Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Monika
Układa się i to bardzo dobrze. Daleka jestem od mówienia bardzo źle o Polsce, bo mimo wszystko lubię sam kraj. Ludzi tylko troszkę mniej I nie twierdzę, że nie mogłabym wrócić. Gdybym musiała to bym pewnie wróciła. Ale mój mąż nie chce wracać i faktycznie dla Julii też tak będzie lepiej Co do języka to raczej nie będzie trudne. W domu będzie się mówiło po polsku, a poza domem po angielsku. Mamy plan by mąż mówił do niej po angielsku, a ja będę mówiła po polsku. Ale jak będzie wyjdzie w praniu Na razie się tym nie martwię, bo przynajmniej przez najbliższe 4 lata będziemy spędzać z Julią czas w domu
Amore
Cieszymy się Twoim szczęściem -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDagn, lubię Twoje suwaczki! W końcu wiem który już tydzień u Ciebie, bo ciągle się gubię
Ja mam już wszystkie wyniki - wszystko w normie. Dostałam tylko krótkotrwałego zawału jak zobaczylam w wynikach wartości dodatnie (mocno dodatnie) przy toxo i różyczce, ale moja kochana Dagn błyskawicznie mnie uswiadomila, że to oznacza tylko moja odporność na wirusy. Dzięki Tobie uchowalam jeszcze trochę wlosow w kolorze nie-siwym
Cytomegalia tylko na poziomie ujemnym. No i czekam na wynik wymazu chlamydii, mam nadzieję, że do soboty się wyrobią.
Sobota-doczekac się nie moge tej wizyty!
Niepokorna, przez 4 lata to chyba po siedzisz z Julia i jeszcze jakimś drugim bobaskiem, co? Zbliża się końcówka roku-wasze plany staraniowe aktualne?
Amore, to co czujesz to zapewne ten słynny, forumowy "Luz w dupce" ...nigdy nie było mi dane go doświadczyć odpoczywaj, zbieraj sily na życie w PL
She, Kochana jak tam urlopowanie? Odpoczywasz? :*
Kotowa, żyjesz na tym urlopie?
Nusia, odezwij się - tęsknimy :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 17:49
Dagn_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBo w końcu dojrzałam do suwaczka (znalazłam odpowiedni) i do pisania na fioletowej stronie (skoro Wy tu milczycie ).
Cieszę się, że dzięki mnie nie jesteś siwa rodzina mogłaby się lekko zdziwić
Powodzenia w sobotę to tylko podglądanie i potem kolejna wizyta z IUI czy od razu hurtem wszystko? -
Hejo
Amore tak trzymać! Z jednej strony ci zazdroszczę, też mi tęskno do kraju czasami. W moim przypadku to raczej nie wchodzi w grę powrót do PL, no chyba że po azyl hehe
Dagn cudne suwaczki, mam.nadzieję, że już niedługo też będę mogła sobie taki sprawić. No i zgadzam się z Moniką, w końcu będziemy na bieżąco z Twoim tc
Co do dwujęzyczności dziecka, to ja nie mam innego wyboru. Ja mówię po polsku , mąż po niemiecku a angielskiego się w szkole nauczy jej jaką ja już przyszłość maleństwu planuję
Monika to już ruszasz z inseminacją pełną parą, super. Pokaż nam tu wkrótce piękne II krechy
Moja laparo ustalona na 4.10. Przy okazji sprawdzą mi drożność. Trochę mnie przeraża, to że wychodzę około 4 godzin po operacji do domu. Zaraz po laparo mnie wybudzą, dostanę herbatę i kilka krakersów. Pielęgniarka będzie mnie co jakiś czas brać na "spacer", żeby sprawdzić postępy i mężulek ma mnie zawieść do domu w pozycji leżącej hehe. Potem tylko spać jak najdłużej pod czujnym okiem mojej prywatnej pielęgniarki i zwolnienie na 2 tygodnie. I tutaj staje pod znakiem zapytania wyjazd do Pl na urodziny mamy.
Jakieś porady/info dla mnie? Mam na coś w szczególności uważać? Podczytałam trochę forum o laparo i jedne przechodzą to lepiej inne gorzej. Coś mi się przypomina, że She miała ekscesy juz w domu.
Miłego wieczoru -
Dagn_ wrote:Bo w końcu dojrzałam do suwaczka (znalazłam odpowiedni) i do pisania na fioletowej stronie (skoro Wy tu milczycie ).
Cieszę się, że dzięki mnie nie jesteś siwa rodzina mogłaby się lekko zdziwić
Powodzenia w sobotę to tylko podglądanie i potem kolejna wizyta z IUI czy od razu hurtem wszystko?Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
nick nieaktualnyA Twój nie chodzi tu do przedszkola? Myślałam, że na osiedlu
Musimy się umówić na przyszły tydzień z kawą, skoro wczoraj nie odebrałaś priva
Aki, to faktycznie niebezpiecznie trochę. Myślałam, że dłużej trzymają po tak poważnym zabiegu. Ale co kraj, to obyczaj może dojdziesz do siebie na tyle, by jechać potem na urodziny do Polski.
A i przez ten miesiąc zdążysz się obczytać w temacie. Może She niebawem do nas wróci, to na pewno Ci coś doradzi
A tak nawiasem mówiąc - tęskno mi do recenzji Twych -
Dagn_ wrote:A Twój nie chodzi tu do przedszkola? Myślałam, że na osiedlu
Musimy się umówić na przyszły tydzień z kawą, skoro wczoraj nie odebrałaś priva
Aki, to faktycznie niebezpiecznie trochę. Myślałam, że dłużej trzymają po tak poważnym zabiegu. Ale co kraj, to obyczaj może dojdziesz do siebie na tyle, by jechać potem na urodziny do Polski.
A i przez ten miesiąc zdążysz się obczytać w temacie. Może She niebawem do nas wróci, to na pewno Ci coś doradzi
A tak nawiasem mówiąc - tęskno mi do recenzji Twych
O kurczę, nie sprawdziłam skrzynki Junior chodzi na Ossowskiego do Chatki Puchatka, także mamy trochę pod górkę hehehe Nie ma to tamto przyszły tydzień koniecznie, w końcu okna umyłamMikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
nick nieaktualny
-
Monika
Na razie troszkę poczekam z tym drugim bobasem. Najważniejsza przeprowadzka. Poza tym chyba poczekam aż Julia osiągnie wiek koło 2 lat i wtedy zacznę starania. Jakby nie było będzie już bardziej rozumna i będzie mi łatwiej z nią i niemowlakiem. A tak to ciężko bez żadnej pomocy w postaci babć.
PS: Cieszę się, że masz dobre wyniki i niezmiennie trzymam kciuki :*
akilegna
To twoje dziecko opanuje nawet 3 języki. Super
Dagn
Cieszę się Twoim suwaczkiem -
Dagn przyjdzie i pora na recenzję dopiero jestem na początku i już mnie zadziwiasz. Ciekawie się zapowiada
Niepokorna 2 języki będzie musiało opanować, a kolejne to już w szkole raczejWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 08:26
Dagn_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tak jednym zdaniem, to jedna wielka niespodzianka. Każda kolejna kartka i rozdział to wielka niewiadoma. Za każdym razem próbowałam domyśleć się co będzie dalej i za każdym razem się myliłam. Cieszyłam się , że Dag w końcu się "ustatkowała" . Wielki Imperator wybrał najlepszą "drogę " w swoim życiu , moim zdaniem hihi. Jego następca chyba nie będzie aż tak zły, z tego co widzę. Młodsze pokolenie, powtarza praktycznie błędy starszych, niczego nie zostali nauczeni. Takie życie , jeżeli jedynym celem jest sprawianie sobie tylko przyjemności. Z niecierpliwością czekam na dalszy rozwój wypadków. Choć szczerze mówiąc , czytam chwilowo tylko do poduszki i powoli mi to idzie.
Miłego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 11:32
Dagn_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny, odzywam się po wyczerpującym urlopie
Postaram się być teraz w pełnej formie.
Podczytywałam Was cały czas, ale chyba nie dam rady teraz wszystkim odpisać.
Pozdrawiam wszystkie i do zobaczenia wkrótce!Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
nick nieaktualnyShe wróciła dziś do UK, obiecała napisać więcej, jak się wyśpi Wygląda na to, że wszystko ok.
Kotowa, witam po urlopie ^^ Od razu biedni musieliście do pracy czy jeszcze kilka dni relaksu na miejscu?
Amore, cudnie tak mieć do czego odliczać Może podświadomie życie tam wkurzało Cię i stresowało na tyle, że te problemy hormonalne wyszły. Mam nadzieję, że w domu szybko znajdziesz dobrego lekarza, który Cię szybko poprowadzi do ciąży.
Miłego wieczoruAmore lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Dawno do Was nie zaglądałam.
She, bardzo bardzo bardzo się cieszę z Twojej fasolki! Wiedziałam, że w końcu się doczekasz :* Teraz kibicuje mocno, abyście Ty i Kropek mieli się jak najlepiej
Monika i Kotowa, Wy jesteście kolejne na mojej liście do zafasolkowania. Macie już ustalone konkretne terminy?
Akilegna, bardzo dobrze, że masz plany. Trzeba wiedzieć, do czego się dąży
Amore, jak się masz? Widze, że wracacie do Polski, kiedy? Kochana, robiłaś jakieś badania po ostatnim poronieniu?
Dagn, ale fajne suwaczki! Czas leci jak szalony, nie wierzę, że to juz 27 tc! Jak się czujesz?
Niepokorna, kiedy i gdzie się przeprowadzacie? Tam, gdzie mieszkacie teraz nie podoba Wam się?
06.2015 - nasz aniołek:*