Jak to zrozumieć? Czy mogło się udać?
-
nick nieaktualnyOd 1 lutego zaczęły mi się dni plodne. Był wodnisty śluz. Kalendarzyk przewidział owulacje na 6 lutego. Był wtedy śluz wodnisty z domieszka białego nie czułam żadnego klucia w jajnikach. Nie kochałam się wtedy bo mój partner był w delegacji. W sobotę rano zalało mi majtki wodnistym śluzem i był galaretkowaty nie rozciągal się za bardzo. Natomiast w niedziele rano jak wstałam był przejrzysty rozciągliwy na jakieś 3-4 cm. Typowy książkowy ale też nie czułam klucia jajników . Wtedy kochałam się z partnerem i skończył we mnie. W poniedziałek był już wodnisty znów taki jaki przed owulacja. A dziś jest taki lepki dziwny trochę jak.woda.niby grudki nie umiem go opisać. Ale na majtkach zostawia białe ślady. Nie wiem co myśleć mam nadzieje ze się udało. Co o tym myślicie?? Proszę o pomoc. Jak to możliwe ze był wodnisty potem jeden dzień rozciągliwy a potem znów wodnisty.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 10:04
-
Nie da się stwierdzić czy się udało po samym śluzie . zwłaszcza jeśli jesteś dopiero co po owulacji . Musisz cierpliwie czekać choć wiem jakie to trudne . Możliwe też że owulacja się przesunęła . Ale tego też się nie da stwierdzić na 100% tylko przez śluz . Ja miałam potwierdzona owulacje poprzez usg i jeszcze po miałam 3 dni taki płodny śluz powodzenia i cierpliwości :-*
-