Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Monika*** masz rację, bardzo nieładnie z mojej strony. Cóż moge powiedzieć z mężem staramy sie juz 3.5 roku o potomka. Zawsze kończyło sie rozczarowaniem. Pojechalam wczoraj do gina a on stwierdzil, ze ciazy nie widzi na USG i skierowanie dal na ciaze pozamaciczna i bete.hm.. To moj 32 dc dzis rano chcialam powtórzyć test ciazowy z porannego moczu jednak nie znalazlam. Zostaly mi owu. Wiec zrobilam i od razu krecha testowa az krwista. Cykle mam 30-33 dni. Same wiecie co to rozczarowanie..
-
nick nieaktualnyMessy, i od razu lepiej witaj
Wiesz, my tu już też zniecierpliwione,a przez to i bardziej drażliwe.
To, że lekarz nie widział nic to może dlatego, że za wcześnie. Jeśli krechy są, i z tego co mówisz to nie cień cienia tylko jasna krecha to może jest coś na rzeczy. Zrobiłaś dziś ta betę? To cykl naturalny czy po jakiś stymulacjach?
She, nie mówiła mi nic jeszcze o lekach w drugiej fazie, ale obstawiam, że da to co ostatnio, czyli luteine. To też progesteron, tak?
Myślę, że Twoja tęsknota za krajem zostanie niedługo przytłumiona miłością do fasolki i opieka nad nią a co do języka polskiego, to chyba mało kto chce się uczyć polskiego - nie dziwię się w sumie, bo latwo nie jest
Kotowa, a jak wygląda taki długi protokól? Najpierw cię wyciszaja, potem stymuluja, pobierają komórki i transfer u to wszystko w jednym cyklu? Czy jest to jakoś rozbite?
Jak to się rozkłada w czasie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2016, 07:01
-
nick nieaktualnyNo, dotarłam
Wczoraj M. musiał coś załatwić kilka miast dalej, a że ostatnio robi te śmieszne świto-dniówki czy inne dniówko-nocki i mało się widujemy, to się zabraliśmy z nim na wycieczkę
Bardzo fajnie, że pęcherzyki podrosły i jest nadzieja, że iui przebiegnie dobrze. Będę mocno kciukać ^^
Messy, a ten Twój gin to kiedy dyplom robił, że nie poinformował Cię, że pęcherzyk widać najwcześniej w 6 tygodniu ciąży? A jeśli ma się długie cykle i późną owulację, to ten moment wychwycenia czegokolwiek przez usg się przesuwa.
Trzeba było nasikać do słoiczka, kupić test i zrobić popołudniu
Ech... naprawdę jestem jedyną osobą, która nawet na strumieniowy nie sika ?
She bardzo fajnie Cię widzieć wreszcie Cieszę się, że Wasze wczasy się udały. Szkoda, że nie zrobili Ci wczoraj usg. Na tak wczesnych etapach, to ja bym chyba oszalała z niewiedzy.
A zorganizowana to ja jestem średnio, naprawdę Przecież fizycznie tego jeszcze nie mam w domu i długo mieć nie będę, bo pokoju nie rozciągnę.
Kalika na tym etapie już miała wszystko w domu porozstawiane
Ja wciąż jeszcze nie zapeszam... bo mnie takie myśli i lęki zaczynają brać, że poważnie się zastanawiam, co mam przy następnej wizycie swojemu psychowi powiedzieć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2016, 07:38
-
Monika*** cykl naturalny, siedze właśnie w szpitalu czekam na wyniki z Bety.
Dagn- nie wiem dlaczego od razu nastraszyl mnie ciaza pozamaciczna w sumie to dopiero 32 dc. Testy robilam wczoraj po południu oba. Dzis chcialam powtórzyć ale okazalo sie ze zostaly mi same owulacyjne. Wiec zrobilam taki jaki mialam w sumie nie wiem po co. Od razu dwie czerwone krechy. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
kalika
Planujemy na tą chwilę osiedlić się w UK na stałe chyba, że życie spłata nam figla i pokieruje nas inaczej.
She
Co do nauki języków to chyba masz rację. Aczkolwiek boję się, że pójdzie do szkoły i niczego nie zrozumie i przez to poczuje się zagubiona.
A Ty jak się czujesz? Wszystko w porządku?
Monika
Niestety fasolka i opieka nad nią moją tęsknotę spotęgowała, bo wiem, że w Polsce są dwie cudowne babcie i dziadek, które cholernie tęsknią za nią i za nami Także nie chcę nastawiać She negatywnie, ale będzie tęskniła zapewne jeszcze bardziej
Dagn
Ja nigdy nie sikałam bezpośrednio na test – nawet strumieniowy. Zawsze najpierw do kubeczka się załatwiałam, więc nie jesteś jedynaDagn_ lubi tę wiadomość
-
Monika, super wieści! Niech ten piątek będzie szczęśliwy dla Was, w końcu to imieniny miesiąca (09.09) Nie jestem She, ale wiem, więc się wypowiem :p Luteina to progesteron.
Kotowa, współczuję "menopauzy". Dobrze, że masz wizję powrotu do normalnosci, jakoś łatwiej to chyba znieść Moja koleżanka lecząca endometrioze co jakiś czas przechodziła farmakologiczna menopauze i zawsze było to dość ciężkie przezycie dla niej i otoczenia. W każdym razie, mam bardziej, że z tej menopauzy u Ciebie będzie zdrowy i piękny dzidziuś, kciukam mocno!
She, dziewczyny mają rację. Niedługo zaczniesz organizować wyprawkę, potem będą obowiązki przy dziecku i nie będziesz miała czasu na tęsknoty. Jak Twój T. zareagował na wieść o ciąży? Szczęśliwy? Nosi Cie na rękach?
Dagn, porozstawiane może i miałam, ale po to, żeby się wietrzylo :p Poza tym mieszkając w domu nie dezorganizowalo mi to życia, w bloku pewnie nie byłoby tak komfortowo pod tym względem i przyjęłabym strategie podobna do Ciebie.
Mess, witaj. Dołączam sie do Dagn, mam nadzieję, że za kilka dni sprawa wyjaśni się szczęśliwie. Póki co to bardzo wczesna ciąża, trzeba czekać cierpliwie.Monika*** lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
nick nieaktualnyOk, dokonałam dalekosiężnego zakupu dla drugiego
Mianowicie - 4 musy owocowe w tubce Gerbera. Ale pewnie zjem je sama... wzięłam tylko dlatego, że dodawali taką fajną nakręcaną na tubkę łyżeczkę
Kotowa, przez ile masz te zastrzyki? Tak, jak Monika miała antyki, w sensie 2 tyg czy dłużej?
No i jak samopoczucie dziś?
Hah, Niepokorna, to nie jest ze mną źle
Ja nawet nigdy nie kupowałam testu na zapas, żeby a) nie kusiło za wcześnie, b) oczywiście nie zapeszać
Kalika, jakbym wiedziała, że masz wielkie włości, to byśmy się zwalili na kawę z pizzą w wakacje podczas podróżowania Ale co się odwlecze, to nie uciecze...
Fajnie by było kiedyś spotkać Was wszystkie ^^ -
Weszłam przeszukać internety w poszukiwaniu pomocy i od razu zajrzałam
Monika, najpierw około dwóch tygodni wyciszenia, później stymulacja trwa w zależności od wyników, zastrzyk na pęknięcie, punkcja, zapłodnienie, 5 dni czekania i jak coś nam się ostanie po tym gęstym sicie selekcji to transfer od razu. Chyba, że mnie przestymulują, wtedy mrożą i trzeba trochę odczekać.
Kalika współczuję koleżance, że musi to co jakiś czas powtarzać. Jestem po dwóch zastrzykach i już nie wiem, jak to wytrzymam. W dzień było w miarę ok, teraz wstałam żeby sprawdzić, ile przeciwbólowych mogę wziąć, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Idę rzygać...
Dagn o samopoczuciu już pisałam. Te zastrzyki aż do końca stymulacji, więc trudno powiedzieć, pewnie około 3-4 tygodni
I trzeba będzie się kiedyś tak spotkać. Tylko gdzie, skoro wszystkie rozsiane po świecie?Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
nick nieaktualnyKotowa, jeju jak ci współczuję ja się źle czułam po antykach kilka dni i już narzekałam. A co dopiero Ty z tymi lekami przez kilka tygodni.
...dobrze, że to jednorazowa akcja następna menopauza, ta prawdziwa jeszcze daleko przed Toba.
Kalika, tak myślałam, że luteina i progesteron to to samo ...imieniny miesiąca to idealny dzień na IUI
Hehe, Dagn ja też nie szukałam bezpośrednio nigdy. Bałam się,ze coś za mało albo za dużo nasikam i test nie wyjdzie. ...ale chyba u tak robiłam źle, bo mimo to test nie wychodził HAHAHA
Messy, myślę że to jest to treraz trzeba czekać i trzymać kciuki
Niepokorna, tak źle i tak niedobrze z tą tęsknota Dobrze, że chociaż tanie loty do PL można wyhaczyc
Fajnie było się spotkać. Ja mam jedno takie spotkabie za sobą i było supeer! :*
P.s.
Mam! Możemy spotkać się na Skype!Kotowa lubi tę wiadomość
-
Dagn, włości to za dużo powiedziane, ale dom to zawsze dom, tej przestrzeni jest nieco więcej, niż w blokowym mieszkaniu. Co do spotkania, to mam nadzieję, że kiedyś się uda
Monika, ja nie mam Skype...
Kotowa, jeszcze w ciąży nie jesteś a już masz jej objawy, to dobry znak A tak poważnie, to bardzo Ci współczuję, tym bardziej, że pewnie musisz do pracy cały czas śmigać i nie ma zmiłuj...Kotowa lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
nick nieaktualnySpieszę z plotkami, że Martika, która była u nas w wątku niegdyś, jest w ciąży
Eh, czy to jest dobry moment, żeby wyrazić swoją frustrację, że wiele siedziało z nami, póki były problemy, a jak te zniknęły, to nie jesteśmy dłużej nikomu potrzebne ? Pewnie nie, ale od czegoś powiedzenie "marudzi jak baba w ciąży" musiało się wziąć.
Nie wiem, ja mam chyba za duży szacunek do znajomości internetowych i błędnie zakładam, że inni mają taki sam
Ogólnie nastrój mi gorszy. Poznaję po tym, że tworzę w głowie listę osób, które ucieszyłyby się, gdyby coś mi się stało przy porodzie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 10:18
Madlene84 lubi tę wiadomość
-
Kotowa, dasz rade. A robisz zastrzyki w dzien czy wieczorem? Ja np bralam Clo wieczorem bo sie zle po nim czulam.
Messy, pecherzyk widac dopiero od bety 1000, a i to czasem za wczesnie. Wiec nie wiem co ten lekarz szukal? Poczekaj z tydzien i dopiero wtedy idz na USG, zeby szukac pecherzyka. A i moze powtorz bete po 48 godzinach zeby zobaczyc jak przyrasta.
Monika, fajnie by bylo sie spotkac, bo tym razem nawalilam, no ale co zrobic - sily wyzsze
To juz jutro ten wielki dzien ale emocje
Dagn, ja juz mialam 3 x USG. Dzidzius szybko rosnie, jest o jakies 5 dni do przodu, wiec nie chce go za czesto draznic wogole dzis jest ten dzien w ktorym ostatnio poronilam, wiec troche sie stresuje.
Kochana ja mam takie same mysli jak Ty. Tez mnie wkurza ze czesc dziewczyn sobie nas centralnie zlala. No ale widocznie to taki typ ludzia, ze tylko zeruje na innych kiedy czegos potrzebuje
Niepokorna, zalezy kiedy wyslesz Julke do przedszkola. Jesli w wieku 2-3 lat, to spokojnie sie nauczy i to szybciej niz myslisz
Tez mysle ze bede coraz bardziej teraz tesknic. Hormony tez swoje robia. Chcialabym zeby moje dziecko znalo dziadkow itp.
Kalika, zazdraszczam domku choc sama tez mieszkam w domku, ale wynajmowany sie nie liczy
T sie bardzo cieszy. Na serduszkowym USG plakal a teraz wszysko robi za mnie. Ja tylko leze i pachne
Dagn_, NIEPOKORNA, Kotowa, kalika, Monika*** lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
She
Kochana... ja zamierzam wysłać młodą dopiero do szkoły. Nie do przedszkola.
Monika
Z tymi lotami będzie jeszcze łatwiej po przeprowadzce, bo będziemy mieli tylko 30 minut autem na lotnisko, a teraz mamy 2,5 godziny. Nie trzeba będzie płacić za parking lotniskowy, bo ktoś nas na lotnisko zawiezie
Dagn
Niestety tak działają nie tylko internetowe znajomości. Jak ludzie potrzebują pomocy i wsparcia to są, a jak problemy mijają to znikają. Takie życie. Ale ja jestem nadal i nigdzie się nie wybieram Cieszysz się?She Wolf, Dagn_ lubią tę wiadomość