Jesienne Fasolki - październikowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Sarna84 wrote:Frelcia tulę mocno :*
Lamka
O kurczaki, Lunaris coś mnie ominęło? Jak Ty się tego gipsiora nabawiłas?
Dzien dobry Wszystkim!!
Kanara na schodach zaliczyłam
Idę spać po nocce, bo nie wstanę do przedszkola po odbiór synka...mogli by go przyprowadzić w sumie he he -
Luuna wrote:Ja jestem z pod Warszawy i właśnie do invicty wysyłam męża na badanie plemniczkow
No ja też obok Wawy mieszkam, ale w Wawie pracuje i mój mąż też tam robi badania a ska dokłądnie jesteś?
Jedna_z_Wielu wrote:To ja poproszę o przepis jak się robi
A bardzo prosto dzielisz pierś jak na kotlety i i dzielisz na pół, żeby zrobiła się taka a'la kieszonka i w środek wkładasz pomidorki i mozarelle, możesz dodać też np. szpinak i ja rozkładam na blachę, przyprawiam według uznania i podlewam trochę bulionem ( czasem jak mi się nie chce to takim rosołkiem Knorr ).
Dodatkowo jak nie chce Ci się robisz kieszonek to możesz po prostu to położyć na górę i zapiec do tego opiekane ziemniaczki i pyszne
Albo możesz kupić ciasto francuskie, naciąć boki i wszystko włożyć do środka i dołożyć np. pieczarki lub brokuł i zwijać w taki warkocz. Też wychodzi pycha, tylko wtedy bez podlewania rosołkiemWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2017, 10:31
Jedna_z_Wielu lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
nick nieaktualny
-
Dziękuję Karolina , brzmi pysznie i na pewno spróbuję, tylko jeszcze nie wiem kiedy takiego połączenia nie jadłam
Karolina90 lubi tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
nick nieaktualny
-
Lunaris chyba juz wykorzystalas limit pecha na cały rok
Ja idę do pracy i znowu nie nadrobieLunaris lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFrelcia wrote:Postaram się nie poddawać jeszcze. To dopiero 3 cs z pomocą lekarza i 1 z Clo. Wierzę w mojego lekarza w 100%. We wtorek na pewno podniesie mnie na duchu.
W Lidlu będą torebki z Wittchen. Będzie szał xD
Bieeeda u Nas w regionie.
-
Kurczę tak się miło ten nasz październik zaczynał a robi się smutny i złośliwy2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mamy,ale to bez sensu, bo i tak trzeba wszystko 10 razy sprawdzać, sama potrafię gdzieś coś źle zaznaczyć i później w decyzji bzdury wychodzą.
Jest jeden plus tego, nie mam czasu o innych rzeczach myśleć -
Lunaris wrote:Kanara na schodach zaliczyłam
Idę spać po nocce, bo nie wstanę do przedszkola po odbiór synka...mogli by go przyprowadzić w sumie he he
Lunaris, Hope ma rację, naprawdę wyczerpałas juz chyba limt tych nieszczęść, od teraz musi Cię czekać jedynie pasmo szczęść i samych powodzeń. A synka rzeczywiście mogliby Ci podrzucićLunaris lubi tę wiadomość
-
Luuna wrote:Karolina90
Ja jestem z Nowego Dworu Mazowieckiego ok 40km od centrun Warszawy jeszcze za Białołęka a Ty?
A to ja z drugiej strony, bo ja z Grodziska Mazowieckiego👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Czesc Dziewczynki. Bardzo mi przykro z powodu strat i mocno tule :* Tym ktorym sie nie udalo kibicuje w listopadzie! A tym zafasolkowanym serdecznie gratuluje
Podczytuje Was caly czas, ale zanim nadrobie wszystkie komentarze to juz nie starcza mi czasu zeby cos napisac.
Bylam wczoraj na monitoringu i juz po owulacji i w sumie zgadzaloby sie to z wykresem. Ze wzgledu na plamienia przed @ dostalam teraz luteine na druga faze. Zastanawia mnie tylko ze kazal brac przez 7 dni i zrobic bete a jak bedzie ujemna to odstawic... 7 dni to jakos krotko mi aie wydaje, przeciez moze nawet jeszcze byc przed zagniezdzeniem. Co o tym myslicie? Jak u Was to wyglada? -
Myssss mi zawsze gin kazał brać 10 dni i dopiero zrobić bete. Jak wydłużysz to nic się nie stanie, najwyżej wydłużysz sobie II fazę.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
nick nieaktualny
-
Frelcia wrote:Dziewczyny wychodzi na to że fazę lutealna mam 10dniowa nie za krótka?
Wiadomo, że lepiej jakby miała 12-14 dni, ale 10 dni jest też okej. Zawsze można drugą fazę wydłużyć luteiną albo dupkiem👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Dzień dobry Bosze ja znów dzisiaj do 10 spałam, chyba ten szpital odsypiam, w końcu swoje łózio. Ale muszę chyba wcześniej wstawać, bo później Was nadrobić nie mogę.
Monika u mnie monitoring zawsze był "dowcipnie" a na obiad robię zapiekankę makaronową ze szpinakiem. Nic innego w lodówce nie mam a na zakupy mi się nie chce iść.
StaraczkaNika ja polecam na pęcherz monural. Jedna saszetka i po problemie, przy nawracających dwie.
Frelcia bardzo mi przykro z powodu @
Lunna co do konizacji szyjki, temat jest bardzo trudny. Ciężko jest mi dyskutować, ale na pewno skonsultowałobym to z onkologiem. Powiem tak, oczywiście nie chcę Cię straszyć, ale nowotwory szyjki czy jąder w mężczyzn rozwijają się bardzo szybko. Często u kobiet czynnikiem, który je budzi z uśpienia jest właśnie ciąźa, która pobudza różnicowanie komórek. Z tego co widzę masz już dwójkę dzieci, więc moim zdaniem w tym momencie ważniejsze jest Twoje zdrowie. Ja bym zrobiła konizację, a potem myślała co dalej.-Monika- lubi tę wiadomość