukrzykom bo poprawia wrażliwość na insulinę. Można łączyć z metą, ale w ciąży lepiej odstawić.
Ogólnie to te Twoje wyniki wcale nie są złe - może wystarczy, że je odrobinę podrasujesz i będzie super - trzymam kciuki.
Ja łączyłam te wszystkie suple z Glucophage i potem Sioforem - z sukcesem. Z Twoimi wynikami darowałabym sobie dodatkowe tabletki, ale piłabym siemię bo oprócz tego że poprawia SHBG to ma mnóstwo zdrowych rzeczy, a do tego popijałabym 1-2 razy dziennie miętę albo lepiej miętę z pokrzywą (pokrzywa też dostarcza mnóstwa witamin, a do tego usuwa nadmiar wody z organizmu - dla mnie super). Te zioła nie wpływają na działanie leków, można spokojnie sobie popijać - a teraz taka mrożona herbata z mięty to rewelacja na gorące dni. Zauważyłam też że odkąd popijam siemię i pokrzywę mam lepsze włosy i skórę - same plusy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2018, 10:10
Magda - mbc lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
StaraczkaNika wrote:Siemię kupuję w lidlu, rano sobie mielę 2 czubate łyżeczki w młynku do kawy, zalewam wrzątkiem i piję jeszcze gorące - zimne jest dla mnie ochydne. Można też kupić mielone, ale ja wolę sama pomielić
Ogólnie to te Twoje wyniki wcale nie są złe - może wystarczy, że je odrobinę podrasujesz i będzie super - trzymam kciuki
wiadomka, że lepiej mielić samemu. Ja zacznę od mielonego zanim
zaopatrze się w młynek.
Dzięki za kciuki! i rady!!!
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Nikuś, a tego zalanego siemienia zdąży się zrobić glutek? Jesz pózniej łyżeczką te pestki zmielone? Opowiedz, bo też jestem ciekawa! Jutro po pracy lecę po młynek i siemię, już dawno chciałam zacząć pić, bo mnie często łapie tak silny ból żołądka jak za szybko zjem w pracy, że pare razy skończyło się na kroplówkach
-
Jak jest takie ciepłe, to dopiero zaczyna się robić glutowate i ja takie pije, bo takiego zimnego i całkiem glutowatego nie dam rady, ble. Na ciepło to nawet jakoś smakuje. Ja zalewam to na tyle dużą ilością wrzatku, że nie trzeba wiosłować łyżeczką, tylko normalnie wypić z kubka. Jak mielę, to tak niezbyt dokładnie, krótko. Wtedy trochę ziarenek zostaje w całości i takie najlepiej pomagają na trawienie i zaparcia. Ale to z tych przemielonych organizm pobiera najzdrowsze substancje, więc warto to łączyć.Nat90 wrote:Nikuś, a tego zalanego siemienia zdąży się zrobić glutek? Jesz pózniej łyżeczką te pestki zmielone? Opowiedz, bo też jestem ciekawa! Jutro po pracy lecę po młynek i siemię, już dawno chciałam zacząć pić, bo mnie często łapie tak silny ból żołądka jak za szybko zjem w pracy, że pare razy skończyło się na kroplówkach
Smacznego!
Magda - mbc, Nat90 lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Cześć dziewczyny. Mogę do Was dołączyć ? Jeżeli tak to poprosze o zapisanie mnie na 4 czerwiec. Byłam na monitoringu ten cykl się wydłużył i już nie zdążę testować w maju. Dodatkowo została mi torbielka z poprzedniego cyklu a teraz jeszcze przypałętało się zapalenie pęcherza. Może wyleczę do owulki...Zaczynamy starania od nowa. To jest ten czas.
12.2017 - cp
Starania od 10.06.2017
Nadzczynnosc GB.
Zielone światło.
06.22- 5cykl starań na nowo.
