Dziwne objawy po castangusie
-
Dziewczyny! Chyba zaszkodziłam sobie castangusem, sama już nie wiem, dlatego pytam Was czy którakolwiek miała jakieś dziwne reakcje na ten lek.
Zacznę od tego, że cztery miesiące temu odstawiłam anty i pierwsza miesiączka po nich była najdziwniejszą w moim życiu (prawie bez krwi, tylko brązowe strzępki jakby złuszczonej tkanki). Gdzieś przeczytałam, że dobrze jest wyregulować sobie hormony castangusem po tabletkach więc kupiłam. Pierwszy okres po castangusie był wzorcowy, wręcz książkowy, chyba w całym życiu takiego nie miałam, byłam zachwycona! Bo ale... drugi już był dość dziwny bo przyszedł niby w terminie ale pierwsze dwa dni krwi było malutko, żadnego bólu, dopiero na trzeci dzień zaczął się porządny okres i ból. W tym miesiący zaczęliśmy starania i już myślałam, że się udało, bo miałam bóle podbrzusza lekkie, jakieś zawroty głowy, zgagę itp. Natomiast przedwczoraj zaczęły mi się bóle typowo okresowe a wczoraj (w terminie okresu) dostałam plamień i wraz z nimi pojawił się taki dość mocny ból niby okresowy ale jakby wyżej i trzymał mnie cały wieczór. Teraz boli brzuch normalnie ale krwi zero. I teraz myślę, czy to po castangusie takie jazdy?? Chyba zrobię test na wszelki wypadek. Żałuję, że w ogóle zaczęłam go brać, no ale oczywiście mądry Polak po szkodzie... Czy któraś miała podobne cyrki po tym leku?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2017, 14:51
-
Długo brałaś tabletki? Pamiętasz jak się Twój organizm wcześniej zachowywał? Może hormony Ci niezależnie też od leku szaleją.
Odstawiłaś castangusa po 3 cyklu? -
nick nieaktualnyJa zaczęłam go właśnie suplementowac jestem na nim drugi dzień bo podobno pomaga w zajściu chciałabym to sprawdzić a nóż ze się uda póki co z objawów dziwnych hmm....miesiączki miałam normalne krwawienie średnio 5dni a dzisiaj mam 4dc i już praktycznie czysto jakieś tam plamienia....dziwne mi to bo nigdy tak nie miałam
-
Skoro bierzesz go dopiero drugi dzień to pewnie jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek rewolucje Tak jak pisałam, ja pierwszą miesiączkę po nim (po pierwszym opakowaniu) miałam wzorcową wręcz, dopiero następna była już jakaś podejrzana. Teraz mam trzeci dzień plamienie, trochę ciemniejsze więc pewnie się rozkręci w końcu... ale nie wiem teraz jak to liczyć, czy do poprzedniego cyklu? Skoro plamienie przyszło w terminie okresu...
-
Być może to zbieg okoliczności, ale mi również znacząco zmniejszyło się krwawienie.
Może u Ciebie skutki zauważalne są poźniej, bo bardziej był hormonalnie organizm rozregulowany -
nick nieaktualny
-
Znalazłam w końcu jakieś forum, gdzie dziewczyny też pisały o skąpych miesiączkach po castangusie i jedna miała praktycznie tak jak ja, że jej się powoli rozkręcała i długo trwała. Atomowka przypuszczam, że Tobie się też bardzo zmieni następny okres po miesiacu brania, skoro już widzisz efekty. A w ogóle dziś zrobiłam test na wszelki wypadek i niestety negatywny, więc czekam aż ten okres się zrobi porządny.
-
Brałam Castagnus w dwa cykle temu. Dostałam @ 10 dpo i trwała chyba z 10 dni. Co prawda krwawienie było skąpe, brzuch nie bolał i nie było tych strasznych skrzepów które zwykle mam, ale w 10 dni nic mi się nie zagnieździ. Odstawiłam tabletki po miesiacu brania.2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 27.11 😇 💔 -
nick nieaktualnyNo dlatego ja tylko eksperymentuje chce zobaczyć jak na niego zareaguję i jak będzie po nim wyglądała moja miesiaczka kiedy i jak się rozkręci tak jak wam pisałam dzissj już tylko jakieś tam bardzo skąpe plamienie, praktycznie nie do pomyślenia u mnie w 5 dc
-